niezaliczenie wf-u na studiach

Witam;) studiuje na wydziale filologicznym na Uś-u i nie chodziłam na w-f w tym semestrze.Zapisałam się, mam jedną obecność ale później nie chodziłam bo byłam pewna że mogę sobie go "przenieść" na drugi rok. Ale nie ma takiej możliwośći. Do tego kolidował mi z innymi zajęciami po zmianie planu :( Co mam robić?? mam bardzo dobre oceny, prawie wszystko 4,5 więc to byłoby cholernie nieuczciwe gdyby mi kazali powtarzać cały semestr:(

dawno, dawno temu... gdy byłem na UJ, taki sam problem rozwiązałem odrabiając cały WF z semestru w jeden weekend na sali. Może u Ciebie też się tak da?

idź do lekarza niech ci wystawi papierek że nie możesz ćwiczyć

vhttp://tnij.org/nejlepszewmiescie tu znajdziesz odp na twoje pytania

weź awansem, u mnie wf miał 0 ects :D

weź awansem, u mnie wf miał 0 ects :D

Tylko ne wiem czy u nas się tak da. Zaczęła się sesja, wiec została mi tylko sesja poprawkowa na zaliczenie a nie wiem czy tak sie da.

O współczuję. A która filologia? Sosnowiec czy Kato? Bo to różnica.

Sosnowiec a więc??

Możesz odrobić max 1 wf danego dnia, więc idź do wuefisty i błagaj, żeby Ci pozwolił odrabiać ten nieszczęsny wf do 15 marca. Swoją drogą, jak Ty się logowałaś na zajęcia, że Ci kolidował? Myślisz czasem?

myśle a jak umiesz czytac to nastąpiła zmiana planu

To się można przenieść na inne zajęcia, dogadać z wuefistą... A nie olać zajęcia. Ja nie wiem, co Wy tam na tej neofilo robicie...

bez wniku ;p