Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PYTAM O CO CHODZI

Plastry oczyszczające z toksyn - ktoś stosował ?

Polecane posty

Gość PYTAM O CO CHODZI

Miałem zamiar kupić te Aikodo ale opinie w internecie są podzielone. Może ktoś coś o nich powiedzieć - ufam tutejszym opiniom :) - prawdą jest że te plastry tak czy siak robią się brązowe niezależnie od toksyn rzekomo wyciąganych przez stopę - i że z czasem nie robią się wcale białe tylko cały czas takie same są I jak to jest liczone - 30 sztuk czyli na 15 nocy na obie stopy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
No i co, taka bieda w kraju że nikt nie kupuje tych plastrów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeehhhhe
Nie, nikt nie jest taki głupi i naiwny, żeby w to wierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
Ale mówią że miliony ludzi kupuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doktorka amatorka
To wszystko zależy od sugestii, jednym pomogą bo wierzą, a innym wcale nie pomagają. Nawet jakby 1000szt użyli. Ja to stosowałem i przestałem, gdyż zawsze robiły się brązowe, a zużyłem pond 200szt. Kasa wyrzucona w błoto. Decyzja należy do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeehhhhe
"Jedzmy g**no, miliony much nie mogą się mylić"? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak znamy Mirek
OO Chaniea tu jest:)a dlaczego nie ma Cię na grzybicy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
Na mnie reklama nie podziałała jak widać skoro pytam tu czy to nie pic na wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
http://czajniczek-pana-russella.blogspot.com/2010/10/brudna-woda-za-tysiaka.html "Wszystko to pic na wodę i to na wyjątkowo nieświeżą wodę. Wcale nie musimy wkładać stóp, aby woda przybrała tak nieciekawy kolor. Co więcej, dwa gwoździe podłączone do prądu, dałyby toksyczne błoto wyglądające nie mniej paskudnie. Kawałek złomu nie byłby jednak tak przekonywujący jak zabudowane coś, mogące kryć wyrafinowaną, mistyczną technologie, jaką należałoby oczekiwać za tysiąc złotych. Woda nie jest brudna od toksyn, ale od rdzy, wedle reakcji 6H2O + 2Fe > 3H2 + 2Fe(OH)3 . Fizjologia człowieka i chemia jest bezwzględna dla amatorów tego zabiegu. Jest on całkowicie bezużyteczny, nie może działać i nie działa. Oczywiście ludzie widzący we własnych stopach filtr zasysający toksyny i wypluwający je na zewnątrz mają w apteczce szarlatana parę innych wynalazków. Między innymi plastry o adekwatnym działaniu. Przed zaśnięciem naklejamy plasterek na stopę, zgodnie z zasadami refleksologii możemy nawet wybrać, który narząd oczyścimy, po czym rano odklejamy go oblepionego kleistą substancją znaczy się toksynami! Okrutna prawda mówi jednak, że owa toksyna to jedynie produkt higroskopijnych właściwości substancji jakimi nasiąknięty jest plaster, takimi jak ocet drzewny. Zrobi się czarny od wilgoci naszych stóp, czoła, ale i równie dobrze wyciągnie toksyny wisząc nad czajnikiem. " I książkę Bena Goldacre "Bad science" polecam, leczy skutecznie z wiary w takie naciąganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
O, tu też ładnie opisane: http://www.tonieprzejdzie.pl/2011/08/10/terapie-oczyszczania-z-toksyn-kasa-za-nic-1/ "Jeśli jakimś cudem ktoś namówił Cię na kupno tych plastrów, zrób coś dla siebie : weź jeden z nich i szklankę z gorącą wodą. Skrop kilkoma kroplami wody Twój plaster i przyczep od spodu do szklanki. Jeśli po 15 minutach otrzymasz dokładnie ten sam efekt co po „leczniczej nocy, możesz dać się zwieść i stwierdzić, że w szkle Twojej szklanki na poranną kawę również są toksyny. Przerażająca perspektywa!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
To co kupić na toksyny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Nic. Zdrowo się odżywiać i uprawiać sport na świeżym powietrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
Ale najpierw muszę się oczyścić z toksyn bo nie mam siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Pytanie zasadnicze: z JAKICH toksyn? Wzory chemiczne podaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup sobie tabletki
denoxinal.Wystarczy 1 dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
Żadnych tabletek bo to kolejne toksyny. Nie ma nic ciekawego na rynku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Ty masz chyba jakąś obsesję... JAKIE toksyny pytałam. Bo nieco inaczej leczy się ołowicę, a inaczej zatrucie rtęcią np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
Trujące toksyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Toksyną to jest i witamina D w nadmiarze np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MENDA ŁONOWA
I z tego chce się oczyścić - zacząć nowe życie bez toksyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewikkks
Ehh.. dobra, pośmialiśmy się :D... idę spać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tropiciel Fekala
No i co ? Po czwartej nocy umarł że więcej zdjęć nie wstawia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×