ja chce odejsc a ty w ciazy

czyli według was mam sie meczyc dla dobra dzieci ? zaprzepascic marzenia ? i zyc z powiernica?

za błędy trzeba płacić

"wydatki na moje zachcianki a teraz przy drugim dziecku wszystko mi sie utnie! Ja tak zyc nie moge!" a pozniej piszesz ze oczywiscie bedziesz lozyl na dzieci... to co jest w koncu dla ciebie problemem? kochasz ja? nie, nie mozesz jej kochac tacy ludzie jak ty nie wiedza co to milosc, szacunek, wzajemne oddanie... podroze przyjaciele? wszystko mozna razem... ty masz jakis inny problem, nie zaslaniaj sie jej dobrem, bo to najwyrazniej gowno cie obchodzi, jak uwazasz ze zasluguje na to co najlepsze to wyrzeknij sie siebie idioto skonczony, a nie ogon chowasz pod dupe i chcesz uciekac. Chociaz nie wiem sama czy chcialabym miec takiego wyzutego z uczuc typa.

typowe!!! jezu! skad sie biora tacy faceci?! zrobiles jej dziecko,teraz drugie i chcesz ja w ciazy zostawic? i co ona ma zrobic pozniej? sama bedzie dwojke twoich bachorow wychowywac? to odejdz, wez ze soba dzieci-moze w ten sposob!! egoista!!!!!!!! pieprzony egoista!!!!!!!! sam bedzie balowal, a laska bedzie zmieniac piluchy. rece mi opadly.

jestem okrutny JAK MOŻNA ZNIENAWIDZI? JESTEŚ PUSTĄ ŁAJZĄ, WIĘC O TO NIE BĘDZIE TRUDNO. JA SZCZERZE NIENAWIDZĘ SWOJEGO OJCA I GDYBYM GO ZOBACZYŁ TO Z CHĘCIĄ BYM MU PRZYPIERDOLIŁ.

Mam wśród znajomych bardzo podobny przykład..ona poza nim świata nie widzi. Jest od niego tj uzależniona. On płaci rachunki, chodzi do banku, urzędu..nawet zakupy robi. Mają jedno dziecko..on chciał odejść gdy było jeszcze małe (teraz ma 6lat) ale właśnie tak patrzył jak Wy piszecie musisz zostać itp.. On poświęcał swoje szczeście dla nich..wkońcu nie wytrzymał..wyszedł z domu bez słowa. Tak bardzo chciał być wolny, a ona była przy nim i nie miał śmiałości jej tego powiedzieć. Zostawił jej wszystko dom, auto..Tchórz? może tak...ale teraz to jest zupełnie inny człowiek. Szczęśliwy. Ona pozbierała się z pomoca rodziców bo to była taka naiwna księżniczka, że nawet w spożywczaku ją oszukali, mimo, że sercu oddałaby mu. Także nie oceniajcie nikogo, bo niektórzy myślą że się zmienią pod wpływem drugiej osoby i może mają rację ale to jest 50%pewności..może się uda może nie..

LEPIEJ JUŻ NIC NIE PISZ I SIĘ NIE OŚMIESZAJ SZMATO!

toż to pajac jest , po co kobiecie taki pajac? :-) Masz moje błogosławieństwo- idź zdobywać Mount EVEREST:-) Albo podbijak europejskie kluby tańcem na rurze:-) JAKI KOLEŚ:-) może babka go nie goni bo ładny jest jak dziewczyna?;p

to nie chodzi o to, zeby sie zmuszal na sile. ale mogl ppomyslec zanim jej 1 dziecko zrobil. zal mi laski, zostanie sama z 2 dzieci!!! autor psize,ze ona na niego nie zalsuguje, zgadza sie! pewnie,ze nie, ale ona go kocha i zapewne nie chce zostac sama. zrozumcie,ze samotna matka z 2jka dzieci,to nie super ekstra towar do wziecia. on bedzie balowal, a ona siedziala w piluchac, rozumiecie to?

