Czworokącik

Siema..czy miał już ktoś doświadczenia w seksie dwóch par, ja i moja żona mamy po 32 lata, lubimy seks, sprośne pornosy, a moja żona miała doświadczenia z kobietami w łóżku i często mi o tym opowiada, mnie to podnieca na maksa. Temat jest taki że mamy zaprzyjażnine małżeństwo w tym samym wieku i oni nam zaproponowali wspólny seks, moja żona widze ze ma chęć, ale ja jakoś nie bardzo widze seksu w którym miota mi sie jakiś drugi kutas, jeżeli był by to sam trójkocik, czyli dwie baby i ja, to bym chyba sie dołączył.. Ktoś miał już takie doświadczenia??

sex w 2 pary .... zależy od umowy ..... ale to jest raczej sex bez wymiany ale w tym samym czasie i miejscu ..... takie są początki sex z wymianą partnerów możesz jeszcze zgodzić się na k+k a panowie idą sprzęt umyć i do barku na piwo po czym wracają za pół godziny innych konfiguracji nie dopuszczasz i koniec albo się godzą albo nie !

im dłużej o tym myśle tym bardziej tego chce, tym bardziej że partnerka naszych przyjaciół ma zajebistą dupę, na dwa pokoje może ten problem rozwiążemy..

moj maz tez mi to lekko proponuje, on ma doswiadczenie w tej kwestii;p twierdzi ze jak jest stabilny zwiazek i duze zaufanie to takie zabawy sa fajne, o ile dwie osoby tego chca, dwie osoby beda z tego czerpac korzyśc, sama mam male doświadczenie w tym temacie, kiedys coś tam dzialalismy i chyba zaczynam chciec pobawić się w wiekszym gronie, moze na poczatku bez wymiany partnerów :) tylko obserwacje i figle ze swoim ukochanym....

sa kluby gdzie mozna pobawic przy innej parze bez potrzeby angazowania sie w sex z inna para

to wymiana partnerow ...... czworokat odbywa sie w 4 osoby naraz inaczej to nie czworokat :o przy czworokacie musialbys nastawic doopy facetowi kolezanki :D :o