Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sssszikagowianka

Jest tutaj moze ktos z Chicago?

Polecane posty

Gość sssszikagowianka

tak chcialabym pogadac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hifihifi
me!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
hej dziewczyny fajnie ze sie odezwalyscie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mchfdu
Kiedys mieszkalam w Chicago, ale sie wyprowadzilismy do innego cieplejszego Stanu i to byla super decyzja. W Chicago przez pol roku masz dziure w zyciorysie przez to paskudne zimno, sniegi i wiatry, brrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
no tak jest ale teraz mamy jakas wyjatkowa zime.Zero sniegu,cieplo jak nie wiem,chodze w swetrze.Boze Narodzenie wygladalo jak Wielkanoc :D oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktam.......................
Długo już tam mieszkasz? Jka się żyje w Chicago?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
swietnie,lubie to miasto i wogole usa.Jestem tu juz 8lat.A ty pytasz z ciekawosci czy tez tutaj jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaktam.......................
Chcę emigrować i jak na razie zbieram informację. Troche boje sie tesknoty za rodzina i Polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
da sie zniesc,najgorszy pierwszy rok,teskni sie okropnie,chce sie poakowac walizki i wracac no bo wiadomo ze tam jest wszystko co znamy.Ale pozniej jest coraz lepiej,pozajesz ludzi,masz to czego tam nie mozesz miec i wciaga cie.Ja chcialam wrocic,jak przyjechalam to mowilam sobie ze napewno tylko tu posiedze chwile i wracam do Polski a teraz nie wyobrazam sobie zycia w Polsce.Nawet mi sie tam jechac nie chce.Tzn na wakacje ok pozwiedzac swoje okolice ale wszystko mnie denerwuje,a zwlaszcza ludzie ktorzy caly czas narzekaja,nie ciesza sie z niczego i zamiast rozwijac wlasne zycie i zdolnosci,interesuja sie tylko i wylacznie zyciem innych ludzi.Kto co zrobil a kto czego nie zrobil.Tutaj tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez USA
bo Hamerykanowce zapatrzpne sa w swoje wlasne ego adekwatne do grubosci d..py!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
no niby tak,Amerykanie sa beznadziejni ale jest tu tez pelno innych narodowsci i tak samo jak w polsce czlwoeik czlowiekowi nie rozny.Sa tacy i inni.Ja tutaj poznalam super ludzi ktorch uwielbiam i ciesze sie ze sasiedzi nie wtracaja sie w moje sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuIka
Ja wyjezdzam za 2 tygodnie. Wczesniej bylam juz pol roku i strasznie tesknilam za rodzina w Polsce. Lecz gdy wrocilam do Polski załowalam ze wrocilam. A teraz wyjade i znów bede tesknic. Ja to mam najgorzej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez z Chicago
A raczej z przedmiesc Chicago. Witam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytanie do kulki....
skoro bylas w Chicago za pierwszym razem i teraz lecisz drugi raz to chyba tam kogos masz, co??? Nie wierze, ze lecisz sama do USA. Skoro tam kogos masz to dlaczego czujesz sie taka samotna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
no prosze nawet nie wiedzialam ze na kafe tyle nas siedzi :) myslalam ze tylko ja taki odludek lazacy po polskich forach. No to witaj w stanach:) przyjade na lotnisko z kwiatami :D Wlasnie tak to juz jest,ze jak sie tu przyjedzie to juz koniec,wciaga na maksa.Niby sie teskni a jednak tutaj cos ciagnie.Bylam w Polsce i chociaz plakalam jak bobr odjezdzajac nie chcialam tam zostawac bo tutejsze zycie bardziej mi odpowiada.A wy dziewczyny jak tam?tylko prosze nie klucmy sie tu ani nie przekrzykujmy jeden drugiego:) pogadajmy sobie o tym co nas wkurza i cieszy na ten Chicagowskiej ziemi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuIka
