Dlaczego faceci nie proponują spotkania?

Zastanawiam sie dlaczego faceci nie umawiaja się ze mną. Siedze sama w domu i tak mijaja mi dni. Ludzie mowia, że jestem inteligentną, ładną i zgrabną dziewczyną z poczuciem humoru, kobietą z klasą. Starsi mężczyźni określają mnie jako kobietę z górnej półki. Kolezanki tez glosno mówią ze zazdroszcza mi figury itd. Wiem, że moze brzmi to dosc egoistycznie i narcystycznie ale takie sygnały docieraja do mnie. Co z tego skoro od zawsze jestem sama a popoludniami rycze w poduszke bo nie mam nawet z kim juz wyjsc. Czuje sie gorsza. Zagaduja mnie faceci, prawia komplementy, flirtuja ale zaproszenia brak. Moze te zachwyty, ktore słysze to obłuda?

to przestan ryczeć i próbuj do skutku - ten jedyny może być wszędzie :)

Może i obłuda - tak sie niestety zdarza. Ale czasem może warto delikatnie wyjść z inicjatywą... powodzenia!

, a wyglad to jest dosyc wzgledny

Byłam modelka, skonczyłam 2 kierunki studiow. Zycie prywatne nie istnieje :(

a w pracy nie mozesz kogos poznac? kursy?

w pracy - wszyscy mezczyzni sa zajeci

daj nr gg, pogadamy zobaczymy ;)

zastanow sie jak sie zachowujesz na poczatku (moze robisz wrazenie zarozumialej itp) i rozszerz krag znajomych

Moze nie zarozumialej a niedostepnej, chociaz kazdy kto mnie pozna twierdzi, ze nie spodziewal sie, ze jestem taka fajna dziewczyna z poczuciem humoru. Tylko jak facet ma mnie poznac jak nawet nie chce dac mi takiej szansy i w tym celu gdzies zaprosic?

powiem ci tak, konkurencja jest taka silna, jest tylko mlodszych ladniejszych dziewczyn, chetnych do lozka, takie czasy wyuzdane, ze faceci po prostu nie musza sie starac o jakas jedną kaskę, skoro mogą miec inne na peczki co same im do lozka wskakują, wystarczy ze mają gruby portfel, dobra gadke... pomysl

zaproponowałem rozmowe na gg a Ty to zignorowałaś....nawet nie napisalas nie bo nie, czy innych zainteresowanych tez tak ignorujesz?

To może czas zaproponować komuś spotkanie?

jaka niby konkurencja jak w PL na 100 facetów przypada tylko 97 kobiet 9 w wieku do 44 lat) więc to raczej facceci powinni sie postarac a że faceci teraz to kutasy a nie ludzie to inna sprawa - teraz wola bzykać co popadnie a potem lament gdzie tu normalną babę znaleźć

nei mam pojęcia też tak mam choć do urody modelki mi daleko :)

ja sie z toba spotkam :)

Jak dziewczyna jest niedostępna, to tracę zainteresowanie. Wychodzą z założenia, że albo obie strony są zainteresowane i dają ku temu sygnały, albo niech ktoś inny bawi się z tymi dziewczynami, kóre lubią gierki. Ja nie lubię i pewnie wielu facetów też nie.

Bo jest rownouprawnienie i nie chca byc posadzoni przez feministki o seksizm

siedzisz sama w domu, nie masz życia towarzyskiego i się dziwisz?! co za idiotka. żaden królewicz sie nie zjawi na progu twojego M i cię nie odkryje, będziesz tak czekać do usranej śmierci i uroda ci w niczym nie pomoże.

a gdyby przystojny facet teraz zaprosił Cię na piwo to co byś powiedziała? czy coś byś przeciw miała?

oczywiscie nie za darmo... lubie anal

to wyzej podszyw geja

nie mialabym nic przeciwko gdybym tylko znala tego przystojnego pana:)

a moze Ty zbyt wybredna jestes ??:> napisz czego oczekujesz od faceta bedzie latwiej

beznadziejny charakter albo wcale ładna nie jesteś. albo masz olbrzymie wymagania i skreślasz facetów na starcie. albo absolutnie nigdzie nie wychodzisz. znam wiele dziewczyn, ładniejszych, brzydszych i żadna z nich nie ma takich problemów jak Ty.

Niekiedy jak patrzę na facetow kolezanek to stwierdzam, ze wcale bym na takiego nie spojrzala i nie wiem co one w nim widza. Wiem, znam mase dziewczyn watpliwej urody i... one nie sa same a ja tak. Nie wychodze do klubow potanczyc bo to nie moj swiat. A prawda jest taka, ze nie tylko w klubie poznaje sie facetow. Latam po miescie, jezdze pociagami, autobusami, przemieszczam sie po Polsce. Zagaduja mnie starsi faceci, mlodsi w ogole, taki typ kokietki ze mnie podobno. Nawet niekiedy faceci-sprzedawcy daja mi rabat na zakupy, bo sympatyczna ze mnie kobitka jak mowia ;) Kolezanki juz dawno sparowane, nie chca ze mna nigdzie wychodzic. Zostalam sama na amen.