Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chce kulturalnie porozmawiac

Dlaczego kobiety, ktore rodzily naturalnie namawiaja na to inne?

Polecane posty

Gość chce kulturalnie porozmawiac

Zauwazylam wlasnie takie zjawisko nie tyle na forum co w zyciu. Gdy zdecydowwalam sie na cesarke nagle wszystkie kobiety, ktore rodzily naturalnie zaczely mnie namawiac na taka forme porodu. Co ciekawsze wczesniej gdy nie okreslilam jeszcze jak bede rodzic wszystkie opowiadaly jakie to straszne przezycie, jaki koszmar. A teraz zmiana zdania o 180 stopni i zachwalanie tego co jeszcze do niedawna bylo dla nich takie koszmarne. Moze wy tutaj mi wytlumaczycie dlaczego kobiety po porodzie sn tak usilnie namawiaja na identyczny sposob rodzenia? Prosze tylko o normalne i kulturalne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo chca zebys tez miala wiadro
miedzy nogami!!! zazdrosnice !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blubel
bo po naturalnym wszystko szybciej i lepiej przechodzi blizna bardzo szybko sie goi a o bólu sie zapomina tez bardzo szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splesniała
BO cc to operacja. Pozanaj wszytskie za i przeciw i zdecyduj. Ale te za i przeciw niech powie ci dobry lekarz, a nie panie z kafeteria, które wiedzą najlepiej. Mam w pupie jak ktoś będzie rodził. Pytasz- odpowiadam. A to z wiadrem między nogami moge powiedzieć tyle bujda na resorach. Tak samo jak paskudny zwis po cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika80_80_
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Utarło się w naszym społeczeństwie, że to czego nie znamy budzi lęk i jest gorsze od tego co doświadczyłyśmy. Ja rodziłam naturalnie 2 lata temu ( podobno poród szybki i łagodny) i przy kolejnej ciąży chciałabym mimo wszystko cesarkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce kulturalnie porozmawiac
moze po prostu ignorujmy wypowiedzi o slaawnych wiadrach:P Ja decyzje podjelam swiadomie i w oparciu tez o rozmowe z lekarzem:) Chodzi mi o to, ze niby o bolu sie zapomina, ale caly czas wlasnie straszono mnie bolem, trauma, a jak powiedzialam, ze zdecydowalam sie na cc to nagle porod dla nich okazal sie cudownym przezyciem, a o bolu zapomnialy;) Dziwne:P Wlasnie tego nie moge zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
może chodzi o to, że poród naturalny to w gruncie rzeczy fajne przeżycie? Pojęcia nie mam, ja nikogo nie namawiam:) Rodziłam naturalnie, ze znieczuleniem i polecam. Ale niech każda sama decyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chce kulturalnie porozmawiac
ano wlasnie jeszcze odnosnie znieczulenia. Te, ktore rodzily bez mowia, ze lepiej bez choc nie wiedza przeciez jak to jest ze znieczuleniem. Ja nic nie mam do porodow naturalnych, bo niech kazdy sam decyduje. Ale dziwi mnie taka postawa, ze wlasnie kobiety po porodzie sn tak usilnie na niego namawiaja gdy kobieta podejmie inna decyzje. Oczywiscie nie wszystkie by nie bylo, ze generalizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
a bo kobiety w ogóle są dziwne:) Ja sama parę razy usłyszałam, ze cóż ja mogę wiedziec o porodzie skoro znieczulenie miałam:) A doskonale wiem, czym jest ból porodowy, bo jakoś do tych 3cm musiałam dotrwać! I wiem, ze bez znieczulenia tylko cesarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eltako
