Ceremonia nadania imienia czy "chrzest" po ateicku

Słyszeliście o czymś takim? Organizował ktoś z Was taką ceremonię? Jesteśmy niewierzący ale chcemy żeby nasz syn miał honorowych rodziców oraz żeby został społecznie przyjęty do naszej wspólnoty. Jak byście zareagowali jakbyście dostali zaproszenie na taką uroczystość?

a co to za wspolnota?

Jeśli bym dostała zaproszenie na ceremonię nadania imienia, to czułabym się wyróżniona , nie ważne czy to uroczystość w mojej religii czy każdej innej.

do ktorej sekty nalezycie?

wtf?

na bank jakas sekta:O

Dlaczego od razu sekta??? ludzie ogarnijcie się.

Nikkko Chrzest w chrześcijaństwie obrzęd nawrócenia i oczyszczenia z grzechów, mający postać sakramentalnego tzw. obmycia wodą, któremu towarzyszy słowo (Ef 5,26).jak dla mnie to glupota taka ceremonia...jak mozna swietowac cos czego nie ma .co to za zwyczaje?zauwazylam,ze ateisci zaczynaja promowac tego typu imprezy...niby zwyczaje chrzescijanskie,ale po swojemu...zenujace

bez sens ten "chrzest"

Żadna sekta, chodzi nam o ceremonie humanistyczną. Chrzest napisałam w tytule tylko żeby lepiej było zrozumieć o co chodzi. Ta ceremonia nie ma w sobie żadnego boskiego pierwiastka. Po prostu jest to uroczyste nadanie imienia i wyznaczenie rodziców honorowych, którzy będą wspomagać rozwój dziecka w tolerancji, otwartości i poszanowaniu dla wszystkich wartości.

To jest tzw chrzest cywilny idziesz do urzędu i powiedzą ci wszystko bo u nas chyba powoli się praktykuje takie ceremonie z tym że nawet jak wyznaczysz opiekunów dziecka to i tak nie ma to żadnej mocy prawnej . Więc to że zaprosisz wyznaczonych przez Was opiekunów i rodzinę do urzędu nie ma i tak znaczenia bo tylko wy jako rodzice podpisujecie odpowiednie papiery a celebrowac nadanie imienia możecie gdzie chcecie

http://www.ceremoniehumanistyczne.pl/dedykacja.html

ojp! Jaka sekta!!!

ja polecam tych organizatorów http://slub-humanistyczny.pl/ceremonia-nadania-imienia/

bezsensu0takie na sile antychrzesijanskie:/ po co to? tez nie chcilam dziecka ale nie robilam takich rzceczy....

ta pani Humerczyk od slubow humanistycznych co byla w TVN tez organizuje ceremonie nadania imienia

Dnia 15.01.2012 o 00:20, Gość ghtdsjgydkuk napisał:

Nikkko Chrzest w chrześcijaństwie obrzęd nawrócenia i oczyszczenia z grzechów, mający postać sakramentalnego tzw. obmycia wodą, któremu towarzyszy słowo (Ef 5,26).jak dla mnie to glupota taka ceremonia...jak mozna swietowac cos czego nie ma .co to za zwyczaje?zauwazylam,ze ateisci zaczynaja promowac tego typu imprezy...niby zwyczaje chrzescijanskie,ale po swojemu...zenujace

Niby zwyczaje chrześcijańskie... które kiedyś były pogańskie. Kontekst kulturowy tych ceremonii jest dużo starszy niż chrześcijaństwo i nie jest zarezerwowany tylko dla jednej grupy kulturowej np. chrześcijan. Ten archetyp kulturowy występuje w każdej grupie kulturowej na swój sposób. Kwestia zmycia grzechu pierworodnego to (w tym aspekcie) religijna nadbudowa archetypu przyjęta we wspólnocie chrześcijańskiej, w którą chrześcijanie wierzą... a inni nie. Nie rozumiem dlaczego ktokolwiek miałby się czuć zażenowany? Czym?

Oczywiscie.  Z checia poszlabym na taka impreze.  To jest swietowanie waznego wydarzenia w zyciu rodziny i bliskich znajomych.  

Postrzyzyny odbywaly sie we wspolnocie przedchrzescijanskiej tyle, ze w wieku 7 lat kiedy oficjalnie nadawano dziecku stale imie.  

Mojego meza kuzynka organizowala taka impreze ale ja na nia nie poszlam.