Jakie kraje zwiedziliście ?

Anglia - podobal mi sie Londyn - duzo ludzi, fajny klimat Niemcy - nie podobaja mi sie Kanada - przyjaznie nastawieni ludzie, spokoj , zadnych blokow i syfu (w tej czesci, w ktora zwiedzilam)

Węgry-ładny kraj,fajne laski Czechy jak wyzej Austria- Wieden piekny Jugosławia piekny kraj,cudowne kobiety Ukraina-pelno lachociagow,kraj biedny ale ładny krajobrazowo Izrael- piekna Jerozolima

Slowacja - najbardziej gory ( i Czerwona Laweczka :D) , najmniej - w restauracji i sklepach czulam chlod od Slowakow w stosunku do Polakow Niemcy - piekne, malowniczo polozone miasteczka nad Renem z magicznymi, oswietlonymi zamkami. Najmniej - uroda Niemek Majorka - "laguna" plaze i niezpomniane klubowe szalenstwa, najmniej - natretni naganiacze przy klubach i tandentne stoiska z okularami, zegarkami itd. Holandia -Amsterdam, coffee shopy, Red Light District, oryginalna architektura, sciezki rowerowe przy kazdej drodze, przyjazne podejscie wiekszosci Holendrow, najmniej - garstka "uprzedznych" Holendrow Anglia -Londyn, moj ulubiony jezyk minus - pogoda Czechy - urok Pragi, najmniej - nasze ciasny pokoj w hostelu :D Szkocja - przepiekne kraobrazy, przyroda, Edynburg zachwycajacy architektura - (glownie kamenicami), minus - pogoda Maroko - goracy klimat, calkowicie odmienna kultura, architektura, palmy i pomaranczowe drzewka na ulicy, najmniej - upierdliwi, cwani tubylcy probujacy wyciagnac jak najwiecej kasy od turystow najpodlejszymi sposobami

w Izraelu tez sexowne żydówki ;)

No Kanada jest w moich planach i chyba nie trzeba wizy jak do USA. A moim marzeniem jest wycieczka motorowa przez USA i do spełnienia tylko kurs na motor muszę zrobić.

jeszcze Słowacja i piekne gory

Chiny są ciekawe i można jechać bez biura a jedzenie pyszne i najlepsze spa z masażami.

GORACO polecam zwiedzanie miejsc świętych

Chiny podobno ladne, kolezanka byla sluzbowo w Beijing. Zato starsznie zatloczone ulice i kierowcy, ktorzy nie potrafia jezdzic. Kolezanka probowala ich przysmakow i sie tak pochorowala, ze prawie w szpitalu wyladowala, ona juz do Chin sie nie wybiera. Z innych zrodel slyszalam, ze Hong Kong to wspaniale miasto i jesli ma sie pieniadze to super sie tam zyje.

Litwa Czechy Anglia,Szkocja,Irlandia,Walia Szwecja Turcja Grecja Teneryfa Majorka Włochy Chorwacja Bośnia i Hercegowina Albania Czarnogóra Macedonia więcej grzechów nie pamiętam;)

zapomniałam o Holandii nie dziwne:D

makrela :D no tak, pewnie w oparach sie zwiedzalo :P

W Chinach jedzenie jest pyszne a kolezanka jak wyjeżdzała służbowo to napewno mieszkała w hotelu i był bufet szwedzki a jedzenie Chińskie musi być od razu podane byłam tam 3 tygodnie

;)

kurcze, skad macie kase na takie podroze? ja jestem studentka, teraz jestem rok w Niemczech na erasmusie, no to zwiedzilam tu kilka miast i raz bylam we Francji, zaraz przy granicy, a i tak wydaje mi sie, ze Boga za nogi zlapalam...

Słowacja, Czechy, Niemcy, Francja, Hiszpania, Włochy, Austria, Kanada, Grecja, Anglia, Irlandia

Moja mama dużo podróżowała (również w związku z pracą), na czym i ja skorzystałam, chociaż nie byłyśmy zamożne.

studiowałam, pracowałam ciężko i teraz znów studiuję.także podróży w tym roku nie będzie. chyba ze uzbieram na Tajlandię do grudnia,znajomi jadą, fajnie by było się załapać..

Moja kolezanka na hotelowe jedzenie nie narzekala, tylko wlasnie poszla z Chinczykami z pracy i oni ja czestowali daniami rodzinnymi, a ona probowala z uprzejmosci i sie pochorowala. Nie bylam to nie wiem, ale ona jest Amerykanka przyzwyczajona do fast food, wiec chinszczyzna jej nie smakowala.

