juzka kluska 0 Napisano Styczeń 30, 2012 mnie też wekendy tuczą :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Styczeń 30, 2012 ale dzisiaj dałam plame na całego. a wiec tak od 8 do 11 pisalam egzaminy. rano zjadlam owsianke tak jak planowalam . a potem juz sie cały dzien rozwalil . wszystko nieregularnie i tylko jogurt pol woreczka kaszy i troche makaronu z sosem pomidorowym. głodna jestem dalej ;( nie wiem czemu ale osttanio sie wazylam i bylo-2 na wadze a dzisiaj rano wazac sie wrócil znowu jeden kilogram . co moze byc tego przyczyna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Styczeń 30, 2012 ja się zważę dopiero w czwartek ciekawe co to będzie po niedzieli. Powiem szczerze, że pilnowałam się jak mogłam, ale troszkę pojadłam. Bardziej mogę zarzucić sobie ilość, bo nic z zakazanych rzeczy nie zjadłam. Na obiad zjadłam flaczki wolałam to niż schabowego z ziemniakami, potem jadłam pieczone mięsa i szynki, trochę owoców i grzybków marynowanych. Mam nadzieję, że mi to nie zaszkodzi, ale ciężko było się oprzeć siedząc od 13 do 21 przy stole, gdzie każdy się opychał. A jak ślinka ciekła na serniczek i tort. Ale obeszłam się smakiem:D Witam Wszystkie nowe Dziewczyny:) Trzymam za Was kciuki!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggie123 0 Napisano Styczeń 31, 2012 czesc dziewczynki. jak sie trzymacie ja niestety nie mam czasu pisac w weekend a teraz jeszcze moj maz nie pracuje w niedziele wiec dopiero dzisiaj troche luzu.ze wzgledu ze nasza corka ma dopiero 4,5 roku pracujemy na rozne zmiany aby nie potrzebowac opiekunki. musze sie wam pochwalic choc wcale tego nie rozumiem jak zaczynalam sie odchudzac to moj cel bylo zrzucic jak najwiecej kg do mojej malej urodzin ktore sa09/06/2012 bedzie miala 5 latek ale rowniez aby sie zmiescic w moje ulubione dzinsy ktore nosilam ostatni raz ponad rok temu,jak wazylam 90 a teraz nadal waze troche ponad 100 i nie uwierzycie zmiescilam sie w nie w ten weekend i wcale nie sa bardzo obcisle nie rozumiem tego ale bardzo sie ciesze i to bardzo motywuje do dalszej wagi.Grzeszkow zadnych nie mam staram sie bardzo pilnowac co i ile jem ale troche gorzej z piciem wody bo jej nie lubie ale zauwazylam im wiecej pije wody tym wiecej chudne wiec wlewam ile sie da. korcze tak duzo tych kg do zrzucenia niechce nikogo obrazic ale jak widzie tu na kafe topiki ze laska chce zrzucic z 60 na 55 to az mnie szlak trafia ze tak sie zapuscilam i mam taka wielka nadwage ale sie nie poddam i bede juz niedlugo wygladac jak czlowiek. w przyszly weekend zmieniam sobie kolor wlosow zawsze bylam ciemna bladynka zafarbowana na dosc jasny blond a jakis czas temu cos mnie podkusilo i zafarbowalam na ciemny braz i teraz juz mi sie nie podoba ogladalam moje stare zdjecia i zdecydowanie lepiej mi bylo w blond wiec w weekend moj maz musi mi nalozyc wybielacz a potem farbe i bede blondynka bardzo sie ciesze. ekler22 ja tez tak mam ze raz jest 2lbs mniej raz jest wiecej nie wiem co jest tego powodem bo ja z tych co waze sie codziennie wiem straszna glupota ale wyznaczylam sobie jeden dzien czwartek w ktorym uznaje wynik jako ten prawdziwy na dany tydzien i zawsze jest mniej jak do tej pory wiec moze sie nie przejmuj codziennym winikiem na wadze ale tak co tydz lub dwa. ja nie wiem jak to jest ale juz bedzie jakies 4tyg na diecie i powiem wam szczerze ze wcale mnie nie ciagnie ani do slodkiego ani do fast foodow od ktorych bylam uzalezniona nawet wczoraj wypilam troche pepsi zero i powiem wam ze wydawala mi sie strasznie slodka i nie dlalam rady wypic do konca. pozdrawiam was wszystkie i zycze milej nocki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Styczeń 31, 2012 Ja także w czwartek aktualizuje wyniki.. chociaż mimo wszystko wchodzę na tę wagę codziennie.. bo to kusi jednak hehe. Ja pamiętam czasy jak ważyłam 80 kg i czułam się strasznie grubo, wtedy wystarczyło zrzucić 15 kg i wyglądałam jak laska. A pewnie gdybym w ogóle nie zaczęła się wtedy odchudzać tylko trwała przy tym 80 to dziś nie było by tyle kilogramów cholernych na plusie. Bo to wszystko zrobił efekt jojo, z każdym przytyciem o 10 kg na plusie niż było. A za sobą mam już 3 diety więc jak teraz znowu przytyję to wyobrażam sobie, że moja waga sięgnie powyżej 120 kg :O Nie mogę do tego dopuścić. Mam nadzieję, że tym razem schudnę trwale i nie dam się jedzeniu:( bo zawsze po pewnym czasie po diecie się łamałam i wracałam do chipsów, coli i pizzy. Mówiłam sobie tylko troszeczkę, by przypomnieć sobie smak. I było to raz na miesiąc, potem raz na tydzień, a potem codziennie wielkie żarcie i kg się budowały. Ale się ocknęłam, szkoda, że nie wcześniej.