Czy wychowawczyni miała prawo tak osądzić moje dziecko?

chciałabym dowiedzieć się, czy rada pedagogiczna wraz z wychowawczynią miała prawo ocenić moją córkę z zachowania wzorowego, które zawsze miała poczynając od szkoły podstawowej i gimnazjum na ocenę poprawną. zaczęło się od tego że we wrześniu ubiegłego roku pojechała na rajd kościuszkowski i pod namową rówieśników i starszych spróbowała alkoholu. przypomnę przy tym że opiekunowie wypuścili 15-letnie dzieci bez żadnej opieki na małe miasto maciejowice. kazali im wrócić na 22. jedna z dziewczyn zbyt dużo wypiła i po powrocie nauczycielki wezwały jej rodziców. została ona zabrana, a jedna z opiekunek do wicedyrektor szkoły mówiąc, że reszta dziewczynek piła z tej grupy a m.in i moja córka. czy tylko tą karę oceny poprawnej mają ponieść te dziewczyny czy tak samo i opiekunowie? bo do tej pory żaden z tych opiekunów nie poniósł żadnej kary. prosilabym o pomoc osób znających się na tych, proszę o najszybszą odpowiedź. córka uczestniczyła w zawodach, reprezentowała szkołę w różnych konkursach, otrzymywała dobre wyniki.

Miała. Koleżanki powinny ją przypilnować. Nie zrobiły tego - dostały karę.

ale corka pila alkohol?

hhaha słucham? rówieśniczki powinny ją pilnować?

spróbowała. nikt się nie poznał ale wychowawczyni wmawiała jej że piła, bo miała takie podejrzenie, więc córka przyznała, że tylko trochę spróbowała, bo ją bardzo do tego namawiali.

MASZ GŁUPIA CIPO JAK WÓŁ " i pod namową rówieśników i starszych spróbowała alkohol" Piła alkohol, normalnie ją potraktowano.

no niestety trzeba wyciagnac konsekwencje w stosunku do opiekunow ale i do dziecka takze, jasne ze ona bedzie mowila ze ja namowili i ona nigdy bla bla bla. co za roznica jakie ma zachowanie bez jaj :O

czyli opiekunowie również powinni ponieść karę?

tak by postapili w kazdej szkole, wiec nie ma w tym nic dziwnego. wystarczy miec jedna godzine nieusprawiedliwiona a zachowanie leci na dobre, nie mowiac o piciu alkoholu. przeciez to ciezsze przewinienie.

sądzę, że opiekunowie tez nie wywiazali się z roli... ale z drugiej strony wiesz, nie sposób jednoczesnie ogarnąc kilkunatsu dzieciaków nie zakładając im kajdan na kostki jak w karnej kolonii :D tak więc pytanie z gatunku filozoficznych ;)

statut szkoly mowi wyraznie ze pic nie wolno i za to obniza sie ocene, co do opiekunow to teraz mysle ze w sumie dzieciaki mialy juz 15 lat wiec nikt z nimi nie bedzie biegal, u mnie klasa zawsze chlala na wyceczkach,ale nikt sie nie dal zlapac nigdy.

dodam, że ukarano tylko 3 dziewczyny, chociaż pili wszyscy i dobrze było o tym wiadomo.

statut szkoły wyraźnie mówi że posyłając dziecko do szkoły i pod jej opiekę powinno być ono bezpieczne!

Autorko, nie pierdziel bez przerwy, że wszyscy pili :O Użyj mózgu, twoja córka piła, przyznała się, nie ważne ile. Piła, więc ma zaniżone zachowanie. Nikogo nie obchodzi co się działo, liczy się sam fakt. Nie szukaj sprawiedliwości w szkole :O

nauczycielki wypuściły 10 uczennic dosłownie jak zwierzęta! idźcie i macie być na 22 róbcie co chcecie.

Przecież mogłaś iść się kłócić do szkoły. Przestań ludziom psuć krew na forum i marsz do szkoły przewrażliwiona matko.

A jeśli Twoja córka wróci w którąś sobotę i poczujesz, że piła piwo - powinnaś zostać ukarana? To już nie są małe dzieci, żeby na każdym kroku je pilnować.

