Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hvdkfke

Pytanie do facetów

Polecane posty

Gość hvdkfke

czy facet po trzech miesiacach od zerwania po trwającym 6 lat zwiazku jest już gotowy na nowy zwiazek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvdkfke
to ile musi odczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tego nie wiem. Ja jestem sam od 8-9 miesięcy i nadal kocham. A związek był krótszy. Z tym, że mega-uczciwy.... Nie wiem ile kto potrzebuje czasu, żeby to nie był plaster czy substytut... Ale raczej na pewno nie 3 miesiące.... To po 6 latach nie wchodzi w grę... Chyba, że z tych 6 lat 3 były "martwe"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia_bez _majtek
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia_bez _majtek
nie, nie jest . nie wciskajcie mu kaszanki na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda....
to zależy:o czy on odszedł od tej byłej bo już nic do niej nie czuł czy też ona go porzuciła a on nadal jest w niej zakochany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mężczyzny nie ma miejsca na wieczne sentymenty- chyba że to jakiś pantofel lub miękki romantyk facet to nie kobieta...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, revolver, pomijając - czy to romantyk czy nie - 3 miesiące to tyle co nic. Jesteś pozerem. Miewasz rację, ale bez przesady - tutaj - nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość life is brutallllllllll
ale czy wiadomo cos o rozpadzie tego poprzedniego zwiazku? może przez ostatni czas już zbyt wiele do siebie nie czuli a te 3 miesiace to bardziej od formalnego rozstanie niż od wygasniecia wszelkich uczuć miedzy nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvdkfke
life is brutallllllllll no własnie do końca nie wiem jak to między nimi było, podobno mieli jakies problemy które się nawarstwiały, nie potrafili ich rozwiazać, za mało rozmawiali, coś w ten deseń czy takie coś może zanczyć, ze miłości już nie było? Pewnie tak, ale raczej nie na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
revolver, piszesz: "u mężczyzny nie ma miejsca..." już choćby to sformułowanie pokazuje, że wszystkich wrzucasz do jednego worka. Nie ma czegoś takiego jak "każdy mężczyzna"... oczywiście, różnimy się od kobiet w wielu kwestiach, to jasne. Ale używając takich stwierdzeń pokazujesz, że przyjmujesz, iż istnieje jeden, typowy rodzaj mężczyzny. Domniemuję, że zdajesz sobie sprawę, że tak nie jest. A więc świadomie używasz takich skrótów, takich form. A skoro świadomie - nazywam to pozą. Może używam niewłaściwego nazewnictwa, nieprecyzyjnych wyrażeń. Ale tak z grubsza to widzę. Howgh.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokalna żuleria
jesli jestes 8/10 i powyzej plus nie masz nasrane w glowie plus umiesz gotowac i dodatkowo bierzesz w 3 dziury to tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już choćby to sformułowanie pokazuje, że wszystkich wrzucasz do jednego worka. Nie ma czegoś takiego jak "każdy mężczyzna"... oczywiście, różnimy się od kobiet w wielu kwestiach, to jasne. Ale używając takich stwierdzeń pokazujesz, że przyjmujesz, iż istnieje jeden, typowy rodzaj mężczyzny. Domniemuję, że zdajesz sobie sprawę, że tak nie jest. A więc świadomie używasz takich skrótów, takich form. A skoro świadomie - nazywam to pozą. Może używam niewłaściwego nazewnictwa, nieprecyzyjnych wyrażeń. Ale tak z grubsza to widzę. Howgh.! nie wrzucam wszystkich do jednego worka , bo sa jeszcze pantoflarze i inne tego typu typy , które latają jak psy za suką przez lata czy miesiace , a te sikają im na głowy - i nazwałbyś kogoś takiego mężczyzną? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"bo sa jeszcze pantoflarze i inne tego typu typy " jeśli facetów dzielisz na "prawdziwych" facetów i grupę, którą określiłeś jak powyżej - to różnimy sie.... Nie powiem ci ile jest grup, nie wiem. ale podział na dwie jest wg mnie zbyt wąski. Ale ok - ty masz swój, masz prawo. Ja oprócz białego i czarnego widzę odcienie szarości. Choć nominalnie bliski jestem daltonizmu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...to trochę tak jakbyś o kobietach powiedział, że dzielą się na dziwki i kury domowe... możliwe, że taki podział świata i zjawisk jest wygodny i praktyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facetów dzielisz na "prawdziwych" facetów i grupę, którą określiłeś jak powyżej - to różnimy sie.... Nie powiem ci ile jest grup, nie wiem. ale podział na dwie jest wg mnie zbyt wąski. Ale ok - ty masz swój, masz prawo. Ja oprócz białego i czarnego widzę odcienie szarości. Choć nominalnie bliski jestem daltonizmu są faceci , których nie nazywam mężczyznami i mam do tego prawo , bo takie mam wzorce i zasady - tak samo jak kobiety , które nazywam dziwkami ....to zupełnie naturalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet 32
Może być,po roku to raczej by nie był gotowy ale po 6,tak,myślę że tak.Zależy też czy jakiś ciota romantyk czy prawdziwy facet..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hvdkfke
mozecie swoje przepychanki przenieść gdzie indziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosmiczna internautka
'czy facet po trzech miesiacach od zerwania po trwającym 6 lat zwiazku jest już gotowy na nowy zwiazek?' gotowy lub nie, faktem jest, ze moze podjac probe wejscia w nowy zwiazek albo ze wzgledu na seks albo by 'zapomiec' o poprzednim zwiazku, bo wiadomo, ze najlepszym sposobem na stara milosc jest nowa, wiec to zalezy od faceta czy bedzie chcial szukac tylko zapomnienia w nowym zwiazku czy faktycznie bedzie chcial odciac sie od starego i zaczac wszystko od poczatku z nowa dziewczyna,generalizowac nie mozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle że trzeba podejsc do tego indywidualnie -jaki byl ten poprzedni,dlugi związek? moj facet ze swoją ex mieszkali 4 lata razem, poznalismy sie 3 miesiace po zerwaniu.tez mialam wczesniej dlugo kogos. ani ja,ani on nie mielismy ochoty na nowy związek ale coz,to bylo silniejsze:) teraz ponad 2 lata razem i jest c-u-d-o-w-n-i-e. a po naszych byłych?? zero sentymentu:) pytanie tylko czemu nie mielismy ochoty na nowe związki? moze dlatego ze te poprzednie byly ch*ja warte ;) naprawdę, bez porównania. oboje teraz wiemy że trzeba znależć "tą jedyną/tego jedynego" i nic więcej się wtedy nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrwtrtewwwtr
mam podobny probleem!podniosę :) facet był 5 lat z dziewczyną...od 2.5 juz nie są...mowi,ze nie kocha jej...ale myslicie,ze to mozliwe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenniifer7878***
nawet p tygodniu jest gotowy, dupczyc mu sie napewno chce nawet na drugi dzien,tylko nie wiadomo czy nowa laska jest to ta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×