Ja przyjezdzam do swojego chlopaka, który ma zielona karte. nie bede calkiem samotna. No ale mojej rodziny tam nie ma... Moj chlopak tez za bardzo nie ma tam znajomych poniewaz przez prawie 6 lat wyjezdzal i wracal do Polski do mnie. Wiec raczej w wiekszosci przebywal w PL. Moze doradzicie mi dziewczyny... moj chlopak nie ma jeszcze obywatelstwa... slyszalam ze mimo tego gdy wezme slub bede mogla otrzymac papiery... czy ktoras z was orientuje sie w tym temacie? eh fajnie ze sa takie portale jak ten i moge z kims pogadac o tym :D pozdrawiam dziewczynki. jeszcze 10 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blgovog
Ale po co tam dziewczyno jedziesz????nie popelniaj tego samego bledu co ja! Bedziesz dyskryminowana itd tak jak ja I inni! Moj maz wybral zielona karte musielismy byc malzenstwem zeby wyjechac legalnie razem( mi tez przyznano karte)..chlopak I dziewczyna to nie formalny zwiazek to nic nie mowi amerykanom musisz byc ozeniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blgovog
Aaa I po kiego wyjezdzacie I zabieracie nam prace ktorych jest malo w USA tym ktorzy tutaj mieszkaja od lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryderka
Jak nie masz papierow to nawet nie mysl o zostaniu w USA na stale. Ja jestem w USA od prawie 8 lat nielegalnie wiec wiem jak jest przechlapane. Wyjechac na wakacje- tak, na stale- nigdy w zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mchfdu
Dlaczego piszecie, ze jestescie dyskryminowani? Ja mieszkam w Stanach 5 lat i sie z tym nie spotkalam. Moim zdaniem Amerykanie sa ok, przynajmniej kazdy pilnuje swojego nosa i nie wtraca do innych. A nielegalnie nie wrto tu siedziec, trzeba miec green card lub obywatelstwo. Kulka a jesli chodzi o to czy dostaniesz papiery, to nie jestem pewna czy wystarczy samo green card u twojego narzeczonego. Ja wyszlam za obywatela amerykanskiego, wtedy po 3 latach od slubu tez mozesz sie starac o obywatelstwo. I dlaczego twoj facet nie ma jeszcze obywatelstwa? Mozna sie strac od 5 lat od dostania green card (a pisalas, ze on jest w USA od 6 lat), chyba ze wyszlo sie za obywatela to wtedy po 3 latach. A i uzyskanie papierow nie jest tanie, ale jesli masz wszystko dobrze udokumentowane to szybki proces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryderka
O GC mozna sie starac po 5 latach ale Kulka pisze, ze jej chlopak latal bardzo czesto do PL wiec czas pobuyt w Stanach sie skracal. Wiem, bo moj narzeczony robi w tej chwili obywatelstwo i immigration sprawdza czas jaki sie bylo poza Stanami aby byc pewnym tych 5-ciu lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuIka
Moj chłopak wyjezdza od 6 lat z tym ze po 1 roku wyjazdów zalatwil sobie bialy paszport (czy jakos tak) dzieki któremu mógł byc w PL przez 2 lata nie tracac zielonej karty. Jednak to przerwalo jego oczekiwanie na obywatelstwo. Ostatnio jak bylam w stanach dzwonilam do prawnika, ktory powiedzial ze jesli on nie ma jeszcze obywatelstwa a chcemy wziac slub to ja mam szanse otrzymac zielona karte jesli spelnie kilka warunkow: 1. ślub bedzie w usa 2. ja musze byc w usa legalnie 3. w czasie oczekiwania na zielona karte dla mnie ja musze byc tam przez ten caly okres legalnie lub oczekiwac na papiery w PL rozwiazaniem jest dla mnie zmienic wize turystyczna na studencka i oczekiwac swojej upragnionej zielonej karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuIka
Pani prawnik przekonywala mnie, ze jest tak napewno i to od niedawna... ale ja niestety nie jestem do konca przekonana gdy kogokolwiek o to zapytalam nikt o czymś takim nigdy nie slyszał. Jesli tak nie jest to boje sie tam wyjechac bo nie chce byc tam nielegalnie. Tak czy siak zmienie wize na studencka i pojde do szkoly ale do obywatelstwa mojego chlopaka zostalo jeszcze 3 lata :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykanka anka
