star!!! schudnąć do wisony:) cel 10 kilo!!!!

jak moje drogie spędzacie dzisiejszy dzień?

Ja chyba w prezencie od losu na dzień kobiet znalazłam przez Skypa przyjaciółkę z liceum, z którą kilka lat temu urwał mi się kontakt Właśnie skończyłyśmy sobie pisać i wpadłam do was, ale chyba czas coś w domu porobić.

ja się ucze=)) wiemm to nic ciekawego nie jest=) ale niestety nie mam mezą narzeczonego też nie=)) naweet chłopaka tez nie mam=)) a kandydatów na chłopaka jest troche dużo i są propozycje na dzisiejsze popołudnie i wieczór ale sama nie wiem czy chce gdzieś wychodzic=))

Reszta kobietek świętuje chyba:)

Kobietki, koniec święta, wstawać :):):) Kawa stygnie.

melduję się

Ja się przyznam, że wczoraj były i lody i wino i prezenty :) ale byłam w stanie nawet poświęcic sylwetkę dla tego jednego wieczoru hehe :) dziś z rana też już piję z Wami kawkę

Brzuchomanka, ja też poświęciłam sylwetkę, takie pyszne ciacha były wieczorem. Od dziś ograniczam znowu kawę, podobno na dietach niskowęglowodanowych używki zatrzymują proces odchudzania, zobaczymy

Witajcie nie odzywałam się wczoraj , gdyż po powrocie do domu czekał na mnie piękny storczyk obiadek i dobry film. Dziś bardzo brzydki dzień. Mgła ponuro a jeszcze po antybiotyku.

Dzień dobry paniom, dołączam się. : )

Aga u mnie kawa powoduje chyba to, że chodzę do toalety ;p więc narazie z niej nie rezygnuje ;p ale pewnie jest w tym prawda, co piszesz bo pamiętam, że na SB, czyli na diecie właśnie niskowęglowodanowej tez nie można było kawy cieszę się, że udał się Wam Dzień kobiet :)

właśnie jestem w trakcie spożywania kawy do tego jabłko :)

jak się odżywiacie w czasie diety?

zdrowo=)) witajcie=) na sniadanie 2 kanapki z chleba razowego z jajkiem na twardo=))i kawka=))z mlekiem =)) na obiad makaron w sosie warzywnym=))

a ja dzisiaj zaczęłam od dwóch jajek na miękko, i na tym kończę swoje dzisiejsze jedzenie.

to ja tyle na sniadanie jem=)) plus warzywko jakieś lub mała kromka chlebka razowgo

miriam, ile schudłaś od tego 8 lutego?

172 cm 63 kg 1 cel-> 60 kg dieta ok 900 kcal ;) chodze na piechote do sql jakies 3 km . a jak bedzie cieplej i wyzdrowieje zaczne z chlopakiem jezdzic na rower i biegac ;) pozdrawiam

To życzę zdrowia. Ja również planuję rower jak się ociepli + basen raz w tygodniu.

nie wiem jeszce bo się nie wazyłam=) ale jedzac 2 jajka na dzień na pewno nie schudniesz na długo=)) mozesz sie smiac ze duzo jem czy coś ale na dzień wychodzi mi 1000-1200 kcal i czuje się chudsza=) a zresztą mi sie nie spieszy=) chce efektów na długo i dlatego nawet jak schudne ze 3 kg na miesiac to bedzie ok=)

Wiem, że zdrowiej i skuteczniej jest jeść 1000-1200kcal, ale ja chyba należę do osób mało rozsądnych.

też tak miałam bo myślałam ze jak mało bede jadła to szybciej schudne a nie zawsze tak jest zapewniam=)) lepiej jedz 1/2 lub 2/3 tego co zjadasz do tej pory=)) i zrezygnuj z niektórych potraw a bedzie ok=)) włączysz ruch i bedzie ok=)

No właśnie mój cały problem polega na tym, że mam mało ruchu. Za mało. Stanowczo.

ja też mam mało=) ale zwykła półgodzinna gimnastyka w ciągu dnia może takze zdziałac cuda=) miłego dnia napisze wieczorem

Ale mi brak motywacji.. Udanego dnia.

Hej kobietki, właśnie zjadłam malutkiego pączka do kawy i tym samym wyczerpałam limit węgli na dziś:) Miałam poprzestać na jednej kawie, ale u mnie też dzień taki pochmurny, że piję drugą.

Koralikowa, ja wcześniej ćwiczyłam regularnie 3 razy w tygodniu, a teraz mi się nie chce i nie mogę się zmusić, chyba takie przesilenie wiosenne. Też myślę o rowerze, czasami nawet udaje mi się trochę pojeździć. ŚredniaJa, przy twoim wzroście to spokojnie możesz 1000 kalorii jeść.

No ale miejmy nadzieję, że nabierzemy sił i motywacji wraz z początkiem wiosny.

Agnissia ty mnie rozbawiasz, jak czytam twoje posty to zawsze mam uśmiech na twarzy.

Agnissia ty mnie rozbawiasz, jak czytam twoje posty to zawsze mam uśmiech na twarzy.