Pozostanę samotna - wiem to

ytytytyt powiem to głośno: MASZ JAKIŚ PROBLEM ZE SOBĄ, WZROST CIĄŻY CI NA PSYCHICE I JEST DLA CIEBIE ŚWIETNĄ WYMÓWKĄ DO TEGO, ŻE JESTEŚ SAM. PRZYZNAJ SIĘ WRESZCZE ILE MASZ TEGO WZROSTU

yyughiuh - fajnie byśmy razem wyglądami, bo jestem od Ciebie szersza i w biodrach i w barach :)

yyughiuh dowiem sie ile masz lat i wzrostu?

ytytytyt tępak - mam nadzieję, że będę miał wyj**ane. ale to nie zmieni mojej sytuacji. nie wyolbrzymiam, po prostu wkurza mnie to, że przez niezależną ode mnie cechę nie moge życ jak normalny człowiek No nie zmieni masz rację, masz gorzej niż inni ludzie, ale jak będziesz się cały czas tym zadręczał ,to możesz wylądować w psychiatryku. Nikt nie powiedział, że życie jest sprawiedliwe. Wszystko zależy od szczęścia, a niektórzy go nie mają, dla nich życie jest okrutne i codziennie wymierza mocne i precyzyjne ciosy

rhow skad wiesz ze jestes szersza w barach 85 to jest w najszerszym miejscu w klacie tuz pod pachami a ty masz 90 ale w biuscie w barach czyli wkolo ramion mam 101 gdzie powniniem miec przy tym wzroscie i przy normalnych miesniach jakies 115 to jest normalna sylwetka porownajcie sobie http://kdtoptometry.com/2011/05/free-stubborn-bodyfat-video/men-body-fat-low1/ jestem jebana klspsydra

yyughiuh Też jestem chudy strasznie(180\72), a mimo tego, mam za sobą jakieś doświadczenia z dziewczynami ,a ty z tego co pamiętam, nawet się nie całowałeś. Problem leży w psychice, ale moje pierdolenie niczego nie zmieni, takie ckliwe gadki, to ty pewnie znasz na pamięć.

rhov i tak samo w biodra jesli masz 90 to mozesz byc wezsza bo u cibie dochodza jeszcze miesnie i tluszcz na tylku a te wymiary to obwod wiec jesli masz okragly tylek to jestes odemnie wezsza w biodrach

baunty - wzrost jest dla mnie wymówką? wzrost jest faktyczną przeszkodą ty bys chciała kurdupla? dostałaś od natury urodę i śmiesz , że jestes samotna, się w łeb! życzę ci, żebyś miała ten wypadek który ci śliczny ryjek przestawi, wtedy pogadamy o wymówkach, jak wszyscy których odrzucałaś będą rzygali na twój widok tępak - wiem. ale jak tu się nie zdrzaźnic jak ta baunty ci mówi, że ona ma podobnie bo też jest samotna "tak jak ty"

Ja juz tez bede sama

Mam prośbę, nie użalajcie się nad sobą tylko weźcie życie w swoje ręce bo Nikt za Was tego nie zrobi. Trochę optymizmu i wiary we własne siły. Pierwszy zakręt w życiu a Wy będę samotna/y, ludzie litości, jest wiele kobietr i mężczyzn czekających na tego jedynego.

nie chodzi o to ze jestem chudy tylko ze mam kobiecy uklad kosci albo nawet nie kobiecy bo kobiety jednak w barkach rzeczywiscie sa odemnie szersze a to wszystko przez hormony kobieta ma estrogeny dzieki ktorym kosci sie rozszerzaja facet ma testosteron a ja nie mialem ani tego ani tego wiec w barkach zrobilem sie wezszy od wszystkich

mario100 - tylko "ten jedyny" musi spełniac wymogi, jakich ja nie spełnię, chocby nie wiem co

ytytytyt Masz swoją rację, ale nie musisz być taki agresywny w stosunku do niej. BAuntyy jest bardzo miła i dokucza jej samotność tak samo jak tobie.Tylko ty poza samotnością, masz w chuj innych problemów, w tym twój największy czyli wzrost.

