Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kujonka

Jak mi skasujecie ten temat, to Was do sądu podam [cool] Lajtowe odchudzanie

Polecane posty

Jutro albo dzisiaj ide złożyć wniosek o kurs . Jaki? Jak się uda to Wam powiem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam siły sie szarpac w PUPie. Oni nigdy nic nie wiedzą, Znalazłam prywatny osrodek szkolenia zawodowego i tam realizuja niektóre projekty z funfuszy UE. Czemu by nie skorzystać. Tylko kurcze są przewidziane 2 miejsca dla kobiet ;D Mam nadzieje, że żadna mundra sie nie zgłosiła ;D W ogóle dowiem się czy w ogóle jeszcze przyjmują wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogłas spróbować. Wiesz w gastronomii bardziej sie liczą umiejetnosci i zapał do pracy niż skonczona szkoła. Wiem z doświadczenia. Pracowałam w restauracji i gdy szukalismy kucharza ci po szkole gorzej wypadali od niektórych amatorów :-) Zresztą rynek pracy sie zmienia, mało prawdopodobne, że bedziesz pracowała w jedym miejscu przez całe życie. Przynajmniej nie w tych czasach. Mnie mąż namówił na ten kurs, módlcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
modle sie (chociaz do katolika to mi jak do prezydenta:) hehehe wiesz jezeli moj plan mi wyjdzie to moze by mi sie udalo w mundurze po grób:D zobaczymy narazie musze rzuty piłką cwiczyc bo mi pol metra brakuje do 5ciu...;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak dla śmiechu. Ostatnio przeglądałam oferty pracy i zaskoczyło mnie, że mamy takie stanowisko jak OPERATOR KOMPUTERA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahah :D o ja Cie :D:D::D niezle :D:D:D::D hehehhehehe...operator :):D i teraz pytanie czy taki operator robi operacje komputera typu rozkreca i skreca czy tez robi operacje na komputerze - wysyla jakies dokumenty itp:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doobry. Nie jeszcze nie. Dzisiaj sie wybieram. Wczoraj chyba ruszyło u mnie z cwiczeniami. Zobaczylam sobie rozmowy w toku i to mnie zmotywowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenka89
o Hej :):) już myślałam ,że tu cisza ale jednak nie :) ja co do diety to się trzymam tylko ,że dostała okres i waga oszukuje ale liczę że w środę jak się zważę to ta woda etc pójdzie w świat codziennie jeżdże na rowerku i jest ok tymczasem jade na zakupy - jakieś zamówienia ?:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no marzenka- spokojnie - nie ucichnie- ja jestem czlowiek gadatliwy :P) a lecisz do biedronki??:D hehehe tez mam okres... w niedziele umieralam a wczoraj to juz w ogole mialam jakis stan agonalny... nie wiem, nigdy tak nie mialam a wczoraj wszystkie mozliwe nieszczescia :D ja czekam az mi @ minie i biore sie do cwiczen..w sumie dzis juz zaczne ale tylko na łapy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za małpy :D :))) hehehe nie wiem jak wasze ale moja zawsze mi dokucza...z soboty na niedziele od 3 do 6tej nie spalam- skrecalo mnie z bolu, wczoraj od 5tej rano do 10 - glowa bolala, biegunka+ zbierało mi sie na wymioty ;] nie wspominajac ze zimno mnie trzeslo...a dzisiaj juz sie czuje normalnie:))) w miare.. jeszcze z 3 dni i bedzie znow tryskajacy optymizm:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj pokazywali kobiety, które zrzuciły dużo kg i zostały zwisy na brzuchach itd. Ja juz jestem po @ całe szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa oooł to sobie obejrze moze juz jest na tvn player;d wiesz tak to jest jak ktos zrzuca duzo kg a nie cwiczy bo skora nie jest elastyczna i jest efekt....;] dlatego ja nie stosuje diet w ogole stosowanie diet wydaje mi sie chore;] moze dlatego ze ja kocham jedzenie :D i wole cwiczenia, przyspieszanie metabolizmu niz katowanie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenka89
