Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ułomność kobiet

Wiedza męska a wiedza kobieta - fakt

Polecane posty

Gość Ułomność kobiet

Na ostatnich zajęciach z angielskiego mieliśmy taką zabawę-quiz. Pani wpisała nam oceny i pytała nas o rzeczy związane z Wielką Brytanią (miejsca, historia, literatura itd), oczywiście po angielsku. I wiecie co się okazało? Były 4 drużyny - dwie kobieca, jedna męska i druga prawie cała męska. Wyniki konkursu: - całkowicie męska odpowiedziała na 12 pytań - prawie męska odpowiedziała na 11 pytań - jedna kobieca na 7 pytań - druga kobieca na 5 pytań Jaki jest z tego wniosek? Faceci może nie są inteligentniejsi, ale na pewno mądrzejsi od kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile w sumie kobiet i męzczyz
tam bylo,ze przekladasz to na calą populacje? znam mnostwo mężczyzn głupszych od siebie, więc sęe jakos twoimi obserwacjami nie przejęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile w sumie kobiet i męzczyz
Krwawa, no wlasnie, dlatego za komuny mezczyzni dostawakli dodatkowe punkty, zeby nadrobic braki rozumku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A na politechnikę, na przykład elektronikę czy informatykę idą w 95% faceci. Można się przekomarzać, jak chcesz. U mnie kobiety były tak dzisiaj nadambitne, że chciały poprawić ocenę z 4.5 na 5 czy z 3.5 na 4. A faceci pełen luz - dawaj 3 czy 3.5 i do widzenia. Uważam, że statystyczny facet jeśli chodzi o wiedzę taką ogólną, typu historia czy geografia, przebija kobiety. Dlatego tamci faceci łatwo wygrali z tymi kobietami. Gdyby jednak ta Pani pytała ich z angielskich zasad gramatyki, to pewnie dziewczyny wygrałyby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znam i głupie kobiety, i głupich facetów. Co ciekawe, podobno ogólnie średnia inteligencja jest taka sama, ale u mężczyzn IQ częściej osiąga bardziej skrajne wartości. Czyli więcej jest bardzo inteligentnych facetów, lecz równocześnie więcej jest po prostu debili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość djdghjd
znajomość różnych faktów o jakimś kraju nie ma nic wspólnego z inteligencją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja odróżniam inteligencję od mądrości. Inteligencja to rzecz wrodzona zaś mądrość nabyta. Dlaczego faceci idą na politechnikę, gdzie wymagane jest kreatywne myślenie, a kobiety idą na medycynę, gdzie wymagane jest zakucie na pałe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam 42 lata
bo one jak słyszą, że "na pałę" to im sie mózg wyłącza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odezwał się student kierunku gdzie jest wymagane kreatywne myślenie. Mężczyźni są lepsi jeśli chodzi o wyobraźnię przestrzenną,zdaje się, ze to z polowaniami miało jakiś związek. U mężczyzn widać większe różnice w wyspecjalizowaniu obu półkul. pewnie to też się łączy z tym. Zresztą czytałeś o rolach i jakby predyspozycjach które są nam narzucane przez kulturę ze względu na płeć? A w ogóle do czego to prowadzi? Kazdy jest osobną jednostką, posiadającym indywidualne predyspozycje. Więc nie widzę potrzeby uogólniania względem płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yugotooga
widać jaki z ciebie inteligent- całe dnie spędza na babskim forum czytając pierdoły, zakładając debilne tematy i promując mizoginizm. no i nie ma to jak wyciągać wnioski na całą populację na podstawie wyłącznie własnych (oraz swoich równie ograniczonych umysłowo znajomych) doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można uogólniać, bo moim zdaniem i facet, i kobieta się od siebie różnią. Nie mówię, że faceci są lepsi od kobiet, jednak każda płeć ma swoje (inne od siebie( predyspozycje wynikające z dymformizmu płciowego. Czy ja mówię, że jestem inteligentny? Jestem dosyć przeciętny jeśli chodzi o zdolność do zdobywania wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icozturobic
madrzy faceci heh :D wiecie co moj dzisiaj wymyslil?:D chce jechac 150km, na paliwo ponad 200zl bo mama mu dwa opakowania sera ktory lub zza granicy przywiozla i najlepsze jest to ze jak mu powiem ze nie to sie poklocimy:/ to sa madrzy faceci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icozturobic
*ktory lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja akurat skonczyłam
politechnike, radzilam sobie na pewno nie gorej od chlopakow, raczej lepiej. ALE: zauwaz - od faceta po politechnice wymaga sie dalej tylko nteligentnegi myslenia i zarabania kasy . A od nas (porócz tego!) - pieknego, zadbanego wyglada, modnych ciuchow, czesto zmienianych ( nie wystarczy np., jak facetowi, slubny garnitur na wszelkie uroczystosci), chodzenia w ciazy, urodzenia, wykarmienia i wychowania dzieci, chodzenia na wywiadówki, sprawdzania dziciom lekcji, robienia zakupów, pamietania o wszytkich imieniach i urdzinach w rodzinie , robienia porzadku w domu, przyjmowania gosci, organzacji swiat i imprec rodzinnych , wypiekania, gotowania, wizyt u fryzjera , kosmetyczki , bycia sexi i pamietania o eleganckiej bieliznie oraz mnóstwa innych , czasochlonnych czynnosci , ktorych jesli kobieta nie robi, uwazana jest w spoleczenstwei za fleje i nieudacznika. Co dziwniejsze, wiele kobiet daje z tym radę ( oprocz bycia dobrą zawodowo) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy ja mówię, że jestem inteligentny? Jestem dosyć przeciętny jeśli chodzi o zdolność do zdobywania wiedzy." Ty cierpisz na sklerozę na dodatek? Jeszcze miesiąc temu przechwalałeś mi się swoją "ponadprzeciętną" inteligencją. Oddziaływanie społeczeństwa nie pozostało jeszcze zbadane, więc ja sie uogólnień wszelkich staram unikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam ponadprzeciętnej inteligencji, pisałem jedynie testy IQ mi dobrze wychodzą, ale dla mnie one są jednym wielkim nieporozumieniem, tworem głupiomądrych psychologów. Czasy się zmienieniają, jednak stereotyp zostaje. Bo jeśli facet jest za partnerstwem (chce, żeby żona pracowała) to jest nazywany niezaradnym, ciotą i tak dalej. Ale jeśli facet chce pracować na żonę, to jest tyranem, szowinistą i tak dalej. Osobiście jestem za partnerstwem w obu kwestiach, czyli oboje pracują i oboje wychowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stereotypy też ewoluują. Ja jestem za partnerstwem i równouprawnieniem tam gdzie to możliwe (niektórych predyspozycji się nie zmieni, także daruj sobie argument z kopalnią, facetów do przedszkoli czy na kosmetyczki też nikt nei ma zamiaru wysyłać). A co do związków, jeśli tym dwóm osobom żyje się dobrze to nic nikomu do tego, jakkolwiek by żyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proekozielona
Mizogin kolejny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie niektórzy czepiają się komuny, że na medycynie był parytet (50%-50%) i płaczą kobiety, które przez to nie mogły się dostać. Ale jakoś faceci nie płaczą (a powinni!), że kobiet do wojska na 2 lata nikt nie brał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×