Imiona waszych dzieci

Czemu takie wybrałyście?

Wybrałam imiona które mi się podobały, są ładne, przez które dziecko za pare lat nie będzie musiało się wstydzić ;).

syn dostał po pradziadkach i nie było nawet dyskusji na ten temat - wybrałam mu tylko pasujące drugie imie, a córka była kompromisem, ale obojgu się podoba, chociaż indywidualnie każdy z nas by wybrał inne

a no i miały być 'międzynarodowe', co w przypadku syna wyszło nie do końca;)

ja mam piatke pociech, takze roznie to bywalo:) jedno wybieral maz, jedno ja, jedno po ojcu meza ( odszedl miesiac przed narodzinami syna), jedno po mojej przyjaciolce (lata mijaja, a przyjazn dalej trwa, kolezanka ze szkolnej lawy... dzis mamy po 46 lat) i jedno jakos tak wspolnie nam wpadlo ;)

Jeszcze kiedy byłam panną i chodziłam do technikum, ubzdurało mi się, że jak będę miała kiedyś córeczkę to dam jej na imię Martynka. Teraz to imię jest dosyć oklepane, ale wtedy nie było.

imie corki wymyslil moj maz; chcial polaczyc imie Maria (od Matki Boskiej) z imieniem Anna (po jego ukochanej babci) i wyszlo mu Marianne, drugie imie jest angielskim odpowiednikiem polskiego Wanda (po mojej ukochanej Babci).

Syn ma na imię Maksymilian Miałam początkowo wiele innych propozycji ale mężowi się nie podobały więc zaproponowałam Maksymilian i oboje się na niego zdecydowaliśmy Chcieliśmy imię nie takie pospolite i częste ale też nie dziwne.

Aleksander-podobało się bez szemrania i mnie i mężowi.ładnie komponuje się z naszym krótkim nazwiskiem.Jan-po śp. dziaku męża,z którym miał świetny kontakt,przepadał za nim i bardzo mile i dobrze go wspomina.

syn Wiktor :) imię musiało mieć odpowiednik angielski i ładnie brzmieć. poza tym jest to jednocześnie imię po męża dziadku.

Wraz z mężem wybraliśmy takie proste imona,ale jedna związane emocjonalnie z kimś nam bliskim... ( tylko jedna córeczka ma takie "zwykłe) Karolinka - ukochana siostra mojego męża Nadia- bo po prostu nam się podobało . Maja-moja naaajcudowniejsza siotra!

Moja córcia ma na imię Joanna (relig.Joanna od aniołów) Ja się długo nie mogłam zdecydować, każde imię które wymyśliłam nie podobało się ojcu dziecka bo ciągle mu się z kimś kojarzyło(zwłaszcza z jego byłymi) :)) Więc wymyśliliśmy Joanna :) bardzo do niej pasuje ;)

Moja córcia ma na imię Joanna (relig.Joanna od aniołów) Ja się długo nie mogłam zdecydować, każde imię które wymyśliłam nie podobało się ojcu dziecka bo ciągle mu się z kimś kojarzyło(zwłaszcza z jego byłymi) :)) Więc wymyśliliśmy Joanna :) bardzo do niej pasuje ;)

a moja córka to Marta-Maria a syn Marek-Adam

mój synek ma na imię Adrian Rafał pierwsze imię mi się podobało a drugie ma po swoim ojcu jak by była dziewczynka miła być Alicja Joanna pierwsze bo nam (obojgu) się podoba a drugie po mnie.

Adam. Po zmarłym tragicznie wujku i pradziadku który żyje ;) A takie bo łądne i do nazwiska pasuje strasznie długie