no dobra ja Ci powiem bo jak sie nie rodziło jeszcze, to poród SN wydaje sie byc jakims koszmarem.Ból kojarzy Ci się z wymyślnymi torturami.Kobiety naczytają się o 3 dobach skurczy, porodzie który trwał w nieskończoność, bólu takim, ze zęby zjadły itd. Potem naczytają się, ze pochwa to wiadro własnie i mąż juz mniej zadowolony :D ( ten argument to juz szczyt debilizmu matek ). I te ktore już urodziły siłami natury mają do powiedzenia coś sensownego i chcą obalić te mity o gehennie, bólu i pochwie. I dlatego namawiają Cie na próbę urodzenia naturalnie. Ja tam nie widze w tym nic głupiego a widzę za to po Tobie, ze chcesz ośmieszyć te kobiety ze względu na ich odmienność poglądów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem dlaczego :) ja na porodówce miałam jakąś położną jak z horroru o mordowaniu świń :D poważnie,chamska itd skończyło się cesarką jedyne co mogę powiedzieć,to że polecam sn,nie wiem jak jest sn więc polecam bo widzę,że kobietom łatwiej jest się rozruszać po normalnym porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eltako
mireczka - to mało wiesz, skoro bez znieczulanie tylko cesarka. Wiesz Ty w ilu szpitalach możesz sobie pomarzyć o znieczuleniu ? ja rodzilam sn, bez znieczulenia, troche się umordowałam, wspominam oczywiście źle- nie wiem kto tutaj mądry pisał, ze to fajne przeżycie ? na koniec porodu marzyłam, zeby ten kloc( móje dziecko) ze mnie wychodziło a jak nie, to dostanie klapsa na przywitanie na świecie :P poród sn nie jest niczym miłym, fajnym.Ot czysta formalność po okresie ciąży, człowiek wie że musi to przeżyć i chce miec to za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
splesniała BO cc to operacja. Pozanaj wszytskie za i przeciw i zdecyduj. Ale te za i przeciw niech powie ci dobry lekarz, a nie panie z kafeteria, które wiedzą najlepiej. Mam w pupie jak ktoś będzie rodził. Pytasz- odpowiadam. A to z wiadrem między nogami moge powiedzieć tyle bujda na resorach. Tak samo jak paskudny zwis po cc... JAKI ZWIS PO CC ? ZA I PRZECIW LEKARZA SĄ CZASAMI INNE NIZ OSOB PO CC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te po cesarkach namawiają na cc.... Taka jest natura niektórych- im więcej osób zrobi tak jak oni tym bardziej utwierdzają się w przekonaniu,że zrobili dobrze:). Takie uogólnianie nie ma sensu. JA rodziłam sn i w nosie mam czy jakaś obca dziewczyna z forum też będzie rodziła sn czy przez cc. Jej poglądy- jej sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splesniała
Seleminka Jakie wiadro po sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splesniała
Ja nie potwierdze tak jak i połowa kobiet po sn. A zwisy widziałam. Moja siostra urodziła 4 lata temu chłopczyka i ma obrzudliwy brzuch. Nic nie pomaga. Więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo są tak dumne ze swojego wyczyny,że chcą namówić na to inne:P Ja byłam, jestem i będę za CC i koniec Cud narodzin taki sam Dziecko mniej się męczy, matka też Zostaje tylko drobna blizna - ja się ze swojej cieszę bo to dowód na to,że rodziłam - za każdym razem przypomina mi o tej cudownej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam cesarke
bo po 47 godzinach od odejscia wod i 40 godzinach skurczy co 3 minuty rozwarcie nadal wynosilo 4cm..... zdecydowanie polecam porod naturalny, jezeli sie da i zdecydowanie ze znieczuleniem poza tym, kazda kobieta jest inna i kazdy porod jest inny, gdyby moj porod trwal 18 godzin to pewnie wytrzymalabym bez znieczulenia bo i tak meczylam sie 30 bez epiduralu dochodzenie do siebie po cesarce bylo najgorszym i najtrudniejszym okresem w moim zyciu, nie jestem mieczakiem - mam za soba kilka zabiegow, nowotwor i powazny wypadek samochodowy, z ktorego ledwo wyszlam - a jednak zmeczenie, bol w ranie, burza hormonow i koniecznosc opieki nad dzieckiem zupelnie zbily mnie z tropu, kiedy 3 tygodnie po porodzie poszlismy na pierwszy spacer - nie bylam w stanie pchac wozka.... blizna zle sie goila i wdalo sie w nia zakazenie, kazde kichniecie, ruchy w jelitach i proby wstania z lozka wiazaly sie z silnym bolem, to trwalo jakies 4 tygodnie mam nadzieje, ze jezeli zdecyduje sie na drugie dziecko, to uda mi sie urodzic naturalnie, koniecznie ze znieczuleniem jezeli wybierzesz cesarke, to zycze ci z calego serca zeby wszystko poszlo lepiej niz u mnie, zreszta tak ciezkie porody pewnie nie zdazaja sie az tak czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eltako
