takie dzisiaj są kobiety, prawdziwa historia

zaręczyła się w czasie ostatnich Świat Bożego Narodzenia u niej w domu, dostała piękny pierścionek ze sporym brylantem z białego złota , była chwilowo szczęśliwa ale lubiła poszaleć, narzeczony był szczęśliwy ale wiedział, że nie będzie łatwo zatrzymać dziewczynę przy sobie , szalejąca panna ale pierścionek zaręczynowy przyjęła , w noc sylwestrową narzeczony pracował, miał dyżur a kobieta korzystając z wolności noc sylwestrową chciała zaliczyć na zabawie i piszcząc w czasie zabawy sylwestrowej została zaliczona , sama chciała być zaliczona a co się stało później i jaka była reakcja Policji : WŁOSIENICA Sprawcy pobicia w rękach policjantów 12.01.2012 18:33 Pięciu mężczyzn z Bielan i Zasola Bielańskiego zostało zatrzymanych przez policję za wtargnięcie i pobicie. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności. W środę policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku od 20 do 33 lat podejrzanych o dwukrotne wtargnięcie na teren jednej z posesji we Włosienicy i pobicie mężczyzny z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Do zdarzenia doszło we wtorek późnym popołudniem. Sprawcy grożąc pistoletem gazowym, używając pałki teleskopowej oraz kija bejsbolowego wtargnęli do jednego z domów przy ul. Długiej. Pobili 41-letniego właściciela domu, po czym zbiegli. Policja natychmiastowo wszczęła poszukiwania sprawców napadu. Ustalono, że związek ze sprawą mają trzej mieszkańcy Bielan i dwaj Zasola Bielańskiego. - Jak się okazało sprawcy, dzień wcześniej w podobny sposób wtargnęli na teren tej samej posesji informuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu. Podejrzani zostali zatrzymani w godzinach porannych już następnego dnia. Policja przeszukując miejsca zamieszkania podejrzanych znalazła i zabezpieczyła dowody. Wśród materiału dowodowego znalazła się zakrwawiona odzież, pistolet gazowy i metalową pałkę. - Policjanci przedstawili zatrzymanym zarzuty dwukrotnego wtargnięcia na teren posesji i pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności dodaje Małgorzata Jurecka.