co robic ???

Wyprowadziłam się od chłopaka po ostatnie hai jego matka pobiła sie z moją mama ,a oprócz tego wyzywała mnie od najgorszych . Więc rodzice wzięli nie do siebię (mamy wspólne dziecko z chłopakiem) On nawet nie stanoł w mojej obronie tylko stał i się patrzał jak się kłucimy . Teraz chce abym wróciła do niego , nie wyobrażam sobie z nim życia jak jego rodzinna teraz mnie nienawidzi wszyscy oskarżają nie i piszą żebym dała mu spokój tylko on zaczął i prosi mnie o powrót bo mnie kocha i nie wyobraża sobie życia bez ze mnie . tylko że on jest mamy synek i matka chce nim rządzić przy okazji naszym mieszkaniem . Ja nie mogę żyć z dzieckiem i mając dziecko . I pisze mi że już do wszystko pier...li i wali go co piszą mi inni i rodzice. Nierozumiem już tego wszystkiego..Co am robić ?? Dać mu szanse sama nie wiem ??/