Miała prawo. Piła, przyznała się, poniosła karę. Co do "opiekunów" :D - nie kompromituj się lepiej

"jak zwierzeta" no fajnie mowisz o coreczce:D A jak ty ja wypuszczasz na dwo to tez jak zwierze? Powiedz mi jak wyobrazasz sobie zapewnienie bezpieczenstwa w szkole i poza nią?to sa tylko pozory, moge ci obiecac,ze gdyby dzieciaki nie byly "wypuszczone jak zwierzeta", to by chlaly w pokojach:) W szkole nie ma sprawiedliwosci,a obnizenie sprawowania to jak dla mnie zadna kara, kogo obchodzi zachowanie??

jeju, mam wrażenie że rozmawiam z totalnymi dziećmi. jeśli nie umiecie wyżej czytać to się nie wypowiadajcie! obowiązku takiego nie macie! zadałam proste 2 pytania!

nie chodzi mi nawet o zachowanie ale o sam fakt.

Tak - Twoja córka została słusznie ukarana Nie - Wychowawczyni żadnej kary ponosić nie musi.

Ludzie !!!kobieto zaczynasz nie od tego co trzeba!!co ty sie martwisz o glupią ocene za zachowania czy corka bedzie miala wzorowe czy poprawne? to tylko nota, wpis niec pozatym,.Martw sie o to ze corka ulegla presji kolezanek i dała sie namowic na alko,, nawet jesli byla to mala ilosc,jak piszesz, ale niestety przełamala sie i skosztowala czegos co jej zapewne niejednokrotnie zabranialas, bo rozumiem że zgody twojej nie miala aby pila alko? to chyba oczywiste, a mimo tego złamala zakaz, nie chodzi o złamanie zakazu dyrekcji szkoly ale złamanie twojego jako Matki zakazu nalozonego na nią, a wystawienie oceny z zachowania to najmniej istotny problem jak dla mnie i bym tego nie przezywała, za to powaznie z dzieckiem porozmaiwala jaki zawód mi sprawiła.Nie wazne ze troszeczke spróbowala, liczy sie fakt ze to zrobiła- a dobrze wiedziala ze nie może.Pracuj nad jej asertywnoscią

no jak byla na bani to co sie dziwisz, ale wstyd na cala szkole!!!! Ciesz sie ze jej ze szkoly nie wywalili, a powinni to by wiecej zadna gówniara po alkohol sie siegla

ja mysle,ze nie jest wazna ta ocena az tak ale sam fakt picia alko przez corke Porozmawiaj z nia na ten temat

A nie zauważyłaś, że nikt ci nie przytaknął? Piła, została ukarana. A na wycieczce naprawdę ciężko jest chodzić za każdym uczniem i go pilnować. Uczniowie jadący na wycieczkę, wiedzą czego nie wolno im robić, w tym wypadku złamały regulamin. Opiekunów mogłabyś pociągnąc do odpowiedzialności, jakby w trakcie sprawowania opieki coś by im się stało. Przestań szukać winnych wszędzie, tylko zacznij od wychowania córki, siłą jej do gardła nie nalali, tym bardziej opiekunowie :)

toksycznakobita - a jesli corcia wcale nie chce byc asertywna? nie przesadzajmy, wiekszosc osob w tym wieku sprobowala alkoholu i zadna asertywnosc nie ma tu nic do rzeczy. Oczywiscie, to zle, ble i niedobre i najlepiej by bylo zlikwidowac alkohol na calym swiecie,ale sie nie da, grunt zeby mala umiala sie zachowac i byla rozsadna, ja tez pilam jak mialam 15, 16 i tak dalej lat, upijalam sie,rzygalam, urywal mi sie film, ale nic zlego mi sie nie stalo i nie zaluje, mam co wspominac.

toksycznakobito ;> to już załatwiłam. ale nie uważam że nauczyciele mogli tak postąpić, nie oszukujmy się postapili beznadziejnie! gdyby nie to że wzorowe uczennice biorące narkotyki miały wzorowe zachowanie to myślę że do wyczynu mojej córki by nie doszlo,. wszystko robi towarzystwo

Nie mam konkretnego zdania, ale nieletnie dziecko pijące alkohol i to na wycieczce jest niedopuszczalne. Szczególnie jeżeli wychowawca miał ją pod swoją odpowiedzialnością i opieką. Spadek o 3 oceny z zachowania to lekka przesada.

Nie rozumię pretensji,powinnaś sie cieszyć,że córka otrzymała ocenę poprawną.Oceniając zachowanie , zaczynamy od oceny poprawnej i jeżeli uczeń ma osiągnięcia podnosimy ocenę albo obniżamy ,jeżeli są powody.