moze ktos wie...

od okolo 3 miesiecy mam problemy zoladkowe .... mam wzdecia z wiatrami, mdlosci zaparcia, bole w dolku podsercowym, a ostatnio pojawily sie siln bole zeber po obu stronach...towarzysza mi dziwne odglosy w jelitach bulgoczenie... i nieustajace ble i zawroty glowy....zauwazylam takze spadek wagi ok.5 kg zauwazylam takze dwukrotnie krew w stolcu, byla to swieza krew o barwie jasno-czerwonej, ktora zauwazylam na papierze toaletowym... morfologie mam w porzadku, badania moczu takze,proby watrobowe i trzustkowe tez, badanie gastroskopowe tez nic nie wykazalo ,,,,, prosze pomozcie !!!

tak jem normalnie...a u lekarza jestem o drugi dzien ...

kolonoskopia i to migusiem. Krew w stolcu i ubytek wagi to bardzo poważne zaburzenie, każdy dzień się liczy więc załatwiaj jutro prywatnie kolonoskopię. Zdrówka, ale nie bagatelizuj tego, posłuchaj mnie.

dopiero za tydzien bede w kraju .. robie aplikacje w kancelarii w Anglii... tutaj nie mam jak zalatwic tyle badan .... nie wesz co to oze byc?

Kochana, to może być wszystko. Od chorób odbytu (przetoki, owrzodzenia), przez polipy albo zapalenia jelita cienkiego czy grubego, oczywiście mogą to być też zmiany nowotworowe, ale wcale nie muszą. Tak czy owak połączenie ubytku masy ciała z krwią w stolcu jest naprawdę ogromnie poważnym objawem. Dziwię się, że lekarze odsyłali Cię z kwitkiem i nie skierowali na kolonoskopię, to najdokładniejsze badanie jeśli chodzi o cały układ wydalniczy (i końcówkę ukł. pokarmowego).

PRZESTRASZYLAS mni etym rakiem ;/ tego najbardziej sie boje .... poszukam kliniki z kolonoskopia prywatnie... dziekuje za dbre rady :)

Dużo zdrówka Wiesz, no wszystko trzeba brać pod uwagę, ale naprawdę to może być milion innych rzeczy, więc nie martw się na zapas :) Powodzenia, trzymaj się ciepło :)

No niestety kolanoskopia. Obstawiał bym pasożyta albo pęknięcie ścianki jelita.

mialam identyko!!!! okazalo sie ze to zap. zoladka i jelit potem leczenie, powtorka z rozrywki i zap. wezlow chlonnych, lezalam pod kroplowka. ale idz szybko do dobrego, mi tez kilku mowilo ze nic nie jest w koncu jedna sie wziela, i gdybym nie w pore poszla, mialabym wrzody badz raka.