Ja tez w niedziele ledwo ledwo ale zaczelam brac tabletki i jakos lepiej to znosze mam nadzieje ze na wadze sie to nie odbije :) jedzenie na dzisiaj - sok z marchwii - warzywa karaibskie na patelnie )kocham je) -galacik z piersiczka:):) wyrobu mutti :) - pozniej litr kefiru 0 % i wsio :) Zaraz wskakuje na rowerek i drylowanie ale polubilam to szkoda tylko ze waga nie widzi jak bardzo sie staram :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenka89
Co do kefiru to nie jest zły , nie różni się niczym od tego zwykłego:) a Wam jak idzie dziewczyny??:) bo ja mimo baardzo dużych ograniczeń zatrzymałam się na 64,5 a przeciez CODZIENNIE jeżdżę 45 minut na rowerku stacjonarnym więc dlaczego tak ? na początku powinno chyba szybciej spaść czy nie ??ehh ale walcze dalej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh marzenka - ja to w ogole kefirów nie lubie chyba ze w salatce w polaczeniu z majonezem... ale zdziwilo mnie to 0% :) ja zawsze jem np serek półtłusty albo tłusty :P a mleko to 3,2 :D rzadko to slabsze.... a w zyciu bym nie kupila mleka 0% :) nie wiem ja sie wychowywalam na prawdziwym krowim mleku i serach, prawdziwych kurzych jajkach :D i ciezko by mi było pic wode z napisem mleko:D co do wagi to ja dzis 60 ale mi sie waga dalej husta jak porąbana:D i tak sie ciesze ze nie wskakuje 61 ani 62 ola boga :D zreszta chyba mam dzis dobry dzien bo stojac przed lustrem uznalam ze nie jest mnie ani za duzo ani za mało, :D no i nie wiem ale w koncu płaskość mojego brzucha mnie zadowala w 100% moze 99 :D niezle rozwazania na poczatek dnia :D no to co moje drogie ...KAWA????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wagi - to mysle ze az tak sie jej "nie czepiaj" cwiczysz to dobrze - ruszy wczesniej czy pozniej zobaczysz... ja bym na Twoim miejscu odrzucila wszelkie dziwne diety....bo po tym jest gorzej jak lepiej.... ja nic nie stosowalam zrzucilam z 62 na 58... teraz co prawda mam 60 ale mam okres i od kilku dni waga sie husta- ale to raczej kwestia tez tego ile zjem dnia wczesniejszego:) przestań słodzic herbate, pij z rana kawe z mlekiem, i duzo zielonej herbaty (ja pije praktycznie napar jest tak mocna i gorzka ale ja juz polubilam ten smak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marzenka89
hej :) ja odwrotnie nigdy nie wypilabym mleka 3,2 bo nie lubie czuc tego "tluszczyku" w buzi sama nie wiem :D ...a waga mnie demotywuje same wiecie jak wazne jest aby na poczatku widziec spadki szczegolnie ze tak sie ograniczac no ale nic ...zobaczymy co to bedzie koneic z dietami cud s kanapka z jajkiem i kawa 2 s mandarynka obiad 3 ziemniaki i barszcz podwieczorek i kolacja nie wiem jakies pomysly?? waga 63,5 extra okres juz minal wiec lipa piekna ale trudno zobaczymy sprobuje moze sie uda osiagnac cel do ktorego zostalo mi 5,5 kg !!!!! :( jak ja bym chciala widziec juz to 60 kg dziewczyny !!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenka - spokojnie małymi kroczkami do celu :) witam porannie przy kubku kawy :))))) caly problem diet albo raczej ich stosujacych polega na tym co jest pozniej... ze pozniej wraca sie do normalnego jedzenia i jest efekt odwrotny... no chyba ze ktos postanawia przejsc na diete do konca zycia i wyliczac każdą frytke:) ojjj nie martw sie- przeciez wagowo to sie miescisz w zakresie:))))) ja to na poczatku chcialam dojsc do 55 ale tak sobie teraz mysle ze to 60 jest ok, 58 jeszcze lepiej ale 55 to mogloby byc za mało.... a nie chcialabym miec np nog patykow albo żeber na wierzchu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×