Nie wyglądam na swój wiek. Nie potrafię zaakceptować siebie.

Witajcie. Mam poważny problem związany z moim wyglądem, a mianowicie - wyglądam o kilka lat młodziej niż mam. Nie jest to mój wymysł, bo bardzo często słyszałam jak ludzie z niedowierzaniem mówili mi, że przecież wyglądam góra na 10-12 lat... góra 12... a mam osiemnaście! Nie wiem co zrobić żeby wyglądać poważniej. Maluje się, ubieram się w ubrania ciemne , poważne i eleganckie - nigdy na

oj nie wkleilo sie wszystko ;)

za to ja mam 18 a wygladam na 25-30 podobno :o:O i kto ma gorzej :(?

a ja mam 15 a wyglądam na 20 to jest gorsze...

Ja też wygladam starzej :o chyba lepiej młodziej wygladać.

ja mam 18 i zazwyczaj mi dają 22 i nic nie poradze na to, od małego mi dawali więcej niż miałam. A może ubierasz się zbyt poważnie i to się kłóci z Twoją delikatną urodą i wyglądasz jak mała dziewczynka w ubraniach mamy?

mam 22 lata, a wyglądam na jakieś 16-17. Ale nie narzekam :) czasem to przeszkadza, ale wiem że za kilka lat, jak będę około trzydziestki, to będe dziekowala Bogu za dziecieca twarz, bo wtedy bede wyglądała jak dwudziestolatka :)

A ja mam 25 a wyglądam na 19-20 i jestem z tego zadowolona:-) kiedyś będziesz sie cieszyć ze swojej urody

Ja mam 17 za kilka m-cy. A podobno wygladam na 20

(piszę resztę, bo połowa mi się nie dodała)- nigdy na sportowo bo przez to wyglądam jeszcze młodziej. Ostatnio zapuściłam nawet grzywkę, która zasłaniam sobie pół twarzy, ale nawet przez to nie czuje się pewniej. Nikt nie traktuje mnie poważnie , bo nie dość, że mam wygląd małej dziewczynki to na dodatek bardzo dziewczęcy piskliwy głosik. Nie potrafię siebie zaakceptować, nie potrafię patrzeć w lustro. Jestem brzydka - ale nawet ta brzydota mogłaby zostać, gdybym chociaż wyglądała troszeczkę poważniej. Mogę jednie zadać naiwne pytanie: Co mam zrobić, żeby wyglądać poważniej? - chociaż wiem, że raczej nic nie da się zrobić. O to co zrobić, by wyglądać ładniej nawet nie będę pytać - bo w moim przypadku jest to niemożliwe. Po prostu chciałabym wyglądać chociaż na 15 lat...

poważnie to się w trumnie leży dziewczę :D A ty pobłogosław geny, bo koło czterdziestki będziesz wyglądała z dyszkę mniej :D

ja cibie rozumiem mi czasem nie chca sprzedac alkoholu dlatego lubie chodzic z lekkim zarostem bo bvez niego mam twarz jak dzieciak taka okragla bez wyraxnych meskich rysow i nic nie poradze a z wiekiem jest gorzej bo masz zmarszki i wogole widac ze jestes starszy a rysy jak u dziecka jest np taka aktorka jabłczyńska i mysle ze ma ten sam problem

Nie sądzę, bym w późniejszym wieku była zadowolona ze swojej dziecinnej buźki - im jestem starsza tym większe kompleksy mam z tego powodu. :(

to az kwiknełam ze smiechu, po pierwsze problem to ty masz, ale z glowa, po drugie masz atut w reku jaki nie jedna babka, by chiała mieć:)A nie ma zamiast jęczeć znajdź plusy wyglądu jaki masz:)

plusy?! Naprawdę nie ma w tym żadnych plusów! Chodzę do LO, są tam same laski i ja , która wyglądam jakbym szła do podstawówki zabłądziła po drodze. W tym nie ma żadnych plusów , są same minusy. Nikt nie traktuje mnie poważnie, każdy się dziwi, gdy dowie się ile mam lat ludzie zwracają się do mnie jak do dziecka nawet własny chłopak narzeka na mój wygląd... mogłabym wymieniać bez końca. same minusy...

masz chłopaka. ciesz się tym.

mam chłopaka, ale nawet jemu się nie podobam. tzn, nie podobam mu się z wyglądu i sam często narzeka na to jak wyglądam. To jeszcze bardziej wpędza mnie w kompleksy.

to po co z Tobą jest? Bez obrazy, ale dla seksu?

nie podoba mu się mój wygląd, tylko charakter. często namawia mnie do zmian w wyglądzie, ale nie wiele efektu one przynoszą. gdyby chodziło mu o seks, to znalazłby sobie ładną dziewczynę, a nie "takie coś" jak ja.

bo wy mysklicie ze jak bedzie starsza to bedzie wygladala mloda ale to nie prawda bedzie wygladala dziecinnie a to jest roznica zobaczie sobie na jablczynska np ja mam ten sam problem i ciebie rozumiem

moze nieodpowiednio sie malujesz? maluj sie 'na powaznie' :) grzywka mysle ze tylko jeszcze bardziej Cie odmladza, lepiej byloby bez. kupuj ciuchy w ciemnych kolorach, ale mlodziezowy fason:)

maluje się poważnie. ciuchy dobieram tak, żeby były poważne, ciemne i eleganckie, ale znowu bez żadnej przesady - wszystko młodzieżowe. grzywkę mieć muszę z powodu gigantycznego czoła. mam więc do wyboru grzywkę na bok - czyli tak jak mam teraz zasłaniając zazwyczaj pół twarzy; lub prostą - miałam przez pewien czas, ale wyglądałam wtedy na lat 8. ;/

"bo wy mysklicie ze jak bedzie starsza to bedzie wygladala mloda ale to nie prawda bedzie wygladala dziecinnie a to jest roznica" no właśnie. co innego wyglądać młodo, a co innego wyglądać jak dzieciak ;/

aż tak strasznie dziecinnie. ma 26 lat, a ja dałabym jej jakieś 23, najmniej 22.

ode mnie tez zawsze dowod chcieli... tak dla przykladu jak sie zaczelam ubierac: ciemne dzinsy waskie, kozaki do kolana czarne, bluzka czy sweter zawsze czarna, do tego jakies kolczyki. maluje sie: pudrem takim lekka opalenizna, policzki brazem, tusz, czarna kredka (nad dolnymi rzesami), ew. cien jakis ale nie za duzo.

nie chodzi o to na ile wyglada jablczynska tylko jaki ma ksztalt twarzy

też bym chciała wiedzieć jak sie postarzeć mam prawie 22 lata a wyglądam na 16-17....:O

A ja mam już 27 lat i ostatnio jak byłem kupić siostrze papierosy, to w sklepie chcieli ode mnie dowód i nawet mi to nie przeszkadza. Nigdy nie piłem żadnego alkoholu, nie paliłem papierosów i nie używałem narkotyków no i wyglądam jak wyglądam.

No i fajnie, z biegiem czasu będziesz coraz bardziej zadowolona, mnie tez w wieku 18 brali za młodszą, 20 lat pozniej myślą ze mam o 10 lat mniej niż mam, ale teraz mi to z***biscie odpowiada ;-)

nie martw sie i ty sie zestarzejesz. gdy mialam 23-24 chcieli dowod w sklepie gdy chcialam kupic cos dla doroslych a teraz mam 30 i wydaje mi sie ze na tyle tez wygladam chociaz inni uwazaja ze wygladam na mniej np ostatnio znajomi rodzicow dali mi 27