zabrania mi kontaków z rodziną

Ty najbardziej potrzebujesz wsparcia, porozmaiwaj z kims Bliskim:) wyprowadz sie na jakis czas albo najlepiej wystaw mu walizki za drzwi

.... trzy lata po ślubie, mój jest jedynakiem, mieszkamy u niego z jego matką. przed ślubem kochany, miły, energiczny, po ślubie nerwowy domator. też zabrania mi rozmawiać przez telefon z rodziną i żeby mnie nauczyć zabrał mi go i połamał kartę sim... Powiedziałam ostatni raz. Do tego dochodzi jego matka która najpierw manipuluje a później się wypiera albo mówi że żartowała, ale on tego nie widzi. Ja mam bardzo duże wsparcie w rodzinie, znam swoją wartość i nie dam sobą pomiatać ale doszłam do tego niedawno. Najpierw myśli się że to normalne, kłótnia w małżeństwie ale po jakimś czasie okazuje się, że co się nie zrobi to wszystko jest źle.Rozmowy, przeprosiny, obietnica poprawy a za jakiś czas powtórka. Za którymś razem ma się tego błędnego koła tak serdecznie dość, że musi dojść do zmiany. Nie wiem czy takie zachowanie to kwestia wychowania, zazdrości czy po prostu charakteru.