Czy jest coś takiego jak solidarność kobiet?

,

Oczywiście.Ja bym to nazwał komitywą frustratek ;)))

dopoki zadna z nich nie jest jeszcze z penisem na Ty. konczy sie gdy w gre wchodzi chlopak.....

NIE. kobiety to w większości zawistne szmaty... no chyba, że są lesbijkami, krypto albo bi...wówczas nie zachowują się jak dzivki w rui

ja tam widzę solidarność na forum no chyba że większość są less albo bi

I tak, i nie. :) Zawsze solidaryzujemy się z kimś, kogo lubimy.. A jak nie lubimy to... wiadomo ;)

A w życiu. Pakt o nieagresji ewentualnie, bo tak to jedna drugiej nóż w plecy najchętniej, zwłaszcza jak ma trochę lepiej. Czy tam jak ma faceta w grupie samotnych 'singielek z wyboru', to jej bardzo dobrze doradzają, żeby związek skończyć, i tak dalej ;)

chciałem powiedzieć raczej pomiędzy moderatorką a forumowiczkami

mi sie wydaje, ze raczej nie ma czegos takiego, kobiety sa raczej zawistne i podle, predzej juz faceci sa solidarni

tak i jak na siebie nadają ci faceci wyzwiskami, a jak któremuś się nie spodoba kobieta to zaraz go od pedałów;) bo kobietom to więcej wolno w społeczeństwie no bo przecież faceci bardziej rywalizują o kobiety niż odwrotnie.

a na forum to nie żadna solidarność tylko zwykła chęć popularności i poklasku, chcą by sie z nimi witano, żegnano, buźkowano :O :O zwykle to sekutnice na emigracji, które umieją tylko polski więc tu siedzą jak głupie

a ty pani czkawko co tu robisz, jestes zyczliwa altruistka w kraju?

Solidarność istnieje tylko po to by nie działać przeciwko swoim własnym interesom. Gdyby przyjaźń kobiet z kobietami była czymś wyjątkowym większość kobiet by się ze sobą przyjaźniła-to samo z facetami przecież Do pewnego wieku jest przyjaźń a potem już tylko znajomość. Istnieje jednak cos takiego jak zazdrośc o mężczyzne i dlatego ja nie ma przyjaciółki bo przez mojego faceta zostawiła mnie po kilkunastoletniej przyjaźni. Ona myślała ze ten mój facet to koniec świata,dobrze że odrazu to uczyniła bo potem miałam ich jeszcze nieokreśloną dokladnie ilośc więc ciągle by jej gul skakał. Teraz ta przyjaźń by się przydala tylko po to by dzieci miały więcej ciotek niż mają,ale nie kosztem tolerowania skaczącego bez ustanku gula przyjaciółki!

w pewnych sytuacjach da sie zauwazyc solidarnosc kobiet,ale nie ma jej np. gdy startuja do fiuta