ytytyt jesteś żałosny- tyle Ci powiem. nie zmartwię się jak żule i cwaniaki będą rzygali na mój widok. oby Twoje życzenie się nie spełniło, bo wróci do Ciebie z podwójną siłą.

tępak - nie wydaje mi się, żeby była miła. i nie, jej tzw "samotnosc" dokucza zupełnie inaczej niż mnie. ona jest sama bo odrzuca, ja , bo jestem odrzucany

ytytytyt Musisz troche wyluzować bo ci już odpierdala.

bauntyy - niech wraca, gorzej już nie będzie. ale może byś się czegoś nauczyła, bo na razie jesteś po prostu kolejną, rozpieszczaną przez życie paniusią

tępak - odpierdoliło mi już dawno temu, spoko wodza

człowieku uspokój się co Ty o mnie wiesz? napisałam Ci kogo odrzucam - ludzi, którzy chcą mnie na jeden raz. proste? proste.

yyughiuh - jak masz 85 w biodrach,a ja 90, to ja jestem szersza. Czysta matematyka. Ja mam w barach 91, czyli jestem od Ciebie węższa, no i super. Nie wiem czego ty chcesz od swojego ciała? Może ciut za chudy jesteś, ale to wystarczy trochę bardziej kalorycznego jedzenia i spacery. Mnie się podobasz.

"jej tzw "samotnosc" dokucza zupełnie inaczej niż mnie. ona jest sama bo odrzuca, ja , bo jestem odrzucany" Ten sam chuj, szczerze mówiąc. Samotnośc to samotność. I tobie jej ona dokucza, ale ty poza tym jesteś niski brzydki i masz coś w rodzaju paranoi.

bauntyy - przecież pisałaś swoją, niepełną zresztą listę wymogów. mnie na taką listę nie stac, uświadamiasz sobie?

Ocenianie na podstawie wyglądy jest kurewsko puste. Więc nie czepiaj się bauntyy, a za to co jej życzyłeś, powinieneś dostać soczysty cios w nos. NIe łudź się, że bedziesz miał dziewczyne, bo poza niskim wzrostem, masz strasznie odpychający charakter.

tępak - faktycznie jesteś tępy. jak jeden chuj, skoro ona może w każdej chwili z tej samotności wyjśc, a ja będę w niej tkwił do usranej śmierci? jak jeden chuj, jak ona wie, co to znaczy byc z kimś, spotykac się z kimś, zaznała tego, a ja nie?

ytytyt miałam bardzo ciężko w życiu, nie miałam dzieciństwa i bardzo długo byłam za kogoś odpowiedzialna. nie śmiej nazywać mnie paniusią rozpieszczoną przez życie, bo paniusią trzeba się urodzić a ja byłam maglowana od małego, musiałam przyglądać się śmierci i poświęcić własne dzieciństwo dla czyjegoś spokoju. bardzo Ci współczuję i staram się zrozumieć. gdybym nie załączyła tutaj zdjęcia zapewne rozmawiałbyś ze mną zupełnie inaczej.

tępak - nie łudzę się, że będę miał dziewczynę, z ch-rem czy bez jestem tylko kurduplem

bauntyy - nie rozmawiałbym inaczej skoro porównujesz mój rodzaj samotności z twoim. brzydkie dziewczyny które są same bo temu to a temu szansy nie dają oceniam tak samo

bauntyy Radziłbym ignorować posty tego pojeba, bo nic konstruktywnego to on nie wymyśli. Chociaż trochę rację ma, że twoja samotność jest mniej dokuczliwa od takiej"prawdziwej" samotności.

zgadzam się z tępakiem - jak nie mamy argumentu to ignorujmy, wstyd by było przyznac, że ytytytyt ma rację

Rhovannion " yyughiuh - jak masz 85 w biodrach,a ja 90, to ja jestem szersza. Czysta matematyka. Ja mam w barach 91, czyli jestem od Ciebie węższa, no i super. Nie wiem czego ty chcesz od swojego ciała? Może ciut za chudy jesteś, ale to wystarczy trochę bardziej kalorycznego jedzenia i spacery. Mnie się podobasz. " *** Rhov ale to jest obwód "rhow skad wiesz ze jestes szersza w barach 85 to jest w najszerszym miejscu w klacie tuz pod pachami a ty masz 90 ale w biuscie "