Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Tunina7990

Boje się wychodzic z psami na spacer ze względu na WILKI!!!!!!

Polecane posty

Gość Tunina7990

Hej. Mieszkam w małej miejscowości otoczonej lasami i polami. Mam 2 psiaki- jeden to golden retriever, a drugi terierek. Psy mają u mnie sporo wybiegu bo mam dom z dużym podwórkiem ale i tak często zabierałam je na długi spacer polną drużką, czasem nawet puszczałam luzem żeby sobie pobiegały po polu. Teraz moje psy od wiosny nie były na polu bo w okolicy są wilki. Ich pojawienie zeszło się akurat z zaginięciem 7 psów u nas na wsi. były to małe kundelki, które biegały sobie luzem. 2 z tych psów ktoś znalazł rozszarpane w lesie, reszty nie ma. Mój kuzyn mówił, że widział wilka jak jechał drogą przez las, podobno stał z 5 metrów od tej drogi. Kilka innych osób też widziało, niektórzy słyszeli wycie. To wszystko było w lesie oddalonym od mojej miejscowości o niecałe 5km. Boje sie o moje psy dlatego pilnuje ich jak oka w głowie, biegają tylko po moim ogrodzonym podwórzu, w nocy ich już nie wypuszczam z domu. Na spacer z nimi ide tylko na wieś ale co to za spacer pare metrów bo są tu 3 domy na krzyż, dalej boje się zagłębiac bo wiem, że jakbyśmy natknęli się na wilki to nie mamy szans. Kontaktowałam się w tej sprawie z leśniczym ale powiedział że owszem wilki w tym lesie są ale nic nie mogą zrobic bo są one pod ochroną, aktualnie wybrały sobie ten las i tyle, a to ze zagryzają psy to trudno. Już mam dosc tej sytuacji, że nie mogę wyjsc z własnymi pasami na spacer i przez wilki musza one się całe dnie kisic na ogrodzonym podwórku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytampytampytam
Powszechnie wiadomo, że wilków u nas miliony i szczególnie lubują się w zagryzaniu wiejskich kundelków, które mimo że malutkie rzucają się na wilcze bestie by uchronić swoich wspaniałych właścicieli. A właściciele owi zamiast trzymać psy na własnym terenie w odpowiednich warunkach wypuszczają je nocami żeby pieski jedzenia po polach i lasach szukały bo sami nie wydadzą na nie grosza. Taka wiejska dieta BAR-f.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tunina7990
Ale ty rozumiesz co ja pisze czy nie bardzo, bo jesli nie bardzo to po co w ogóle odpisywac. Ja nie puszcam moich psow samopas. mieszkają w domu, biegają po moim ogrodzonym podwórku. Problem mam w tym ze od prawie roku przestałam wyprowadzac psy na spacer bo boje się wilków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety wilki atakuja psy i nic na to nie poradzisz. co jakis czas wybucha afera, ze wilki w gorach zabijaja owce i tez nie da sie ztym nic zrobic (poza zmniejszajem ich ilosci, ale do tego musza byc przeslanki) moja ciotka mieszka w bieszczadach i jej psa zabily wilki na ich posesji, przed domem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tunina7990
no wąłsnie najgorsze jest to że one są pod cholerną ochroną i mogą łazic gdzie im się podoba. gorzej będzie jak ofiarą padnie człowiek ciekawe czy wtedy takze nie bedzie mozna ruszyc wilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytampytampytam
Wyprowadzić psa na spacer znaczy coś sensownego z tym psem robić a nie pójść do lasu żeby pobiegał luzem. Wiesz autorko ja kocham psy. Ale poza tym, że kocha się własne zwierzę trzeba też mieć szacunek do innych. Wilki żyją w swoim naturalnym środowisku i wchodząc do lasu z psem wchodzimy na ich teren. Nie sądzę żeby watachy biegały po Twojej wiosce całymi dniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytampytampytam
Zauważyłam, że w miarę regularnie zakładasz podobny temat. Nie wiem w jakim celu. Może zamiast tego pobaw się z pieskami piłeczką czy w inny sposób zorganizuj im czas żeby zrekompensować brak leśnych gonitw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tunina7990
Czy masz dzisiaj zły dzień i potrzebujesz sie na kimś wyżyc że tak próbujesz na mnie naskoczyc. Niestety tym kimś nie będę ja. Ja nie wchodzę nawet do lasu z psami czy bez bo się zwyczajnie boje i nigdy tak nie chodziłam. Jakbyś czytał/a uwazanie to doczytałabys sie ze zabieralam psy na spacer polną drużką która prowadzi na nasza wieś, a od tego miejsca do lasu to już tylko przejsc przez drogę. Czytaj ze zrozumieniem to w dzisiejszych czasach bardzo wazna umiejętnosc A co do tematu wilków to wiem ze na kafe bardzo często pisze Sacryficial Suicide i Mycha, a ja nie jestem zadnym z nich więc nie wiem o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no cooo tyyy