jeszcze tylko 9 dni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ryderka
Niestety sponsorowanie przez osobe ktora ma zielona karte trwa latami a przez obywatela tylkomkilka miesiecy. Z tego co widze to prawnik mowil co o tzw wizie narzeczensiej a i do niej twoj chopak musi miec obywatelstwo. Mozesz isc do szkoly i przedluzac swoj legalny pobyt ale wiedz, ze to jest bardzo kosztowne i nie bedziesz miala ss#, ktory jest Ci niezbedny do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amerykanka anka
oj nie, nie chodzi tutaj o wize narzeczenska. O ta rowniez pytalam i sa troszke inne zasady. Mojego kolegi brat ponoc skorzystal z tamtych zasad o ktorych wczesniej pisalam i to wlasnie od niego dowiedzialam sie o tym, dlatego pozniej zadzwonilam do prawnika. Prawnik powiedzial rozwniez ze czas oczekiwania na zielona karte trwa do 9 miesiecy. jejku musze sie dokladnie dowiedziec cos wiecej na ten temat a nigdzie o tym nie pisza... Jesli jednak to nieprawda niestety nic innego nie zostaje mi jak tylko uczyc sie... choc to nie najgorsze rozwiazanie pomijajac koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuIka
amerykanka anka to ja kulka nie wiem dlaczego moj nick nie zmienia mi sie z poprzedniego topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mchfdu
Ja nigdy nie slyszalam o rozwiazaniu o ktorym mowil ci prawnik. Najlatwiej i najszybciej bedzie jesli wyjdziesz za obywatela. Ja np. korzystalam z wizy narzeczenskiej, a temporary green card (na 2 lata)dostalam kilka miesiecy po slubie, ale to bylo 5 lat temu, moze teraz sie cos pozmienialo. Prawnicy to tylko kase z ciebie beda chcieli wyciagnac, najlepiej zadzwon do INS i sprobuj sie czegos dowiedziec. Na wizie studenckiej tez bedziesz duzo placic za studia jako obcokrajowiec. Musisz sprawdzic wszystkie opcje i wybrac najkorzystniejsza dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssszikagowianka
no prosze jak sie temat rozwinal :D Nie mam pojecia jak jest tutaj z takimi sprawami bo na szczescie przyjechalam z papierami.Moge powiedziec tyle ze bez papierow nie chcialabym tu zostac i nie znosze ludazi ktorzy przyjechali na tutrystyczna,zostali a teraz caly czas narzekaja na wszystko zamiast wrocic do kraju jak im tak zle.Ja nie zostalabym tutaj nielegalnie bo bez papierow nie mozesz nic.Musisz kombinowac itp.No albo powiem tak ze rozumiem tych ktorzy zostana bo sie im stany tak spodobaja ale mysla zeby zrobic sobie green card np przez sponsorow albo malzenstwo.Niestety tak to wyglada i znam takich ktorzy narzekaja a maja mozliwosc papierow tylko im szkoda kasy bo to kosztuje.No ale cos za cos,chcac tu zostac trzeba myslec logicznie a nie tylko do portfela ladowac.Poza tym nie rozumiem o jaka dskryminacje chodzi.Ludzie jak ludzie w kazdym kraju,jeden przyjaznie nastawiony,drugi nie.Wszystko zalezy od czlowieka jak to odbiera.Jak zle sie czujesz bedac Polakiem,i wazasz to za gorsze to tak tez odbierasz innych gadanie.Ja ciesze sie ze pochodze z Polski i zawsze chcwale nasz kraj,polecam miasta w Polsce,pokazuje na necie jak tam ladnie jest i raczej spotykam sie z zazdroscia ze jestem z Europy. Ps co do tych papierow to nie powiem na stowe ale chyba jak wyjdziesz za kogos z green card to musisz czekac 5 lat na zielona karte.Natomiast to co wiem na stowe ze jak wyjdziesz za obywatela to po pol roku dostaniesz papiery.Wiem bo mam w rodzinie taki przypadek.Pobrali sie w styczniu a w czerwcu ona miala papiery.Jesli chcesz moge ci dac numer do adwokata ktory sie tym zajmowal.Oni wszystko u tej babki zalatwiali i wiem ze jest naprawde ok a tutaj ciezko o takich.sa tacy ktorzy tylko chca kase i wszystko przeciagaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×