Odzyskać zaufanie

po roku bycia razem zostawił mnie chłopak. zmęczony kłótniami. nie byliśmy razem 2 tygodnie, żadnego kontaktu. potem wróciliśmy do siebie, w między czasie dużo przemyślał i uważam, że zatęsknił i zrozumiał. jesteśmy znów już pół roku i widzę, że zmieniło się jego podejście, stara się i zabiega o mnie mimo to ja nie potrafię znowu mu zaufać. ciągle męczy mnie to, każę mu na siłę udowadniać, że mnie kocha i nie zostawi. sprawdzam mu telefon, komputer czy to minie? czy jest sens ciągnąć związek? czy moje poczucie strachu wygaśnie po jakimś czasie i będę w stanie znów zaufać. zostałam w życiu zostawiona przez ojca, co dodatkowo utrudnia mi zaufanie mężczyznom piszcie, co sądzicie, to mój czas przemyśleń

a... to zależy czy zaufanie zwrócono czy spuszczono w klozecie

sprawdzaj komórke i wszystko bo tak trzeba dzis mezczyxni sa nieuczciwi ale musisz tez nabrac dystansu jak bedziesz taka spieta, bedziesz sie dusiła w tych podejrzeniach i mozesz rzeczywiscie zniszczyc ten zwiazek, wiec tak na luzie daj sobie czas bo zaufanie przychodzi z czasem....zaznacz tez ze nie bedziesz w przyszłosci tolerowała takich odejsc i powrotów wiec niech sie facet okresli czy chce z toba byc czy nie, bo jak nie to niech odchodzi ale..nie wraca jeden powrót tak ale nie wiecej bo beda same odejscia i powroty a juz teraz masz problem z zaufaniem po 2 tygodniach jakby przerwy....wiec przemyslec to tez i on ma co do pomyslenia a ty daj sobie troche czasu i nie naciskaj tak bardzo na niego

bardzo zabawne. czy ktoś inteligentny może się wypowiedzieć?

malinowa tylko raz było tak, że mnie zostawił. od powrotu jest zupełnie inaczej. jest dobry, zapewnia, że kocha i udowadnia, że wie, że źle zrobił ale minęło od tego czasu już duuużo czasu i wcale nie jest lepiej wręcz jest gorzej, bo zauważyłam tendencję do mówienia sobie "szkoda się angażować, przecież za tydzień już możemy nie być razem" byłam już w kilku związkach i nigdy nie miałam takiej paranoi, poświęcałam dla związku całą siebie. dla niego też, ale tylko do tego rozstania