Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dsda

Nierealne, sprzeczne i wciaz rosnace wymagania kobiet wzgledem facetow

Polecane posty

Gość szczery...man
chyba nie powiesz ze rozmowa o wybrach prezydenckich jest plotkawaniem, przeciez to absurd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
Nie zdenerowawal, tylko jest idiotyczny tylko wez go przeanalizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi, że do ciebie nie dociera, że nie tylko kobiece tematy są plotkami, za twój seksizm to juz nic nie poradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia &16
Offerma - a w czym te chlopy zawinily ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najnowsze badanie dowiodły że kopernik była kobietą. i einstein też :D prawda siostry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn pomysl troche, tylko troche wg tego wykazu to rozmowa na kazdy temat jest plotkowaniem, poza tym to kobity wiecej mowia ogolnie, wiec wniosek jest logiczny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jesteś mądrzejszy od socjologów opracowujacych dane z ankiet, to cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Offerma - a w czym te chlopy zawinily ?" w tym że się leniwe zrobiły i pozwoliły na bzdurne "równouprawnienie". w ten sposób cywilizacja którą stworzyli upada bo coraz więcej zasobów jest trwonionych na opłacanie kobiecych "stanowisk" które w ogóle nie powinny istnieć, czyli urzędników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn pomysl troche, stac cie na to czy nie Czy dla Cievbie rozmowa o najwazniejszych informacjach dnia jest plotkowanie czy nie? Tak czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
Rozumiem ze dla cciebie rozmowa o najwazniejszych in formacjach jest plotkowaniem, ciekawe podejscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiele lat pokutowało przekonanie, że kobiety to gaduły, a mężczyźni trzy razy się zastanowią, zanim coś powiedzą. Wyliczenia z opublikowanej w 2006 roku książki "Mózg kobiety" autorstwa Louann Brizendine, neurologa z Uniwersytetu Kalifornijskiego, potwierdzały ten stereotyp. Dowodziły bowiem, że kobiety używają podczas dnia średnio 20.000 słów, gdy mężczyźni około 7.000. Na jedno słowo mężczyzny przypadałyby zatem prawie trzy słowa kobiety. Chociaż często było to powtarzane min. w mediach, to nikt przez lata nie pokusił się o zweryfikowanie tych danych. Dopiero w 2006 roku zrobił to zespół pod kierownictwem profesora Mehl'a z wydziału psychologii Uniwersytetu Arizony. Skonstruowali oni urządzenie, dzięki któremu można było nagrywać przez cały dzień rozmowy badanych, a potem maszyna liczyła liczbę słów wypowiadanych przez daną osobę. Często nie wiedziały one, że są nagrywane non stop. W ten sposób zachowywały się zupełnie naturalnie. Badania okazały się dość zaskakujące, bowiem zadano kłam teorii, jakoby mężczyźni ze swojej natury byli milczkami, choć oczywiście bywają nieśmiali i małomówni, podobnie jak i kobiety. W eksperymencie wzięło udział 400 studentów ze Stanów Zjednoczonych i Meksyku. Kiedy podsumowano wyniki, wyszło, że kobiety używają dziennie średnio 16.215 słów, gdy panowie niewiele mniej, ponieważ 15.669. Różnica zatem jest niewielka. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie "Science".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rozumiem ze dla cciebie rozmowa o najwazniejszych in formacjach jest plotkowaniem, ciekawe podejscie" ale ty serio myślisz że idiotkę zdołasz nakłonić do logicznego rozumowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W naukach społecznych plotkowanie jest definiowane jako: aktywność przyjemna sama w sobie, gadanie dla samego gadania negatywne, złośliwe, płytkie obmawianie nieobecnych osób, wymiana oceniających informacji o nieobecnej osobie, proces wymiany informacji o nieobecnych osobach o zabarwieniu oceniającym, pomiędzy bliskimi sobie osobami. Definicje 3 i 4 są najpopularniejszymi ujęciami zjawiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W eksperymencie wzięło udział 400 studentów" nawet badania preferencji politycznych robi się na grupie 1000 osób a ich wyniki są mocno wątpliwe. jak można w ogóle poważnie potraktować "badania" zrobione na grupie 400 studentów? wg takiej "logiki" to i ja i mój pies mamy po 3 nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jakie okragłe zdanka teraz ułożycie, żeby wyjśc z twarzą z faktu, że nie znacie pojęć o któtych chcecie dyskutować? to będzie na pewno wina kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasopismo Science potraktowało te badania poważnie, dopóki nie zrobisz swoich, lepszych to zamknij japę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn Trudno znac, az tak bzdurne definicje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 16
Offerma - myslisz , ze jak by nie bylo rownouprawnienia to mialbys kobiete ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn A niby dlaczego on ma zrobic swoje? Ty swoich nie zrobilas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie definicje, których nie wyprodukowałeś w swoim ograniczonym rozumku, uważasz za bzdurne? co daje ci prawo tak twierdzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn prosilem cie zebys troche pomyslala czy uwazanie za plotkowanie, rozmowy na temat najwazniejszych informacji dnia, nie jest bzdurne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie kwestionuję tego badania opublikowanego w Science