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Styczeń 31, 2012 Pann młoda, jak czytam, co Ty piszesz, to tak jakbym sama siebie czyta. Moje super diety też tak działały 20 kg w dół, 30 w góre. Naprawdę nie wiem, dlaczego człowiek jest taki beznadziejny, że nie może się temu żarciu oprzeć!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Styczeń 31, 2012 czesc moze po wadze nie wskazuje nic na to ze schudlam ale zapielam sie w spodnie których wczesniej wogole nie moglam dopiac:) to mnie ogromnie zmotywowało. teraz musze zrobic tak zeby te spodnie byly na mnie luźne :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Styczeń 31, 2012 Waga może stać, a centymetry lecieć w dół także najlepiej się mierzyć. Ja nie odważyłam się zmierzyć swojego obwodu w biodrach.. póki co nadal chodzę w spodniach, w których chodziłam nie są luźne, a szkoda. Nie mogę doczekać się jak kupię rozmiar mniejsze. A w ogóle chciałabym dojść do rozmiaru 40/42, bo jaki teraz noszę wolę nie zdradzać.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Styczeń 31, 2012 nie bede gruba... nie ma sie czego wstydzic. ja nosze 42 czasem 40 nale chcialabym takie male 40 nosic . no wiem ze kilogramy moga stac. ale wolałabym zeby spadały bardziej by mnie to motywowało. a jak widze ze stoi to nic mi sie nie chce :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Styczeń 31, 2012 co innego jak ma się do zrzucenia jeden rozmiar, a co innego kiedy chodzi tu o 4-5. No nic, ale najważniejsze, że walkę podjęłam. Chociaż jeszcze z przerażeniem wchodzę na wagę tak bardzo chciałabym zejść już z wagi trzy cyfrowej. Dzisiaj jadłam: śniadanie owsianka na mleku drugie śniadanie jabłko obiad zupa ogórkowa taka cienka bez zaprawiania i ziemniaków, ale za to z jajkiem na twardo no i zaraz zjem na kolację serek wiejski Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Styczeń 31, 2012 dzisiaj zjadłam sniadanie 1 3 kromki chleba razowego plus 50 gram twarogu chudego 300 kcal sniadanie 2 jablko 100 kcal obiad owsianka 300 kcal potem silownia po silowni jogurt o % 80 kcal i jablko 100 kcal kolacja ryba 10 dag plus talerz zupy niepodbijanej z róznych warzyw :) razem okolo 1300 chyba mniej sie nie da przy wysilku ponad 2 godzinnym na silowni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maggie123 0 Napisano Styczeń 31, 2012 czesc laseczki nie bede gruba......wlasnie kiedy przeczytalam twoj post to tak jak bym o sobie czytala dieta chudniecie 40 50 lbs a potem jojo i spowrotem na wadze 60lbs na plusie. ale wlasnie gdzies czytalam ze najgorsze co mozemy zrobic to nagradzac sie tym "niedozwolonym"jedzeniem za zrzucone kg.to najwiekszy blad mozemy siebie nagrodzic ale np nowy ciuch,fryzura,kolor wlosow.paznokicie itd itp.ale nigday np o schodlam 10kg to w nagrode pizza albo cos slodkiego.to najgorsze co moze byc. a umnie dietka dobrze 1 sniadanie owsianka z chudym mlekiem i cynamonem 2 sniadanie jedna kromka ciemnego pieczywa z pomidorem przekaska jogurt truskawowy z 0% tluszczu obiad salatka ze wszystkim pomidor zielona papryka ceblulka i dwa kawalki kurczaka pokrojone w kostke 2 kawy i ponad litr wody juz do wieczora nic nie jem tylko woda aby bylo choc 2,5litra pozdarawiam zycze wam milej nocki do jutra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Luty 1, 2012 Witam od rana! Następny dzień dietki przed nami. U mnie ważenie też dopiero w poniedziałek! A dzisiaj będzie dieta owocowa, zobaczyny jak się uda! miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 1, 2012 ja juz po sniadanku zjadłam omlet z płatkami owsianymi pycha !!! :D a teraz obiadek jajo sadzone i kalafior a potem 3 godzinki silowni. do wieczora dziewczyny :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
