Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

25-latek

w aucie

Polecane posty

Upuścić komórkę, schylić się po nią i zjechać na przeciwny pas ruchu wprost pod TiR-a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzozla22
facet podczas prowadzenia robil mi dobrze a ja jemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najczęściej na światłach, albo w korku wyliczałam zadania domowe z matematycznych przedmiotów, żeby nie marnować czasu :) a z normalniejszych rzeczy to oczywiście jakiś niewielki makijaż, rozmowy przez telefon, albo podrywanie facetów z samochodu obok :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja dziewczyna nieraz wręcz tańczy w czasie jazdy na tyle na ile pozwalają warunki ( gdy ja prowadzę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ukrywam, że jestem, choć akurat niekoniecznie z tego. Raczej za całokształt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnieniema
pilam wodę z butelki, gadalam przez telefon trzymajac papieros . ha! ktos tak umie. moj facet otworzyl oczy jak mnie zobaczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale najlepszą akcje zrobiłam kiedy na zielonym świetle chciałam zdjąć kurtkę :p było gorąco, spociłam sie a kurtka obcisła :p nie mogłam sie wyszarpać z tego łacha i mało jej nie podarłam z tego wszystkiego, na szczęście jakoś sie udało chociaż wszyscy już trąbili za mną zanim ruszyłam :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtedy też robiłam nietypowe rzeczy, ale takie o których raczej nie chciałbyś słuchać :p typu przewijanie dzieciaka albo karmienie go cyckiem :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, jakiegoś tam loda robiłam czasem mojemu mężowi.......... ale żeby jakieś szokujące rzeczy to nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lisabet: czyli jednak. Ale to zdarzyło się raz, czy to już taki rytuał w dłuższych trasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka razy sie zdarzyło ;) i oczywiście że nie robię TAKICH RZECZY kiedy dziecko patrzy! A Ty co robiłeś w aucie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie, gdy ja prowadzę, to moja dziewczyna bardziej jest aktywna. W dłuższych trasach też robi podobne rzeczy co ty. Ja sam to nieraz gadam przez telefon, palę, ale to raczej nic szczególnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×