Słowacja - plus piękne i puste Tatry, Słowacki Raj, bliskość wszystkiego, łatwość komunikacyjna - językowo i podróżniczo, minus - komunistyczne podejście do klienta Ukraina - plus swojskość, przyjazne nastawienie ludzi, taniocha, piękne nostalgiczne krajobrazy, łatwość w porozumiewaniu się, dobre jedzenie, dostępność bardzo ważnych polskich zabytków, minus - siermięga, syf na ulicach, dużo spalin, gruchoty na drogach Francja - plus wspaniały klimat, piękna roślinność, piękne góry, zabytki, wybrzeże MŚ, dobre oznakowanie dróg, minus - wredność ludzi, ich niekomunikatywnośc w jakichkolwiek językach obcych, b. wysokie ceny Hiszpania - plus przyjazne i otwarte nastawienie ludzi, piękna przyroda, wybrzeże MŚ, owoce, warzywa, wina, niskie ceny, minus - suche i gorące powietrze, kamienie, martwota w lecie Włochy - plus łatwość porozumiewania się, dobre jedzenie, owoce, granita :) , przyjaźni ludzie, piękne krajobrazy i miły klimat, wspaniałe zabytki, bardzo dobrze zorganozowany transport publiczny, elegancja i zarazem luz na ulicach, minus - ukrop w lecie, drogie zwiedzanie wszędzie jeżdżę bez pośredników, lubię byc w różnych miejscach po swojemu, przeżywać te kraje na swój sposób, a nie pod dyktando przewodnika

Zwiedziłem Włochy razem z Sycylią, Chorwację, Norwegię i Portugalię, a w jakich krajach byłem nie będe się rozpisywał, bo szybciej byłoby napisać gdzie nie byłem (w Europie), ale duzo słuzbowo jeżdżę. nie zimą zimą nie -> te zwiedzone kraje to turytyka motocyklowa :D, masz świetny pomysł!!

Ewa zgadzam sie, najlepiej wspominam wyjazdy na własną rękę. chociaż nawet jak jadę z biurem podróży to zawsze wynajmuje samochód i zwiedzam na własna rękę z mężem.

tez jezdze bez posrednikow, zwykle taniej i jestes sobie pania! np. wycieczke do Maroka zorganizowalam sama za praktycznie za ok. 1200zl ! (5 dni + wycieczka na Sahare i wodospady, lot z Berlina)

Egipt, Włochy, Francja, Austria, Chorwacja, Litwa, Maroko, Białoruś :D, Słowacja, Czechy, Polecam Maroko mi się bardzo podobało takie niesamowite w sumie miejsce ma swój urok :)

własnie, możecie coś napisać o podróżowaniu w Maroko na własna rękę? bezpiecznie jest? jak z komunikacją, transport, na co uważać?

Czechy Słowacja Litwa Hiszpania Egipt Tunezja Malediwy

jezeli chodzi o Maroko moge sie wypowiedziec o Marakeszu transport - lecielismy samolotem z Berlina, przesiadka w Madrycie uwazac na taksowki! strasznie zawyzaja ceny turystom - albo sie ooostro targowac albo skorzystac z autobusu pozniej nie korzystlismy z autobusu, mieszkalismy w centrum starego miasta i wszedzie chodzilismy na pieszo (wyjatkiem byl tour bus, polecam objazdowka calego Marakeszu z "elektrycznym przewodnikiem" w uszach ;) wykupilismy 2 wycieczki na miejscu - podroz autokarem komunikacja - w jez. francuskim i angielskim uwazac na tubylcow, zrobia wszystko zeby wydebic pieniadze, o maly wlos zostalam okradziona w tlumie (moj chlopak sie zorientowal, ze ktos siga reka mojej torebki, cokolwiek kupujesz targuj sie ostro, mozna sobie pocwiczyc techniki negocjacji ;) lepiej nie wypuszczac sie do innych "niebezpiecznych" dzielnic, moj tata tak zrobil i ukradziono mu komorke z reki jak probowal nia zrobic zdjecie uwaza tez na choroby, myc rece, nie jesc surowych warzyw, owocow, (szczepienie do Marakeszu nie jest konieczne, ja sie nie zdecydowalam, ale trzeba byc ostroznym)

wiesz co jak ja byłam to dobrze nie pamiętam ale można pożyczyć auto na własną rękę i jeździć ale problem jest tego typu że oni tam mają dziwne prawa na drodze kto pierwszy ten lepszy..itp i jeśli coś się stanie na drodze to zawsze bedzie Twoja wina bo Ty nie jesteś z ich kraju. a tak ogolnie mam wrażenie że bezpieczniej niż w egipcie chociaż wiadomo że najlepiej to z wycieczką zawsze jakieś w hotelach są organizowane czy coś i nawet spoko jest... jedyny minus to strata czasu na np zwiedzanie apteki czy sklepu z dywanami i jesli chodzi o dywany nie radze kupować bo oni Ci sprzedają i wciskają kit ze potem przyślą Ci do domu a prawda jest taka że zostawiasz im kasę i a dywanu nie dostaniesz :D >

Makrela - jak lubisz sie duzo przemieszczac - mozna wynajac samochod, ale sa okropnymi kierowcami i trzeba uwazac, bo na ulicach czasem panuje samowolka)

makrela a gdzie byłaś w Albanii, w jakim mieście?