Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mimi5555

Przy jakich dochodach można sobie świadomie pozwolic na dziecko?

Polecane posty

Gość mimi5555
Macierzyński tak - jest płatny. Wychowawczy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
W sumie to może lepsza aborcja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
hmmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Dobra ide zrobić laskę mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniowa
Po macierzynskim jest tez zlobek, niania niekoniecznie wychowawczy. To tylko od ciebie zalezy co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Dobra idę zrobić laskę mężowi-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
a może lepiej aborcja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zawodzie, na który jest popyt? Ile w najorszym wypadku będzie zarabiał, ile zajmie mu szukanie pracy? Jeśli np. jest świetnym, genialnym programistą, z doświadczeniem i cały czas się kształci, to nie widzę problemu, ale jeśli to jakiś zawód, który potrzebny nie "jest", a "bywa", to pewnie jeszcze bym próbowała policzyć, ile przeżyję, jak dam radę ucąć wydatki i czy aby na pewno tego chcę w imię posiadania dziecka... ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antalogia bejbe
ja mam z mężem około 8-10 tyś i nadal czekamy z mężem. Opłaty łącznie około 3-4 tyś. Lubimy jeździć na wczasy, dobrze zjeść, ubrać się i chyba dlatego czekamy. Mieszkanie własne. Każdy ma inne priorytety. Jeśli ktoś naprawdę chce dziecko to będzie je miał mając i 1 tyś a jak ktoś nie wiem sam co chce (jak ja) to zawsze mu mało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Dobra, idę zrobić laskę mężowi bo mu się podnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Mąż pracuje w bardzo specyficznej branży (nie bedę się tutaj nad tym rozwodzic) - jak starci pracę, to moze jej szukać nawet 2-3 lata w najgorszym wypadku. :( I wowczas zarobi najwyżej tyle ile wyciagnie z wykładów na uczelni. Czyli bardzo mało. Ja mam 32 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i dobrze dziewczyny, że myślicie o tym, czy się zdecydować, zamiast jak sobie poradzić, mając już dziecko na rękach ;) nie wiem, czy znasz ten cytat, ale jest trafny: „Posiadanie dziecka jest jak tatuaż na twarzy. Trzeba być całkowicie pewnym, nim się podejmie ostateczną decyzję. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Milczaca - znam to powiedzene. Oddaje rzeczywistość. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
34. A co to ma do rzeczy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
32 lata i siano w głowie. Ale w pici miałam 3 na raz!!!!!! :) Chyba zastrzegę swój nick, bo mnie wkur***ją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
A propos męża.. śmierdzi mu otwór i gębowy i ten dolny! Fujjj, chyba się rozkłada od środka. W końcu ma 34 lata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
swędzi mnie znów :) czy to może być grzyb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
Bedzie. Tym bardziej, że teraz matka jest przecież chroniona przez rok od powrotu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
pochwa moja się czerwieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
no i ojciec może iść na tacierzyński ;) także źle by nie było. Nie wiecie ile teraz jest zasiłku na dziecko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniowa
A to jest jakis zasilek na dziecko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
mogę dogadać się z szefem i nie będę mieć dochodów a wtedy coś byśmy dostali, tylko nie wiem czy warte zachodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak 32 i 34, to fajnie zacząć poważnie o tym myśleć, bo szanse będą już niestety malały, a nie wiem, ile zmieni się w ciągu 2, może 4 lat? Jeśli wiesz, że coś zmieni się na lepsze, to świetnie, można się wstrzymywać, ale jeśli właściwie nie wiadomo, to chyba można "zaryzykować" (swoją drogą, gdyby każdy podejmował AŻ TAKI ryzyko, to świat byłby piękniejszy :D ), bo w najgorszym wypadku, gdyby męża zwolnili, możesz przecież wrócić do pracy, a on może zostać w domu :) to też fajne rozwiązanie. Szczególnie jeśli chce się mieć dziecko wychowane przez rodziców, a nie przez żłobki i zmieniające się nianie. Masz już dość stabilną sytuację, jesteś nieźle zabezpieczona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
No jak tak mówisz to od jutra się staramy :) kurczę ale boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plesniowa
Dostali ale skad? Zasilek od panstwa? Sory, ale majac dochod ok 5 na osobe to fuzik dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
przepraszam, muszę już lecieć bo mam rozwolnienie po bigosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
to podszyw ten wyżej chodzi o taką zapomogę od państwa, słyszałam że jest szansa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi5555
swędzi mnie cipuchna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×