adalis- no jak Ty sie cieszysz, ze masz blizne bo to dowód na rodzenie to gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
eltako- szczerze to mało mnie ineteresuje w ilu szpitalach jest możliwa cesarka czy znieczulenie. Ja miałam i znieczuelnie i możliwość cesarki, gdyby była konieczność! I wyobraź sobie, że dla mnie poród naturalnym był czyms fajnym! Miło go wspominam, pewnie dlatego, że nie musiałam sie pare godzin mordować, ani nazywać dziecka klocem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blizna to moja "pamiątka" i cieszę się bo gdy na nią patrzę to zaraz przypominam skąd się wzięła:DI gęba mi się zaraz cieszy:D Ja po cc nie miałam komplokacji,nic mi nie bolało,wszystko zagoiło się super:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rodziłam naturalnie, ale nie mam ciśnienia,żeby kogoś na to "namawiać". A myslę, że kobiety często tak robią, bo uważają, że jeśli one przeżyły i dały radę to inne też muszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiiiiiiił
A mnie śmieszy jak ktoś mówi, że wie co to ból porodowy bo znieczulenie podają dopiero przy 4cm :D :D :D A wracając do tematu: ja miałam wybór, bo mój lekarz był takim luzakiem. Zdecydowałam się na sn, nie dla jakiejś ideologii, tylko dlatego że nigdy nie miałam operacji i rozcinanie powłok brzucha mnie przerażało bardziej niż poród. Nikogo nie namawiam na sn, bo mam to w nosie jak kto rodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie kobiety - każda ma swoje zdanie i nie ma się co spierać który poród jest lepszy Każda ma swój typ i tyle Ja nie wyobrażałam sobie męczyć się w bólach parę godzin, czuć rozchodzenie kości i mięśni, srać, sikać pod siebie i bóg wie co jeszcze.Z reszta przy mojej budowie to byłaby rzeź istna nie poród Dlatego fajnie,że miałam cc Leżałam sobie wygodnie, nic nie czułam, wyjęli mi syneczka i wspominam to bardzo miło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
no i niech Cię smieszy- fajnie, że komuś humor poprawiłam :) Ja meczyłam się dwie godziny, zaliczyłam bóle krzyzowe i mogę powiedzieć, że wiem co to ból porodowy. A, że nie rzygałam i srałam z bólu jak niektóre moje znajome, bo wczesniej podali mi znieczulenie? Tylko się cieszyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mireczkaa A wiesz co ja ostatnio słyszałam?Koleżance zaproponowali znieczulenie przy sn bo się strasznie męczyła I wiesz co?ODMÓWIŁA bo to nie byłby już poród naturalny tak jak chciała!GŁUPOTA!Wolała się męczyć...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jak wiekszosc balam sie cc
bo uwazam to a ooperacje, ingerencja i cos sztucznego, a naturallny - jak sama naawa wskazuje. Miliardy kobiet tak rodzily, wiec to nic takiego, tym łatwiej pod fachowym okiem, Ból okropny ,ale mija jak reka odjał, a w koncu az tak dlugo nie trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę sobie, że najważniejsze, aby dziecko się szczęśliwie urodziło, a matka nie wspominała porodu jak największej traumy w swoim życiu. A w jaki sposób urodzi- who cares ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
adalis- ja też znam takie babki :) Ale myślę sobie, że może mniej je bolało...Ja po tych dwóch godzinach już prawie mdlałam, aż mi niedobrze było- ale położna mi powiedziała, ze każda kobieta inaczej odczuwa ból- po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×