Atakcyjność kobiety wzrasta z wiekiem???

Taka refleksja mnie naszła... Na studiach nie miałam specjalnego powodzenia, może poza jednym fajnym facetem, z którym byłam parę miesięcy, ale im jestem starsza tym więcej facetów się wokół mnie kręci. Zaczęło się tak ok. 25tki i trwa do dzisiaj. Za 2 miesiące będę miała 29, a tu nagle dwóch facetów kręci się koło mnie jednocześnie i nie znając ich dobrze nie wiem, którego wybrać... Też tak macie? Ja bym chciała jednego, ale za to na stałe.

moje szwagierke, stwierdzam, ze wlasnie po 25 r.z wygadala najkorzystniej. nie wiem czy to chodzi o styl ubierania, bo wczesniej nie bylo z tym najlepiej, czy jakas samoswiadomosc, ale pamietam, jak zwrocilam na to uwage i mowie mamie, spojrz jak X fajnie wyglada, korzystniej niz, gdy byla mlodsza.

Kobiety jesli sa zadbane i zgrabne dbają o siebie i swoja sylwetkę to po 30- tce są Mega Atrakcyjne Bo to i pewne doswiadczenie juz maja i wiedza czego chcą w zyciu ;)

Tez tak mam, z wiekeim pięknieję, co to dopiero będzie za parę lat :P

Zależy czy ma pipe wiadro czy jest ciasna, te po 30 i porodzie dolnym mają często luzne pochwy. Bllee.

ale to dobra wiadomosc, ze zainteresowanie mze sie pojawic:D

Najsmaczniejsze są te po 40-ce :) Wyrafinowany gust w każdej dziedzinie ;)

Po 40 to już dramat.

w wieku 25 wzrasta samoswiadomosc..majac 25l. najlepiej wygladalam!zaczelam miec powodzenie!teraz mam 30 kilka zmarszczek przybylo jest troszke gorzej niz majac te 25 lat ale i tak lepiej nizeli przed 25r.z. :)

fiku mikku to jest coraz ladniejsz tylko ma coraz mneisjze powodzenie hhahaa

to fiku mikuu pokaż fotę :)

regres cenie sobie anonimowosć na forum i nie czuję potrzeby zeby komus coś udowadniać :)

to bezrobotna brzydula :o

to daj mi na maila fotę ;)

patrz: "nie czuję potrzeby zeby komus coś udowadniać" :)

może właśnie o to chodzi:) nie potrzebujemy nikomu niczego udowadniać:) swoje wiemy i jest nam ze sobą dobrze, czym umiemy się dzielić z otoczeniem:)

ogarnij nawet jesli bys wygladala jak modelka to nie zmienia to faktu ze masz pojebane w garze i dlatego tez nie ma faceta

po 40 to tak jak ktos wyzej napisał jest juz dramat.Rozstępy,obwisłe cycki,łysiejące !!!! najsmaczniejsze są to w oklicach 25 - 30 ,reszta jest już przeorana jak pole ziemniaków po wykopkach :D i dobrze wiem co piszę bo z niejednego pieca chleb już jadłem .

czester az dziw ze nie zwymiotowales musiles bys niezle wyposzcony skoro te rozstepy i te lysiny :( współczuje az takiego poswiecenia mnie gdybym byla na twoim miejscu i w tak zalosnym polozeniu, ze nie cche ale muszem, nie stanalby :( smutno mi, ze musiales z nimi to robic

prawda jest taka że wiele kobiet wpada w depresję bo młodość uciekła szybko a tu po 30 , tylko smuty i mają wszystkiego dosyć, kobieta tak do 28 roku jeszcze jest fajna , potem albo wpada w depresje albo gorznieje patrząc jak się starzeje, kiedy młodsze mają ciała i twarze lepsze.

do wpisu wyzej Szczegolnie te ladne w mlodosci na starosc wpadaja w depresje. Przecietne czy brzydkie lepiej znosza starzenie

16:08 [zgłoś do usunięcia] Wole Bursztyn od Diamentu ,,,, Ktos sie mnie zapytal czy wygladam "tak super" w wieku 40-tu lat i rozkazal zeby bez koloryzowania opisac . Szczerze powiem, ze nigdy nie bylam piekna wiec moze dlatego utrata urody po 40-tce nie robi mi az takiej roznicy. Dzisiaj pracuje z domu wiec wykorzystalam przerwe na lunch zeby wyskoczyc do silowni za rogiem pobiegac bo leje i stwierdzilam, ze w te swieta przywalilam chyba z 5kg. Albo i wiecej Rozstepy tez nie znikaja z wiekiem i sport nie ma na nie wplywu.,,,, Jak mowilem potwierdza sie -- PRZECIETNE KOBIETY LEPIEJ ZNOSZA STAROSC OD TYCH LADNYCH. Wspolczuje tym ladnym, znam wiele kobiet w depresji z powodu starosci.

To ja wyzej pisalem post z innego tematu.

tylko chora zawiści baba, z rozstępami, wiszącym biustem i łysiną :D Nie każda sie tak zaniedbała, ty brzydka krowo.

zalezy od kobiety, przeciez nie ma zasady! Jedna zyskuje, inna szybko sie "sypie"..

@ Andrjiu 34 i jyjffffffj to co piszecie to gorzka prawda.

fak! ja mam 25 lat ( od trzech dni de facto ) i juz jestem sfrustrowana upywajacym czasem, nie dlatego ze widze ten uplywajacy czas na sobie, ale sama jego swiadomosc, mam wrazenie ze nagle obudze sie ktoregos pieknego dnia po 30-stce i bede ... stara!!!!!!!!!!!!!!!! i brzydka! Nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic...

w sumie to nawet sie teraz ciesze, ze jestm naturalnie brzydka :( wiekowa przypisana depresja z tego powsu mi nie grozi gorzej z komine, oj duzo gorzej

czester to nie facet ? znow trafila sie podwojna plcia

Ja zauważyłam to samo :)A jestem po 40-stce i tylu podrywających nigdy nie miałam :)