Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xxx DOTKA xxx

Od kiedy dziecko rozpoznaje osoby?

Polecane posty

Witam. Chciałabym się dowiedzieć od kiedy dzieci zaczynają rozpoznawać osoby i tym samym reagować na nie płaczem bądź uśmiechem? Mój maluch niedługo skończy 4 miesiące i póki co jest mu wszystko jedno kto go trzyma na rękach, kto przy nim jest. Jak się cieszy to do wszystkich a jak płacze to nawet moje przytulanie nie pomaga :( Każdy mówi, że on czuje mamę ale ja jakoś tego nie widzę, żeby czuł różnicę pomiędzy mną a kimkolwiek innym, mimo że spędzam z nim większość czasu sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccp1
moje jak miało ponad 5 miesięcy, tak bliżej 6, to zaczynało płakać na widok "obcych" w domu. Na dworze to różnie było, czasem tak, czasem nie. A jak miało 6 miesięcy skonczone, to sie cieszyło już tak leciutko, jak wracałam z pracy, na mój widok. A jak 8 miesięcy to już na całego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czyli jeszcze mamy czas? :) Nie mogę się doczekać kiedy zacznie reagować płaczem na moją teściową i wtedy tylko ja będę dla niego lekarstwem :) Uhhh... wiem, że jestem okropna :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccp1
hihi ;) tak ma jeszcze czas. Ale pamiętaj, ze niektóre dzieci nie reagują płaczem na obcych. I to jest tez normalne. Moje reaguje płaczem na teściowa do teraz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaoliwka33
dobre z tą teściową mam nadzieje ze moje jeszcze nienarodzone dzieciątko tez nie będzie lubiło teściowej i nie będzie sie od nas wtrącać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ccccccp1
tylko, że ja mam naprawdę fajną teściówkę :) nie wiem o co chodzi młodemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heheh :) Ah te kochane teściowe :) Moja niestety się wtrąca cały czas. Przez nią popadłam prawie w depresję poporodową. Zamiast cieszyć się dzieckiem to siedziałam i wyłam. Teraz odwiedza nas rzadziej bo za każdym razem daje jej delikatnie do zrozumienia, że nie cieszę sie z jej odwiedzin :) Mam nadzieję, że Ty nie będziesz musiala przez to przechodzić. No i mam nadzieje, że moje dziecko (choć niektórzy mowią, że to kłopotliwe) będzie reagowało płaczem na inne osoby i że przy mnie będzie się czuło najlepiej. Nie mogę się tego doczekać! A to jeszcze przynajmniej dwa miesiące? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polajna
a potem nie bedziesz mogla swojego bobasa z nikim zostawic,bo bede beczec. ani do fryzjera, ani nawet do lekarza. pozdro! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o to mi chodziło, że to kłopotliwe. Ale nie prosiłam o komentarze tego typu tylkko zadałam konkretne pytanie. Kiedy to sie może zacząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o zesz........
dotka----chcesz wychowac zakomplesionego, stroniacego od ludzi mamisynka?? zniszczysz mu zycie, zobaczysz. dziwna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewaff
Córka na pewno od 4 msc rozpoznawałą mnie, rozpoznawanie babci, dziadka, cioci - w sensie "znam ich więc mogą mnie wziąć na rece" przyszło ok 6 miesiąc. Pozdrawiam, http://ewalazinska.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nieeee mogę
ale z ciebie kretynka, takie nie powinny mieć dzieci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego kretynka? To chyba Ciebie nie powinno w ogole byc. Poczytaj sobie na temat lęku separacyjnego u niemowlat. Ja chce po prostu wiedziec kiedy takie coś może się zacząć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiaca mamsia :)
