Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Reni123

Mój facet ma do mnie pretensje bo nie gotuję

Polecane posty

Gość Pawciosanczezz
,,żeleczek a ja świetnie gotuję i to jest jedna z moich nielicznych zalet ,, I o to biega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
'ja gotuje, a on zajmuje sie meskimi sprawami, jak naprawa kranu..' cudny podział obowiązków gotowanie codzienne naprawa kranu raz na ruski rok toście podzielili obowiązki, nie ma co LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tam by się nie chciało czekać aż facet wróci i naprawi kran czy wymieni żarówkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko nie przejmuj sie glupimi wpisami, czasy gdzie kobieta byla od gotowania dawno minely, a bylo to spowodowane tym ze facet zarabial, kobieta zajmowala sie domem. te czasy dawno odeszły do lamusa, a jak ktos uwaza ze kobieta ma gotowac tylko dlatego bo jest kobieta to chyba mu sie pojebaly daty albo kraje, albo jest po prostu ze wsi bo tam panuje takie drobnomieszczańskie, ograniczone myślenie. lubisz gotowac i chcesz-gotuj, nie lubisz nie umiesz-nie gotuj. nie masz piątki dzieci zebys musiala stac codziennie przy garach. dodam że ja kocham gotować ale nie mam tez na to codziennie czasu bo pracuje i gotujemy z chlopakiem na zmiane-kto jest szybciej w domu ten robi obiad, czasem kupujemy gotowca, a w weekendy moge sie popisac (podkreslam-bo lubię) :) za to nie wyobrazam sobie zeby mnie zmuszal np.do odkurzania kiedy nienawidze tego robic tylko dlatego bo jestem kobietą, olej te wszystkie krowy ktore uwazaja ze dobra żona to żona która sie zażyna dla mężusia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wterhcy
13:14 [zgłoś do usunięcia] niby jest równouprawnienie głupie młode brykają, podskakują, buczą A moja babcia - która potrafiła naszą liczną i rozproszoną rodzinę skupić w komplecie w jednym domu parę razy w roku - mawiała na pogaduchach przy kawie i koniaku, jak ciotki narzekały na swoich mężów: Chłop jest prosty w obsłudze: potrzebuje dwóch rzeczy - michy i d**y Przemyślcie i zachowajcie w swym sercu słowa tej Mądrej Kobiety Masz na mysli to, ze wystarczy jak nauczy sie gotowac i wlaczy redtube bedzie samowystarczalny? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wterhcy jasne - BABCIA a teraz są troche inne czasy i nie używa sie złotych rad z minionej epoki zauwazyles/łaś że troche sie pomienialo od wtedy...? a samochodem jeździsz czy na koniu?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie zgadzam się, są faceci, ktorym aż tak bardzo na tym nie zalezy, sami są pasjonatami gotowania. " ilu takich znasz? mój ojciec umie gotować, mój facet też. co nie znaczy, że chcieliby za partnerki życiowe łamagi, które nic w kuchni zrobić nie potrafią 🖐️ poza tym jeśli facet dużo pracuje, to z pewnością po przyjściu z pracy najbardziej marzy o godzinach spędzonych w kuchni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhgdygljhcg
a psik - naprawa kranu to byl taki przyklad. pisalam tez ze odkurzy albo zrobi zakupy, pozmywa naczynia albo obierze ziemniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wterhcy
Proffesional Dreamer, ja napisalam tylko ostatnia linijke, reszta to cytowany tekst napisany przez kogos chwilke wczesniej. Ale mam nadzieje, ze zanim zostaniesz babcia, nauczysz sie czytac ze zrozumieniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulkaaaaaaggg
mam pytanko :) a przed zamieszkaniem razem nie ustalaliście pewnych zasad? Nie mówiłaś mu że nie zamierzasz gotować, itp? Jeśli tak móiłaś to facet bezpodstawnie ma pretensje ale jeśli nie inf go o tym to się nie dziw bo większośc kobiet gotuje dla faceta , sprząta, itp. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby jest równouprawnienie
"Masz na mysli to, ze wystarczy jak nauczy sie gotowac i wlaczy redtube bedzie samowystarczalny? " być może :p zawsze człowiek zaspokaja najpierw potrzeby "niższe" później myśli o "wyższych" moja wypowiedź była tylko żartobliwą, trochę ironiczną dygresją, tak apropos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeleczek - no wyobraź sobie, że mnie też go garów nie ciągnie ;) Co innego jest kompletnie nie umieć gotować, co innego nie lubić tego robić. Sama z głodu nie zdechnę, ale nie jestem specjalnie utalentowanym kucharzem. Poza tym mam to szczęście, że mój facet akurat lubi gotować i zawsze jest z siebie dumny jak mi to smakuje. Więc powiedzmy, że nie odczuwam na sobie presji dokarmiania dorosłej osoby. Przy czym jeżeli jestem wcześniej w domu/mam wolne/sam wyśle sms'a, że jest głodny to coś tak pod nos dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a psik
'poza tym jeśli facet dużo pracuje, to z pewnością po przyjściu z pracy najbardziej marzy o godzinach spędzonych w kuchni' mogę tylko napisać, że pozatym jesli babka duzo pracuje, to z pewnoscia po przyjsciu z pracy najbardziej marzy o godzinach spedzonych w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawciosanczezz
