Czy to poronienie?

Dziewczyny pomocy. Spóźniał mi się okres, bolały mnie piersi i byłam dziwnie rozdrażniona. Wczoraj wieczorem zrobiłam test ciążowy i po kilku sekundach pojawiły się dwie kreski czyli wynik pozytywny. Niestety po godzinie zauważyłam na majtkach małe czerwone kropki. Pomyślałam, że może test mnie okłamał i lada moment dostanę okres. Niestety ku mojemu ździwieniu kiedy później sprawdziłam bieliźne na figach leżała biała przeźroczysta kulka z czymś w środku (chyba zarodkiem)! Strasznie mnie to przeraziło. Czy to oznacza że poroniłam? Dodam, że wczoraj także wyleciały ze mnie czarne skrzepy krwi. I krwawię niby tak jak w okresie od wczoraj jakoś od godziny 20. Pomocy co robić?:(

Możliwe, że poroniłaś, a test raczej by się nie pomylił. Idź do gina na usg albo do szpitala na izbę przyjęć.

pędz do lekarza

Dziewczyny czy w szpitalu zapłacę coś jeżeli się tam zgłoszę i czy nie będę tam musiała zostać?

Nie chcę żeby moja rodzicielka sie o tym dowiedziala gdyz pracuje w przychodni. Wolalabym isc do szpitala, tylko moje pytanie jest takie czy bede musiala cos placic?

jesli jestes ubezpieczona to nie zaplacisz

a czy bede musiala tam zostac? czy tylko przejde badania?

A co w przypadku gdy sie ucze zaocznie i nie mam ksiazeczki ubezpieczeniowej?

biała kulka z zarodkiem??? ahahaha, dobre sumialam sie! aczkolwiek skoro krwawilas mocno i skrzepy byly to pewnie poronienie jednak nie ma szans bys zobaczyla zarodek jesli dopiero co spoznial ci sie okres!!!

Okresu w grudniu nie miałam wogóle

Co musze przedstawic w szpitalu jezeli jestem uczniem szkoly policealnej i nie mam ksiazeczki ubezpieczeniowej?

oni cię tam wyśmieją.Pójdziesz na izbę i powiesz im że zobaczyłaś białą kulkę na majtkach?To pewnie śluz ja taki nie raz miałam.

pytanie brzmi czy -jesli rzeczywiscie bylas w ciazy - to czy nie wymagasz wyczyszczenia, jesli poronienie bylo w ktoryms tyg ciązy. Ja poroniłam w 4 tyg, baaaaardzo wczesna ciaze i nie musiano mnie czyscic - bylam u ginekologa, na usg, i oczyscilo sie samo wszystko - wiec to zalezy ile ta ciaza miała tyg...

Ale ona nie miala nawet krwawienia to jak ona chce poronić?Ze sam płód bialutki i czyściutki wyleci?

przeciez tylko zadaje pytanie!!!! pyta sie,co to mzoe byc. tez bym poszla do lekarza,powiedziala,ze test wyszedl pozytywnie, ale krwawie.

Widze ze ktos tu nie umie czytac... Autorko idz sprawdzic czy wszystko sie oczyscilo.

Małutkie czerwone plamki nie świadczą o poronieniu.Ja w ciąży miałam nic to nie znaczyło.Wpierw niech idzie do ginekologa

Przepraszam.Umknęły mi gdzieś 2 ostatnie linijki.W takim wypadku do szpitala. Jeszcze raz przepraszam.