kto potrafi policzyć

wszystkie swoje stosunki w życiu? I oczywiście przez ile lat. Uścisk dłoni Prezesa dla tego, kto ma najmniej na rok. Wiek 43: 10 lat wodzenia za nos tekstami, że "seks po slubie", pierwsze wetknięcie udało się w pół roku po ślubie, a tak to zawsze nagły ścisk kolan, gdy tylko mój fioot zbliżał się do jej pochwy. Pierwsze bzykanko w 3 lata później, w kolejnym roku pierwsze spuszczenie się do środka, kolejny rok i kolejny jeden raz, potem dwa lata przerwy i 3 razy co miesiąc, bo ginekolog powiedział "dziecko teraz albo nigdy" 8 miesięcy posuchy i 2 razy by przyśpieszyć poród, 3 lata przerwy i 1 raz ze skutkiem natychmiastowym (druga ciąża). Po pół roku żona założyła sobie spręzynkę i przez kolejne 3 lata było 5 razy. Pół roku temu wyjęła sprężynkę, 2 miesiące brała tabletki, po których bez kija nie podchodź, potem nieriegularnie stosowany nuvaring, więc od pół roku jestem na poście. Suma 15 razy przez 25 lat zwiazku czyli 0,6 na rok związku, 0,35 na rok życia. Kto da mniej?

chłopie nie masz gorszych zmartwień niż oznajmianie światu że masz ścianę 5

ale poprawiłeś mi humor :-)

ale liczą się tylko osoby pozostające w związku z drugą osobą

Autorze--powiedz,ze zartujesz?

że jest niedotykalska, lol, dziewczyna musi lubić seks

Nie żartuję, szcera prawda. Tak sobie teraz myslę, że byłem strasznie głupi, że tego nie przerwałem, kiedy jeszcze był czas.

po ślubie? to pierwszy zły sygnał, no chyba że pozwala na regualarny oral, to jeszcze jest szansa że po ślubie będzie ok, long story short: chciałeś to masz

:D:D:D na początku 7 do 10 razy na noc teraz po dwudziestu latach dwa trzy razy w tygodniu :P nie chce mi się liczyć, może pójdź do agencji albo zakręć się przy koleżance żony ;)

sprężynka wymiata

dziewczyny z kafe pomóżcie koledze :P poprawi swoją średnią w rok :D:D:D

Ale ona zawsze uwielbiała jak ją przytulałem, dotykałem i pieściłem. I nadal lubi. Ma jedynie awersję do fiootów.

http://www.gry-online.pl/S055_forum.asp?ID=11512051&WID=11492556

PS uwielbiam prawiczków