adeleida 0 Napisano Luty 1, 2012 Ekler podziwiam Cie!! 3 godziny siłowni!!!!!!!! Dla mnie by dnia nie starczyło jakbym miała 3 godziny iść na siłownie, bo pracuje do 17. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 1, 2012 a ja nie pracuje tylko studiuje a teraz mam wolne bo juz po sesji stad tyle czasu wolnego. na pewno jak sie zacznie semestr kolejny to tyle nie bede sobie mogla pozwolic. przed treningiem zjadłam jeszcze jogurt 0% potem 2 krazki ryzowe light i teraz rybka solo i planuje jeszczde omlet taki z 2 jajek na słodko ze słodzikiem i serem białym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość oskmdn Napisano Luty 2, 2012 za pol roku mam ślub i 10 kg nadwagi' myśle ze tak 2 kg na miesiac ale dam rade nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 2, 2012 2 kilo dasz rade spokojnie. wystarczy tylko zdrowo sie odzywiac. ja własnie po sniadanku zjadłam omlet z płatkami owsianymi no i zgrzeszylam. mój narzeczony zostawil ciastka na stole i zjadłam 2 . no cóż odrobie to dzisiaj na siłowni Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 2, 2012 hej dziewczyny czemu nie zagladacie tuttaj !! ja dzisiaj na obiad makaron pełnoziarnisty 50 gram plus 2 chochelki rosołu(sory za ortografie) pozniej przed silownia jablko i 3 krazki ryzowe na kolacje 10 dag kurczaka gotowanego w rosole i 2 kromki chleba razowego moze jescze troche groszku jasku zjem wieczorem bo własnie przymierzam sie do gotowania fasolki a bardzo lubie jesc taki groszek prosto z wody bez dodatków. jutro ważenie zobaczymy jakie sa efekty . widze po sobie ze skóra mis ie ujedrnila. stosuje naprzemienne kapiele ciepłe i lodowate ledwo wytrzymuje ale co tam czego sie nie robi,,,, :) jutro nie ide na silownie bo jade do mamy i tam nie ma mozliwosci skorzystania z siłowni ale bede za to codziennie chodzila na godzinke albo na dwie basenu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 2, 2012 to nie jest miejsce na takie ogloszenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Luty 3, 2012 Ja jestem jestem:) zapomniałam się wczoraj zważyć, a dziś śpieszyłam się i zjadłam śniadanie i również się nie zważyłam także jutro sobie zaktualizuje stopkę. Już drugi tydzień na diecie, ale jakoś bardzo szybko mi minęło także chyba nie będzie tak ciężko:) Jak Wam idzie dziewczyny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 3, 2012 ja dopiero 1 tydzien i az sie boje na wage wchodzic. zwaze sie dopiero za tydzien w piatek albo za dwa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 3, 2012 zwazylam sie zaczynalam od 86,6 teraz jest 84,5 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 3, 2012 wlasmnie wrocilam z uczelni. dzisiaj jadłam snaidanie jogurt 0% jakies 90 kcasl 2 sniadanie dwie posne kromki chleba razowego jakies 150 kcal obiad. kokielka fasolki po bretonsku nie wiem ile kolo 400 kcal pozniej zjem jescze owsianke 200 kcal i na kolacje omlet z dwóch jajek z serem bialym. jakies 250-300kcal razem 1200 mam nadzieje ze wiecej nic nie zjem :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Luty 4, 2012 Nie wiem co źle zrobiłam, ale tak jak w pierwszym tygodniu schudłam 3 kg tak w tym tygodniu nic :O kurcze... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
||MimisiA|| 0 Napisano Luty 4, 2012 nie będę grubą panną młodą a cwiczysz???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Luty 4, 2012 ćwiczę może niezbyt intensywnie, ale ćwiczę. Po 45 minut dziennie jeżdżę na rowerku, do pracy chodzę pieszo po 30 minut do i 30 z pracy. Staram się szybko maszerować, gimnastykuję się w domu brzuszki, jakieś skręty na rozciągnięcie, wymachy nogami itp. No i tańczę byłam dopiero dwa razy na zajęciach, ale trening ostry, bo się nieźle przez te dwie godziny zmachałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nie będę grubą panną młodą 0 Napisano Luty 5, 2012 Ja mimo, że mniej piszę to postanowienia swojego nie porzuciłam:) a Wam jak idzie? ja stoję na 110,5 kg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ekler22 Napisano Luty 6, 2012 nie bede.. to normalny zastoj wagi na poczatku szlo szybko bo woda schodzila teraz bedzie trudniej bo zaczyna sie porces opdchudzania . ja jestem u mamy ale trzymam diete:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
3-dziecha;) 0 Napisano Luty 6, 2012 hej ja mam @, wiec zważę się jak mi się skończy;) jutro jade z corka do mamusi, wiec życzcie mi szczescia, abym wytrwała przy diecie, bo wesele za 12 dni, ale sukienke przymierze dopiero w piatek przed weselem. ćwiczen nie odpuszczam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach