Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pader1987

Nie kocham mojej dziewczyny, ale nie moge jej rzucic. Sytuacja bez wyjscia

Polecane posty

Gość Pader1987

Dziewczyna nawet ladna, ale jakos uczucie wygaslo. Problem polega na tym, ze pracuje w firmie jej ojca, zarabiam dosc dobrze i pewnie, gdybym sie rozstal, zostalbym wyrzucoany. Nie dostane takiej pracy nigdzie indziej - mam slabe wyksztalcenie, a w mojej obecnej pracy, nie oklamujmy sie, nie robie zbyt duzo. Nie wiem, jak to rozwiazac, wolalbym, zeby to ona znalazla sobie kogos innego. Wtedy rozstalibyscmy sie, a bylaby szansa, ze nie stracilbym tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OHMG1
może przedstaw ją jakiemuś kumplowi :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro uczucie wygasło, to Wasz związek i tak długo nie potrwa. Ty może tego nie zauważysz, ale ona odczuje, że coś jest coś nie tak, że już tak bardzo Ci nie zależy, że jest inaczej. Pytanie,czy jest sens to przedłużać i sprawić jej w przyszłości jeszcze większą krzywdę. Przecież i tak się rozstaniecie. Nie myśl tylko o sobie - przez wzgląd na dawne uczucie pomyśl o niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADAS-KO
nie ma to jak meska prostytutka... sam smak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pader1987
Moze macie racje, gdybym mial inne wyjscie, inna prace, to skonczylbym ten zwiazek. Niestety wyjscia nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ADAS-KO
tak mówi każda qrewka przy A2 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derpette
Milosc kiedys sie konczy. Pamietaj o szmalu i nie szukaj innej dupy, bo scenariusz sie powtorzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stary spoko maroko
dymaj ją dalej i zwódź , tutaj rano kobita miała poklask za dawanie dupy za awans i wiele jej zazdrościło. Masz z tego kas to się tego trzymaj jak najdłużej się da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość derpette
popieram 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja mmm
ja bym z nią szczerze pogadała. powiedz jej "nie pasujemy do siebie" " będąc z Tobą przez całe życie nie byłbym szczęśliwy"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SNap
Wiesz - to dobry pomysl. Wykorzystuj dziewczyne ile sie da, a jak sie nawinie nowa, badz lepsza praca, to ja zmien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×