Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

toitakbezznaczenia

czy to jeszcze ma sens..

Polecane posty

jestem rok w związku, z starszym od siebie o 3 lata facetem. mieszka w innej miejscowosci, przyjezda na 2 dni co tydzien. jak przyjezdza jest cudownie miodzio orzeszki i tak dalej.. problem jest jak wraca do swojego domu, kiedys w takich dniach gadalismy cale dnie na skype, zawsze bylo o czyms pogadac, dzis jest wlasnie inaczej.. ciagle cos robi, nie ma czasu zeby ze mna pogadac, a jak ma, nie ma o czym..wiec podejrzewalam, ze nie chce juz ze mna byc, zaprzeczyl, zrobil awanture, ze jak w ogole moglam tak pomyslec, zapewnial ze kocha.. ja tez go kocham, ale czesto mam wrazenie ze to toksyczny zwiazek.. chce odejsc, bo nie umiemy rozmawiac, oddalamy sie, ale mimo to nie umiem. mozliwe ze on to samo czuje.. co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rude panie nie powinny
Moim zdaniem nie masz się czym martwić, po prostu już tyle o sobie wiecie, że jest mniej tematów do rozmów. Najważniejsze jest to, że dobrze się czujecie w swoim towarzystwie. Ja mam podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napiszcie jeszcze
odsunąc się. to jedyna rada. dac chłopakowi odetchnąć. widzicie sie w weekend, a potem nie dzwoisz, nie piszesz, nie zawracasz mu głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×