chcialem jej powiedziec, przygotowywalem sie miesiacami ze chce od niej odejsc , ale nakryla mnie z kochnka w trakcie i co ? zamiast mnie znienawidzic , powiedzila ze wybacza i prosila o szanse chocby dlatego ze mamy dziecko zostalem - ale wiedzialem ze to nie to ... i gdy7 chcialem jej powiedziec ze definitywnie odchodze ona mi wypala szczesliwa ze bedziemy mieli 2 dziecko - zalamka totalna

skoro widziała Cie z kochanka to jest bardzo proste..chciała Cie zatrzymać przy sobie z 2 dzieckiem...

nie chce krzywidzic nikogo nie wiem po prostu jak to załatwic by nikt nie cierpiał - kocham i szanuje matke moich dzieci jest wspaniała bez dwoch zdan - skarb ale nie dla mnie .

dobra, już wiem że to prowo. Nie wierzę bowiem, że są aż tacy idioci jak autor:-) Miłej nocki wszystkim:-)

geordziniec - rozumiemy..ale on i tak od niej odejdzie.. wiec niech to zrobi wcześniej niż poźniej..

kretynie jej zależy na tobie a po drugie nie będzie szczęśliwa jak ja zostawisz. Tak jak ktoś tu napisał: oby ci te dzieci dupe skopaly !!

skoro to taka milosc, uzaleznienie z jej str, jak juz autor tylke poczekal, to niech chociaz siedzi w tym domu do rozwiazania. niech donosi ciaze,nie ma wiekszych zmartwien... pozniej prosto nie bedzie,ale dziecko ja zajmie na wiele godzin, tak mi sie wydaje i to jedyne rozsadne wyjscie z tej sytuacji.

dla dobra dzieci mam sie meczyc ?? a gdzie moje szczescie ?

jestem okrutny Wypierdalaj chuju

inaczej zkle na górze napisałem kocham dzieci , zrobie dla nich wszystko ale pomimo tego chce odejsc .. nie wiem tylko jak - jak w delikatny sposob to załatwic ... wiem ze ona mnie kocha ponad zycie ale to znaczy ze mam z nia byc do konca swoich dni ?? jak zaznaczalem dzieci sie nie wypre zawsze bede na nie łozył i dązył do jak najwiekszego kontaktu ... po prostu mnie chce byc z ta kobieta nie chce by cierpiała wiem ze stac ja na kogos lepszego niz ja.

tępaku! troche kultury!

autorze, chciales opinii,swoja wyrazilam, nie chce cie tu wyzywac, umoralniac,chociaz nasuwa mi sie pare epitetow:) moja propozycja jest taka, jaka napisalam wyzej. wytrzymales juz tyle, wiec wytrzymaj jeszcze pare m-cy do narodzin dziecka. skoro nie chcesz zeby cierpiala matka twoich dzieci, zrob to dla niej, niech mysli,ze z nia jestes, narodzi sie dziecko, wybierz jakis moment-wiadomo,nie w szpitalu:) i odejdz. odejdz jesli musisz. ona zajmie sie dzieckiem wtedy, bedzie miala wiecej na glowie. moze wybierz takie wyjscie? sama nie wiem. jesli kochasz dzieci, nie mysl narazie o swoim szczesciu. ta upragniona wolnosc i rozwiniete skrzydla bedziesz mial za jakis zcas. po prostu. nic innego ci nie poradze w tej sytuacji. zal mi jej. zostac sama z 2 dzieci.... matko jedyna.......

