bomba po fajkach

pale tylko do alkoholu.. jednak ostatni mi się zdażyło zapalić też tak turystycznie, w ciągu dnia... chciałabym zapytać o wasze uzależnienie, palicie nałogowo? jak to się zaczeło? nie chce palić nałogowo ale coraz bardziej podoba mi się ten relax po fajkach. jak się uzależniliście? opowiedzcie swoja HISTORIE jak to sie zaczeło

Właśnie tak jak piszesz.

dokładnie tak zaczęło sie moje palenie :D teraz paczka fajek dziennie więc wstrzymuj się póki jeszcze możesz :D

Mój też się tak zaczął Teraz to jest przerażające... paczka dziennie, a jak dobrze pójdzie to nawet 1,5 paczki dziennie :-o

no to postaram się ogarnąć to póki pora, bo jak na razie to nie mam zamiarów wydawać codziennie dyszki na marnowanie zdrowia;)

Ja w 2kl technikum zaczełam na długiej przerwie palić z przyjaciółką i tak okazyjnie też, chociaż pierwszą fajkę zapaliłam w wieku 14 lat ;p Teraz już w ogóle nie palę, ale NIGDY nie miałam tak, że koniecznie musiałam wychodzić zapalić, że byłam jakaś nerwowa albo coś jak co niektórzy. Teraz jak widzę fajki nadal są mi obojętne ;) nie wiem co to uzależnienie od palenia ;) i z tego co widzę i czuję nigdy się nie uzależnię ;)