Autorka olała swój temat jak i gotowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"czasy gdzie kobieta byla od gotowania dawno minely" w ilu rodzinach, które znacie, przeważnie gotują mężczyźni? hę? rozumiem, że skoro mamy "inne czasy", to żadną ujmą nie będzie uklęknięcie przed facetem z pierścionkiem i zapytanie "czy wyjdziesz za mnie"? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poważnie. To trochę smutne, że w dzisiejszych czasach aż tyle kobiet uważa, że to obowiązek gotować dla faceta i potem się dziwimy, że faceci się tego domagają. Chcecie to gotujcie, ale nie czepiajcie się o to innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasy czasami a mądrość i doświadczenie jest ponadczasowe. Dawniej dbano o starcow bo mieli wiedzę nabytą latami i słuchano co mają do powiedzenia,a dziś młodzi,uniwersytety, akademie pokończone, tytuły mają a czasem właśnie zwykłe życie ich przerasta.A szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeleczek!!! A ktoraz kobieta chcialaby za partnera zyciowa lamage, ktora nic nie potrafi zrobic w kuchni? Ile znasz kobiet ktore nie ucieszylyby sie, gdyby ich mezczyzna z milosci do nich pichcil im rewelacyjne dania i lubil to robic? Poza tym jesli kobieta "dużo pracuje, to z pewnością po przyjściu z pracy najbardziej marzy o godzinach spędzonych w kuchni" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeleczek - dla mnie żadna ujma. Sama decyzja i tak byłaby podjęta dużo przed faktem, a to kto "odwali szopkę" to już inna sprawa. W sumie szanse, że to ja się oświadczę i to z "jajem" są całkiem wysokie ;P Jaka ja jestem zajebiście "modern"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co innego jest kompletnie nie umieć gotować, co innego nie lubić tego robić. Sama z głodu nie zdechnę, ale nie jestem specjalnie utalentowanym kucharzem" no ale przecież nikt nie mówi, że trzeba drugiej połówce podawać dania nie wiadomo jakie. ale autorka wykazuje zupełny brak dobrych chęci w tej kwestii. "mogę tylko napisać, że pozatym jesli babka duzo pracuje, to z pewnoscia po przyjsciu z pracy najbardziej marzy o godzinach spedzonych w kuchni" porządny facet nie pozwala swojej kobiecie dużo pracować :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siri
Do autorki: Jak nie lubisz lub nie masz czasu to nie ma co się zmuszać! Nikt tego nie doceni ....Nie daj się! Komu nie pasuje to niech sam sobie zacznie gotować w domu! Jaka sprawa!? Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do markimark
twoje posty sa ZAWSZE szowinistyczne. ze kobieta musi to lub tamto. otoz nie musi. skoro nie lubi gotowac to nie musi i juz. naiwny jestes chlopaczku. wspolczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj ojciec gotuje częściej od mamy bo ona nie lubi i tak sie podzielili obowiązkami i co z tego? są od 25 lat szczesliwym malzenstwem dlaczego kobieta ma robic cos co zadowoli faceta a ją unieszczęśliwa, to moze zróbmy na odwrót?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawciosanczezz
Baba która niedobrze gotuje nie ma wyobraźni ani w życiu ni w seksie. Żegnam " kobiety ", w cudzysłowiu celowo napisane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby jest równouprawnienie
tak czy siak, jak Wam dojdą dzieci to przestaniecie strzelać fochy i rzucać pańskimi tyłkami, bo mało znam dzieci , które się najadają obiadami w przedszkolu czy w szkole. Obiady są najcześciej w stołówkach ok 12 godziny. O 17 dziecko jest głodne. I co mu dasz: gołąbki ze słoika czy kolejną kanapkę? Sprawiedliwy podział obowiązków wiąże się z tym, że zawsze ktoś musi robić coś na co nie zawsze ma ochotę. Taka jest istota kompromisów :). Chyba, że żyjecie obok siebie a nie ze sobą i macie się centralnie gdzieś. nikt nie mówi, że trzeba stac godzinami przy garach. Przygotowanie goracego posiłku to ok 30 minut, a czas spędzony przy wspólnym rodzinnym posiłku jest warty wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żeleczek, autorka napisala prowokacje. Ale jej fikcyjny facet zmuszal ja do robienia czegos wbrew sobie, by mu bylo wygodnie, czy tak robi osoba ktora kocha i szanuje druga polowke? "porządny facet nie pozwala swojej kobiecie dużo pracować" A jesli ona lubi, albo chce awansowac lub oboje duzo pracuja bo maja plany typu wybudowanie domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawciosanczezz a jak dziecko płacze bo je coś boli to trzeba 3 razy zakręcić jajkiem pod łóżkiem. swoją drogą to też babcine mądrości ;] taki jest związek między jednym a drugim boze jak ja nienawidze ograniczonych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"żeleczek!!! A ktoraz kobieta chcialaby za partnera zyciowa lamage, ktora nic nie potrafi zrobic w kuchni?" nie wiem, mój potrafi wiele. i sam chętnie bierze się za zmywanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×