dotka, ty wredotko ;P ja nie chcialabym aby moje malenstwo reagowalo placzem na obcych chociaz juz mial taka sytuacje, ze w jednym dniu byl na rekach u kuzynki - placz, myslalam ze ma kolke czy cos, po kilku godzinach przyszla moja mama, wziela na rece i znow placz, nabralam podejrzen ze sie boi, wieczorem wziela go na rece chrzestna jego, a ten w placz, wtedy bylam pewna ze to wlasnie strach przed obcymi spowodowal placz, "obcy" mam na mysli osoby ktore widuje raczej rzadko to sie zdarzylo tylko raz, wtedy mial trzy miesiace twoj syn jest w wieku mojego, mysle ze juz teraz rozpoznaje twarze, ktore sa znane a ktore "obce" nie zauwazylas ze np jak cie widzi to macha raczkami? moj tak ma, a jak ktos "obcy" jest kolo niego to on sie tylko przyglada, i jeszcze moj synek jak sie juz "zapozna" z tym kims to sie usmiecha :D kazde dziecko jest inne oczywiscie wiec moge sie mylic ja jestem troche zazdrosna, bo jak tesciowa przychodzi, to moj synek sie do niej bardzo "szeroko" usmiecha, i tylko do niej, tez bym chciala aby mnie obdarowywal takim usmiechem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baabcia
Jestem babcią i teściową;-) Z moich obserwacji (nie z książek, czy z netu :D) wywnioskowałam, że niemowlaczek rozpoznaje głosy -chyba także i zapach - osób w swoim otoczeniu, a jakkolwiek dziwnie to zabrzmi czuje serduszkiem i obiektywnie. Niespełna 5-miesięczny już wiedział, że ja to ja i cieszył się całym sobą jak przyjeżdżałam. Nie chcę nikogo oceniać, różne są teściowe i różne synowe, tak jak ludzie wokół nas... Warto przyjrzeć się sobie, zdobyć na obiektywność, bo nikt nie ma patentu na rozum i nie ma takiej możliwości, żeby wszyscy zawsze byli zadowoleni...Z mojego "podwórka": synowa mnie nie lubi a wnuczek uwielbia. Jestem poprzednie pokolenie, teraz google wszystko wie, nie miałam pomysłu wtrącać się w życie dzieci, ale to też źle, bo... dlaczego nie powiedziałaś? Usłyszeli pare razy: bo nie pytałaś, to teraz podobno jestem fajną teściową;-) Cierpliwość i elastyczność przynoszą fantastyczne efekty. Powodzenia wszystkim zatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko od początku wiedziało kto jest mamą, myślę że to dzięki karmieniu piersią, zapamiętywało zapach i głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn ma prawie 3 miesiace i nie rozpoznaje nikogo, cieszy sie do wszystkich i usmiecha nawet do lekarzy. Dla mnie to luksus bo teraz np leze w szpitalu i zajmuja sie nim moi rodzice a raz zajmowala sie mams i tesviowa. Nie chce zeby sie bal innyvh tylko zeby byl smialy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja
Dnia 18.01.2012 o 22:34, xxx DOTKA xxx napisał:

A czyli jeszcze mamy czas? :) Nie mogę się doczekać kiedy zacznie reagować płaczem na moją teściową i wtedy tylko ja będę dla niego lekarstwem :) Uhhh... wiem, że jestem okropna :p

Tez na to liczę i nie mogę się tego doczekać :)) wiec chyba tez jestem okropna :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dotko jesteś nienormalna. Wiadomo, można teściową lubić lub nie, i można chcieć być najważniejszą osobą dla swojego dziecka ale ty przeginasz. Te pierwsze lata w rozwoju psychicznym są kluczowe i rzutują na całe życie. Chcesz wychować nieprzystosowaną do życia aspołeczną pie/rdo/łe, która będzie ciągle trzymać cię za spódnicę? Beż odwagi, bez ciekawości? To może i słodkie jak dziecko ma 4 lata ale jak będzie miało 40 i do niczego nie dojdzie w życiu też cię to będzie bawić? Dziecko wychowujesz dla świata, to nie rzecz ani lalka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×