Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skazana na samotność

Pozostanę samotna - wiem to

Polecane posty

a czy ja nie jestem odrzucana? skoro nikt normalny się koło mnie nie kręci? czy ty byś nie odrzucił jakiejś żulowatej dziewczyny albo jakieś kórwy? widzisz ja się szanuję i nie będę z kimś, komu chodzi tylko o seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
bauntyy - nie masz mu dawac szansy pod żadnym pozorem!!! po prostu nie porównuj się do nas, jak Twoja sytuacja jest diametralnie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
bauntyy - ja bym nikogo nie odrzucił, bo w przeciwieństwie do Ciebie nie mogę sobie pozwolic na takie luksusy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhov ale w akcie desperacji chyba nie byłabyś z jakimś chojrakiem, który ma fiu bździu w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam ochoty juz się spierać, to do niczego nie prowadzi. mam sobie stąd iść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ytytytyt - no sorry, ale kobieta, żeby uprawiać seks też musi się podniecić, a jak facet jest niezadbany, śmierdzący, albo po prostu ją odrzuca, to nie da rady. Facetowi też nie każda laska się podoba. Ale to nie jest tak, że pociąga nas jeden na 1000. Wśród moich najbliższych kumpli na 10 jest 6, którzy mi się strasznie podobają, 2 średnio i 2 totalnie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
bauntyy - rób co chcesz, ale nie ośmieszaj się już porównywaniem się do prawdziwie samotnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
Rhovannion - no i niech się podnieca. czy ja mam z tego tytułu jakieś wąty? chodzi mi tylko o skalę waszego i mojego problemu - bo wy możecie selekcjonować facetów względem wyglądu a my karły nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
. Ale widocznie faceci mają teraz tak wysokie wymagania, że ich nie spełniam. Cóż, muszę z tym żyć. a wczesniej "Plus takich, którzy nie pociągają jej fizycznie w żaden sposób." no to co ty myslisz ze co ze kazda moze miec przystojniaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bauntyy - kiedyś byłam pewna, że wezmę każdego, byle mnie chciał. Miałam wtedy 21-22 lata i czułam się totalnym przegrańcem. Teraz już nie. Znam swoją wartość, jestem wykształcona, obyta, zadbana i nie wezmę żula spod budki z piwem. Skoro teraz mogę być sama, to kolejna 24 lata też wytrzymam, w ostateczności zawsze mogę sobie skrócić cierpienia. Nic to nie zmieniło w sprawie mojego powodzenia, ale lepiej się ze sobą czuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyughiuh "tępak - przeczysz sam sobie. to jest taka, co by mnie zechciała, czy nieatrakcyjne odrzucają nieatrakcyjnych?" I to i to. Jak napisała koleżanka Bauntyy nic nie jest czarne albo białe. Masz szansę na znalezienie dziewczyny, ale nikła, musiałbyś naprawdę się namęczyć , żeby najpierw ją zdobyć, a potem jeszcze utrzymać przy sobie. Co nie zmienia faktu , że jakąś tam szanse masz, ale nawet pewnie ty masz jakieś wymagania co do dziewczyn i każdej nie zechce. Ja nie zamierzam się męczyc i ośmieszać dla dziewczyny z która i tak się rozstane prędzej czy później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ytytyyt wiesz co oceniasz mnie po wyglądzie, szkoda, że nie próbujesz nawet dowiedzieć się jaka jestem wewnątrz, jakim jestem człowiekiem, co we mnie siedzi, czego się boję, skąd bierze się moje poczucie takiego stanu. Twoim zdaniem wygląd jest najlepszym rozwiązaniem na wszystko. przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
tępak - mam jedno wymaganie, niestety żadna go nie spełnia. sprawdzone und potwierdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo cie nie podniecajo czy ty myslisz ze kazda dziewczyna ma takiego ktory ja podnieca nie ma tak naogladacie sie jakis aktorow w TV i potem zwykly facet to dla was smierdziel i brzydal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyughiuh - dla każdej inny facet jest ładny. Mnie się podobają szczupli blondyni między 170-180, z niebieskimi oczami. A mojej koleżance misiowaci i umięśnieni, a jeszcze inną kręci intelektualista w okularkach. I dla nich ten mój wymarzony blondynek to paszczak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
bauntyy - może nie jest rozwiązaniem na wszystko, ale na większosc. no nie wmawiaj mi że jedziesz na tym samym wózku z kimś, kto ma fizyczny defekt, bo to po prostu chamstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ytytytyt NO to cóż masz przejebane. A ile w ogóle masz lat? Nie wiem ja też widziałem niskich kolesi, z ładnymi dziewczynami. Ale poza wzrostem trzeba mieć też nawijkę, ładną twarz i sylwetkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
dla każdej inny facet jest ładny. - ale musi byc wysoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
są gusta i guściki. ja nie miałam przystojnego faceta, ale z czasem był dla mnie najprzystojniejszy na świecie. no ale co ja tam mogę wiedzieć, przecież ja mam zajebiste życie dzięki wyglądowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
tępak - ja też widziałem. na filmach z Indonezji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ytytyt ja mam gdzieś wygląd Twój i kazdy inny, nie porównuję tego, ale podobnie jak ty odczuwam s. a ona niejedno ma imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bauntyy - nie przetłumaczysz im i tyle. Oni wiedzą lepiej co nam się podoba, co wolimy, myślimy i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rhov, to jest typowo męski punkt widzenia powiązany z pewnym egoizmem, zero empatii czy wspołczucia dla innej jednostki, ktora choc zupelnie inna odczuwa to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
baunty - nie odczuwasz podobnie jak ja. twoja samotnosc to nie samotnosc, skoro możesz ją w każdej chwili przerwac. ja nigdy nie byłem w związku i nigdy nie będę, na głupiej randce nie byłem a ty bajdurzysz, że "oj normalnego faceta nie mogę znaleźc" ciekawe jak byś w takim razie śpiewała, jakbyś miała wypadek i straciłabyś tę swoją śliczną buźkę. może wtedy byś zobaczyła co to prawdziwa samotnosc - kiedy dla płci przeciwnej nie istniejesz i nawet ten bezrobotny z wyboru żulik na ciebie sra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytytytyt
nie mam 175

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyughiuh czytasz co napisałam? 170, szczupły, bez mięśni, blondyn, typ informatyka. Absolutnie nie wysportowany. Kanon to jakaś bzdura. Wg kanonu faceci szukają kobiet o figurze klepsydry, z wagą w normie, długimi włosami. I co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie kiedy nie istniejesz dla plci przeciwnej sa tacy ludzie nawet w moim otoczeniu mialem taka kolezanke w grupie ona wazyla grubo ponad 100 i miala brzydka twarz zero kobiecosci nawet ubierala sie w zwykle bluzy i nie malowala sie bo wiedziala ze nie ma szans ze poprostu sie nie nadaje i pomyslcie ile jest chorych ludzi albo po wypadkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×