Znam lekarza ginekologii ktory usuwal wszystkie ciaze za pieniadze ale gdy jego

corka zaszla w ciaze (19lat) nie przeprowadzil na niej aborcji chociaz ona chciala. Z nikim jej nie umawial z zadnym lekarzem, myslicie ze to normalne?

przez to wszystko dziewczyna musiała zmienic trochę swoje plany. Bo nie dości że wybierała się na studia dzienne humanistyczne to przeniosła się na zaoczne w dodatku informatyke oprócz tego musiała też isc do pracy i zarobic na swoje utrzymanie i dziecka a rodzice zapewnili jej tylko kąt. Chłopak ją zostawił a po nim zostały tylko alimenty 700 złotych miesięcznie.

bo ginekolog to pewnie ma kasę, więc wesprze córkę, 19 lat to nie koniec świata, będzie miał wnuka ;) a usuwa może ludziom w ciężkiej sytuacji materialnej albo coś?

a sory źle przeczytałam..ona musi do pracy..no to lipa już :O

Pewnie przez większość z tych 19lat jej tłumaczył, jak uniknąć ciąży, więc całkiem słuszne konsekwencje z jej głupoty wyciągnął.

Tak! znalazł jej pracę jako rejestratorki medycznej, jeszcze ona nie może spełniac ambicji na wymarzonym kierunku studiów i koniec końców poszła na studia informatyczne, ale finansowo jakby nie było pomaga jej.

no to czemu mowisz ze jej nie pomogl skoro znalazl jej prace? przeciez to duza pomoc

Czyich ambicji nie może spełniać? Swoich? To troszku szkoda, ze nie myślała o tym, zanim rozłożyła nogi. Niech się cieszy, że jej na zbity pysk nie wyrzucili z chałupy, skoro sobie zafundowała dorosłość w tak dojrzałym wieku. Może zanim z kolejnymi czterema facetami zaciąży, to ruszy głową, a nie tylko biodrami.

mysle ze normalne aborcja to nie taki prostu zabieg i moze sie odbic fatalnie na zdrowiu

zglos do Pisu

Na psychicznym chyba. Łyżeczkowanie to nie operacja na otwartym mózgu i nawet ciąży do tego nie trzeba. Ja jestem w ogóle ciekawa, w czym problem. W tym, że nie usunął? Może marzy o wnuku. Ma dziewczyna dach nad głową, ma załatwioną nieźle płatną robotę, ma alimenty, w dodatku wcale nie małe, jak na aktualne standardy, to jakie kombinerki? Że nie zastosował skrobanki jako metody antykoncepcyjnej i "naraził" ją na zetknięcie z realiami? Słusznie. A jak pannica zarabia niechby "tylko" 1200,- plus 700,- alimentów, za chałupę płacić nie musi, to słowo daję - chciałabym być taka nieszczęśliwa. Zmiana kierunku studiów to jej wybór, nie ojca.

Bo dobrze wie ile dziewczyn gdy usunie pierwsze dziecko to później nie może mieć dzieci . Co piąta para w Polsce nie może mieć dzieci , albo ma je po wielkim trudzie. Usuwał innym ale na pewno nie namawiał do tego. Każdy robi to co uważa za słuszne a aborcja powinna być legalna to by przynajmniej kobiety miały wybór a nie narażały własnego zdrowia i zycia

wyrzucic z domu? jakby ją wyrzucili to w przyszłości ona i jej dziecko by nie pomogli rodzicom tak jak się należy ;)

i bardzo dobrze autorko. Przynajmniej lekarz profesjonalny i nie zabiera roboty do domu. W domu dom, a w pracy praca. Amen.

nie odzywaj bo swoją córke sam byś wysłał na zabieg!

Po pierwsze "tak jak się należy" nie istnieje. Nie ma obowiązku "odwdzięczania się" rodzicom. Po drugie ciężarna nastolatka wyrzucona na bruk nie jest niczym dziwnym - rodzice miewają skłonność do stosowania takich "kar". Tutaj facet zachował się bardzo w porządku, więc nie wiem, skąd dramatyczne pytanie, jak on tak mógł jej nie wyskrobać i jeszcze ja do pracy posłać:D:D

mam dwóch synów, więc nie mogę , choćbym chciał.

córkę dlatego tak pisałam ale masz za to wnuczkę która pewnie byś na zabieg wysłał jakby zaciążyła.! http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5084749 miałam na myśli ten temat kiedyś gdzie autorka piszę iż kuzyn nie pomaga dziadkowi :) nie wiedząc że on bardzo dobrze i mądrze robi.

Tam jest za mało danych, żeby oceniać. Bo dziadek cośtam kiedyśtam powiedział... Wiesz, ile jest przypadków wychuchanych smarkaczy, którzy si starych rodziców pozbywają i nie zapewniają im nijakiej opieki na starość? To się bierze z całego wychowania i cech wrodzonych. Nie da się uogólnić. Tu panna kiedyś też może ojcu nie podać szklanki wody "bo jej nie wyskrobał, kiedy go poprosiła". I dla niej to będzie bardzo logiczny argument. Dorobi teorię, ze przez niewyskrobanie spierniczył jej życie i całkiem przeoczy fakt, że do łóżka z nieudanym kolesiem jej nie zaganiał.

że dziadek wnuka nie chciał i ona z bratem muszą się wyłącznie dziadkiem zajmowac. A nie wkurzałoby to ciebie gdyby obcy ludzie dla obcego człowieka chodzili do ciebie po pieniądze?

mam wnuczke i to niejedną, i uważam, że od wychowywania wnuczek, jest ich matka i ojciec, a ja z babcią od rozspieczania, co czynimy z wielka radością.

jakby wnuczka miała ci dac prawnuka , od razu byś się jej wyparł!!!

Nie bardzo rozumiem... Wychodzi mi, że dziadek jest wspólny kobity, brata i kuzyna. I jacy obcy ludzie do kogo przychodzą?

autorka piszę że przychodzi z bratem do swojego kuzyna bo to by pomógł im w opiece nad dziadkiem(który go nie chciał i uważał za kogoś gorszego? nie uważasz że to jest chamstwo przychodzic w takiej sytuacji z taką propozycją?

to jakby wnuczka zaciążyła zgodnie z przyjetymi obyczajami, byłaby to wielka radość, a nie jestem katolikiem.

że mężczyźni nie kochają dzieci które urodzi im córka ani wnuczka tak samo matki nie kochają dzieci które spłodzi ich syn albo wnuk

możliwe, ja wnusie , dzieci synów.

To chyba jasne bo jakby to były dzieci córki to byś ich nie lubił bo by się denerwowało to że jakiś samiec bzykał twoja córke.