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważanie, że obowiązująca naukowo definicja jest bzdurna, dlatego że sie z nią nie zgadzasz, nie powiem Ci za co uważam albo powiem ale elegancko- to ignorancja czystej wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrzebuję żadnych "okrągłych zdanek". wystarczy mi lista najbogatszych wg forbesa: 1Carlos Slim Helu 2Bill Gates 3Warren Buffett 4Bernard Arnault 5Amancio Ortega 6Larry Ellison 7Eike Batista 8Stefan Persson 9Li Ka-Shing 10Karl Albrecht ANI JEDNEJ KOBIETY W PIERWSZEJ DZIESIĄTCE. może to "seksizm i dyskryminacja", co? może by trzeba parytety wprowadzić żeby w każdej dziesiątce najbogatszych były przynajmniej 3 kobiety tak jak próbujecie się wcisnąć wszędzie tam gdzie braki intelektu i pracowitości nie dają wam dojść własnymi siłami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej no, niun niun, co tak zamilkłaś? nie masz tam jakichś "badań" które by tego "seksistowskiego" forbesa zakwestionowały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dosyć Wam dałam do wiwatu jak na jedno podejście powiem tylko tyle, że inteligencja kobiet pozwala im bez wysiłku korzystać z tych wycharowanych przez bogaczy milionów w branży rozrywkowej, gdzie nie panuje taki seksizm i nie są stosowane ścisłe aspekty inteligencji jak w korporacjach najbogatsze są np piosenkarki i to są niewyobrażalne fortuny. to jest tylko kwestia: róznic w predyspozycjach oraz układu i hierarchii społecznej, nie wiem, o czym Ty chcesz żeby to świadczyło? że kto jest bogaty z tradycyjnego biznesu to jest lepszy? to kim Ty jesteś w takim razie, offciu? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
njunnujn ile ty masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczery...man
pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"w branży rozrywkowej" a "w branży zbieraczy makulatury" kto jest najbogatszy? to są ludzie NAJBOGATSI NA ŚWIECIE, z różnych branż. chyba nie umiesz idiotko czytać. I NIE MA WŚRÓD NICH ANI JEDNEJ KOBIETY!! czy to do ciebie nie dociera? w drugiej dziesiątce są trzy. i wszystkie są spadkobieczyniami fortun stworzonych przez mężczyzn: samuela waltona (wal mart) i eugene'a schuellera (l'oreal). a kobiet które jak walton, gates czy kamprad stworzyły by coś samodzielnie to próżno ze świecą szukać. i ciągle tylko narzekania jak nie "dyskryminacja" i "szklane sufity" to "predyspozycje i hierarchia społeczna". i bredzenia jakichś pseudonaukowców które mają "udowodnić" wielkie możliwości kobiet bo jakoś rzeczywistość tego niestety nie dowodzi i potrzebne im ciągle "parytety" żeby mogły się z mężczyznami równać. a i mimo tych parytetów kobiece osiągnięcia są po prostu śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×