Autorze! Rola ojca nie kończy sie na daiu plemnika.Nie rozumiem w czym ona Ci przeszkadza? Piszesz że ją kochasz ona Ciebie równie mocno i jest "aniołem". Porozmawiaj z nia opowiedz o swoich pasjach, marzeniach.Możecie razem z dziećmi podróżować,dzieci niech popilnują teściowie a wy możecie poszaleć. Może teraz życie rodzinne wydaje Ci się nudne i monotonne,ale za parę lat stwierdzisz że zwiedziłeś kawałek świata,wyszalałeś się ale nie będziesz miał komu tego opowiedzieć albo trafisz na taką kobietę,która pokaże Ci realia dzisiejszych związków. Za pare lat dzieci podrosna i co im powiesz ? -ZOSTAWIŁEM WASZA MAUSIE I WAS BO MI SIĘ CHCIAŁO SZALEĆ I JESTEM PIEPRZONYM EGOISTĄ tylko że dzieci zapewne tego nie wybaczą,wypną się na Ciebie a w końcu minie beztroska i lat przybędzie. Nie doceniasz tego co masz.Wiele facetów szuka właśnie takiej oddanej i dobrej kobiety jak Twoja bo dzisiejsza kobieta współczesna niestety ale się nie zakochuje na zabó,

a może ona sp*erdoli i zostawi Ci dzieci co ? jesteś tak niedojrzałym człowiekiem. usprawiedliwiasz się tekstami, że ona nie zasługuje na Ciebie, lepiej jej będzie z kimś innym, m.in. dlatego odchodzisz - no k*rwa ! tyle lat, ja pieprze, jak można było tak zniszczyć życie kobiecie.

Eh, dajcie spokój to jakiś patologiczny typ, jego żona to patologicznie uzależniona, głupia laska. Nikt zdrowy psychicznie nie traktuje tak osoby z którą żyje ani nie daje się tak traktowac. Wyprowadz sie od niej! Koniecznie! Może chociaż jej stan się poprawi.

QbQ NIe!!! Będe niekulturalny, ponieważ autor tego tematu to ścierwo które zasługuje na pogardę.

TAK WIĘC Wypie**alaj ch*ju

tak więc sumując,jestes egoista myslisz tylko o sobie przeczysz sam sobie że chcesz wydawac kase na samego siebie a po chwili gadasz że będziesz dawał na utrzymanie dzieci kobiete masz oddana i widocznie Cie bardzo kocha skoro wybaczyła nawet zdradę Tylko że dzieci to jest obowiązek na całe życie i ona sama sobie ich nie zrobiła możesz odejść proszę bardzo tylko potem nie płacz że spiprzyłeś wszystko bo może być tak że ona kogos z czasem pozna a Ty juz nie będziesz miał po co wracać Jeżeli sie kogos kocha to tak podle sie nie zachowuje i ponosi się odpowiedzialnośc za rodzinę Ty nie kochasz jej a siebie

czemu sciero .. czy ja juz nie mam zadnych praw ???? czy nie moge byc szczesliwy ???? gdyby to moja kobieta zalozyla topik - facet mnie zdradza - od razu kazali byscie mnie poosłac w huja .. a teraz kazecie mi zostac ? gdzie tu logika ?

logika w tym taka że ona Ci wybaczyła ! Przestań kłamać że ją kochasz bo kochasz samego siebie a reszte masz w dupie i usprawiedliwiasz się swoimi pasjami no kuurwa! aż mnie zagotowało! Pasje i podróże można realizować z rodziną,nawet pogadać z kobieta że chciałbys więcej czasu dla siebie,zgodzi się napewno ale jeśli ja tak kochasz to jej nie zostawiaj bo rujnujesz życie sobie i rodzine

autorze, przede wszystkim licza sie dzieci, pozniej ejstescie WY. nie ma ciebie. rozumiesz? dzieciaki na 1 miejscu!!!! dlatego zacisnij zeby i zrob dla swojego 2 dziecka,cos co robisz do tej pory. zmuszasz sie, zmus sie ejszcze do konca ciazy. korona ci z glowy nie spadnie, niech donosi ta ciaze Z z TWOIM dzieckiem!!! a pozniej rob cos chcesz... jezu, co za patola!!!!