popieram pytampytampytam i nic więcej nie dopiszę, bo ma 100% racji. Szanuj prosze wilki i pilnuj swoich psów. Na spacery weź gaz pieprzowy i coś co robi hałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytampytampytam
Mam dobry dzień, jak zwykle zresztą. Widziałam już tu wiele takich tematów. Nie wiem czego oczekujesz zakładając kolejny. Mamy się wszyscy opowiedzieć za całkowitym wybiciem wilków czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no cooo tyyy
tak na marginesie- to psów NIE WOLNO puszczac luzem w lesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tunina7990
tak na marginesie- to psów NIE WOLNO puszczac luzem w lesie a skąd wyrwałeś to zdanie? wymysliłeś? bo ja napisalam ze czasem puszczalam na polu a nie w lesie a wilków nie będę szanowac bo to agresywne osobniki i się ich boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no cooo tyyy
a ja ci sama pozagryzam twoje kundle jak nie umiesz ich upilnować. Jakaś histeryczka jesteś! Kup urządzenie nadające wysokie częstotliwości, przyzwyczaj swoje durne psy i bierz ze sobą na spacer. Myślenie nie boli. a od wilków wara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tunina7990
kundlem to jesteś chyba ty i to niesamowicie tępym . jak widac ciebie myślenie boli bo moje psy mieszkają w domu i biegaja tylko w moim ogrodzeniu więc nie dorabiaj sobie śmiesznych teorii. a wilki mam głęboko w dupie i dla mnie mogą je wszystkie powybijac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kocham psyy
A ja popieram Tunie. Wiem o co jej chodzi!!! Ja też boję sie wilków i nie chodzę do lasu, lub nawet na pola! Ja mam 2 kundelki i owczarka niemieckiego. A to wy macie macie jakiś problem a nie ona!!! A wilki to szmaty nic nie robią tylko zagryzają biedne pieski czy konie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja kurrwa zawsz jak ide pobiegac natrafiam na debili puszczajacych wolno psy w lesie bez kaganca !!!!! pukico biegam z gazem ale napewno wymienie go na paralizator i nie bede sie powstrzymywal jak mi jakis panski kundel za blisko podejdzie ..... a tak na marginesie .... po ch... komu taki pitbul czy inne bydle ? polska patologia rzygac sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rezerwat
wilk nigdy nie zaatakuje psa albo czlowieka jezeli nie bedzie sprowokowany, wilk w 99% przypadków bedzie uciekal od czlowieka ty go nie zobaczysz nawet do glowy ci nie przyjdzie ze moze cie obserwowac (z daleka) nigdy z 5m. Co do psa to pies daje znaki mimiki mowy ciala i wtedy wilk go zaatakuje (najpierw bedzie go ostrzegal), Wilki napadajace na zwierzeta hodowlane fakt zdarza sie to co jakis czas, dlatego ze w naszych lasach nie ma bardzo duzo zwierzat wiec wilki zaczynaja ich szukac poza lasem a zwierzeta hodowlane które sa prawie 24h na dobe sa na pastwisku (krowy, owce) staja sie bardzo latwa zdobycza. Prowadze przydomowy rezerwat mam 4 wilki sa to wspaniale zwierzeta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham las,chętnie biegam leśnymi ścieżkami. I chociaż w moich lasach wilków sporo to w ciągu dnia nigdy nie trafiłam na wilka, a na psy spuszczone ze smyczy owszem. Mieszkańcy okolicznych wiosek spuszczają psy, aby poszukały sobie pożywienia, a psy atakują nie tylko mniejszą zwierzynę, ludzi również. Na szczęście mamy trochę więcej rozumu od zwierzaków i kilka razy udało nam się obezwładnić bestie. Niestety, dwójka dzieci nie miała tego szczęścia, została zagryziona. I to nie przez wilki podchodzące do pod nasze domy w okresie zimowym, kiedy głód im doskwiera. Nad psami należy mieć kontrolę, na polach również!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a u mnie wilczyca przygarnela szczeniaka! co prawda nie miala juz mleka ani mlodych,a on mial 8 tygodni, ale wziela go i chodzil za nia, bronila go przed dzikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty deblo co myślisz pisząc że nie da sie z wilkami niczego zrobić?może mają je zabić by twoje śmierdziele biegały samopas?to stary temat mam nadzieje że wilki rozszarpały twe kundle pop**********a psiaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia cipo, wilki to wspaniałe zwierzęta, których jest coraz mniej, a psów jest od cholery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rintibiwti
trza namierzyć ta debilke i wykończyć jej psiuryyyyyyyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×