Mąż mnie bardzo upokorzył wczoraj

Nie moge tego przebolec,nienawidze go!! Syn zalał wczoraj laptopa wodą..uslyszalam tyle przykrych słow od meza..ja wiem,ze on ma wiele klopotow w pracy,rozumiem to,ale ile mozna??!Wczoraj mi powiedzial,ze nic wiecej nie kupi,że mam spier..z małym do Polski,że odkad jest ze mna ma same kłopoty..Laptop nie ma jeszcze misiaca..Troche szwankuje,ale działa.Pierwszego laptopa on rozwalil..A to nie byla moja wina,ze syn wylał wodę a już na pewno nie bede obwiniac synka,ze sie potknal i niefortunnie kubek spadl mu na laptopa..To juz nie pierwsza taka sytuacja..Siedzialam wczoraj i ryczalam a on sie na mnie wydzierał,że rycze..Nie piszcie mi,ze wiedzialas za kogo wychodzisz itp,bo nigdy sie tak wobec mnie jak wczoraj nie zachowal

działacie mu na nerwy, też bym się wkurzyła :-O pewnie jeszcze siedzisz z dupą w domu i żyje za jego kasę :-O

A wiesz co? wspolczuje Ci, i probuje sie postawic w Twojej sytuacji. Moj malzonek kiedys dawno temu tez wylal na laptopa kieliszek wina, ale mialam satysfakcje z tego jego niedopatrzenia, wrecz sie smialam mu w twarz, a dlaczego???? bo.... przedtem pilnowal go jak oka w glowie i wszystkim zatruwal zycie ze jak ktos uszkodzi jego nowiutki laptopik to bedzie z nim krucho i...... sam to uczynil ha ha ha, tak wiec kochana, poczekaj cierpliwie, nie ten laptop a nastepny sam go sobie uszkodzi, szkoda tylko ze te zale wylal na Ciebie.

wyladowal na Tobie negatywne emocje, jednak moze byc tez tak, ze zaczyna miec Ciebie powoli gdzies, niby nic az takiego, ze laptop zalany a ile uslyszalas gorzkich slow przy okazji :o Zdarzenie nieadekwatne do powiedzenia tylu obelg.

Jego wina że stawia laptopa przy żarciu, albo żarcie i picie przy laptopie, materialista! Niech się nauczy!

Pracuje! Poprzedniego laptopa on zniszczyl i to doszczętnie,bo nawet nie da się go włączyc,burak jeden!!A zreszta ja nie czuje sie winna,bo nic zlego nie zrobiłam! A poza tym laptop chodzi tylko czasem szwankuje,przeciez teraz na nim pisze.. On zniszczyl mi kiedys komorke i to niebyle jaką,bo wtedy kosztowala bardzo duzo byla to nokia n96 czy jakos tak nie pamietam i kupil mi na pocieszenie nokie bez kolorowego wyswietlacza..Za dobrze ma ze mna dlatego mnie tak traktuje

czy tylko Twój? wyjedź z dnia na dzień bez uprzedzenia do Polski na parę dni. Coś sobie może pzemyśli, gdy wróci z pracy, a Was nie będzie.

Przecież to prowokacja. Na dodatek BARDZO cienka :)

wiesz co, nie odzywaj sie do niego, badz oschla i oziebla w stosunku do niego. to ze ma problemy , moze sie wyrzalić, wykrzyczeć ale nie kazac spierdalac.teraz okaż mu brak zainteresowanie, zacznie przepraszac to mu wybacz i powiedz co wtedy czulas

To zadna prowokacja!! Nie moge wyjechac z dnia na dzeien! Ja nie wiem juz co myslec,rozmmawialam z nim dzisiaj normalnie,pytalam o jego zachowanie a on,ze ma duzo na głowie,wiem ze ma,ale ja go we wszystkim wspieram a on nic nie daje w zamian.

jakiś choleryk ten twoj mąż ,jak się nie zmieni to sama bym z dzieckiem odeszla ja wolę mieć spokoj niż awantury i nerwy dzien w dzien,współczuje ci

nie jesteś workiem treningowym! Niech sam spierdala, frajer... Olej temat, to tylko rzecz. faceci to ogólnie gnoje pełni testosteronu który im się uszami wylewa...akupi sobie jeszcze 10 innych i za x lat będzie najbogatszym człowiekiem na cmetnarzu. Nie płacz tylko przytul synka i idź spac.

Kup beczkę i wsadź tam małego. Resztą zajmie się czas.