Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oł noł

Nie ma biedy w Polsce, jak was czytam

Polecane posty

Gość oł noł

to tak stwierdzam. Każda kupuje dziecku kilka par butów i kurtek na zimę, zabawki tylko fp, pieluchy pampersy itd.. Tak się zastanawiam, po co dziecku kilka par zimowych butów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
po to zeby moc o tym pisac na kafe:D tez nie ogarniam niektorych tutaj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzisiejszych czasach
scarlett.- masz juz drugie dziecko pewnie by na jedno bylo cie stac by wydac tyle kasy co inni wlasnym dzieciom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w dzisiejszych czasach
ale tez jestes tu po to by pisac ale o problemach i o tym co ktos nie pisze:) a to zwykly kompleks bo CIE nie stac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
o boze, tępoto wyzej..a przyszlo ci do glowy, ze ludzie moga sobie cenic w zyciu inne rzeczy niz 10 para butow dla dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makumbaaaaa
nie wiem, czy to nie do mnie pijesz, autorze tego topiku. Gdzies napisalam, ze kupowalam dzieciom po kilka par butow na zime, bo zadne nie pselnialy oczekiwan. Czy jesli twoje dziecko mialoby buty, w ktorych marzlyby mu stopy i by przemakaly, to nie kupilabys innych???? Bo ja tak robilam i w koncu stwierdzilam, ze nie bede eksperymentowac i ze od nastepnej zimy jak sie sprawdza to tylko Bartki. I sie sprawdzily. i o co szum robisz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
scarlett, ale ja nie do Ciebie:) tylko do tej wariatki wyzej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skyrimm
I obieta ma czuc sie zle bo stac ja na kilka par butow i nie jest biedna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makumbaaaaa
KOGO nazywasz wariatką???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
nie ma sie czuc zle...ufff!!!! ludzie..tylko czy trzeba klapac wszedzie dziobem ze dziecko ma 15 kurtek, 10 par butow i 30 czapek...i wszystkie markowe och i ach.....kogo to obchodzi???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
makumbaaa, czytanie ze zrozumieniem sie klania-nie ciebie:O o ja pierdziele, dzialaja wam rozumy dzis czy jakos nie bardzo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makumbaaaaa
nie zarzucaj mi nieumiejetnosci czytania ze zrozumieniem.... nie przeczytalam wszystkich wypowiedzi i zadalam ci proste pytanie, ty na nie odpowiedzialas i jest okey... strach sie normalnie odezwac :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
no to OK:D ludzie wrzuccie czasmi na luz...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
Nie piję do nikogo konkretnego, bo wiele dziewczyn tu przechwala się. Zastanawia mnie tylko, że tak się trąbi o biedzie w Polsce, a tu każdą (prawie) stać na wszystko, mąż przynosi co miesiąc 20 tys itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhhhhhhhhhhhhhh
A co w tym takiego złego ,że dziecko ma więcej niż jedną parę butów zimowych? Moje ma 3,ale nie po to żebym mogła się yarać ,że jestem zajebiście bogata bo nie jestem.Moje dziecko ma buty zimowe na podwórko,sanki -.drugie te w których idzie do przedszkola ,lekarza itp..A trzecie kiedy jest naprawdę zimno i dużo śniegu po drodzę. I nie piszę tego aby się pokazać bo szpanerem nie jestem,a jednak denerwują mnie ludzie którym przeszkadza ,że inaczej ktoś coś robi.A matki wcale nie szpanują ,jeżeli ktoś założył temat o butach zimowych dla dzieci,chcąc podzielić się spostrzeżeniami tonie widzę w tym nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 życie miesięcznie
To i ja coś dorzucę-po opłaceniu rachunków, mieszkania, kredytu itd. na życie zostaje nam 1500zł miesięcznie. Codziennie na obiad jest mięso, zawsze w domu są słodycze,owoce,soki. Używam pieluch dada i chusteczek pampers-bo moim zdaniem są najlepsze. a próbowałam chyba wszystkich dostępnych u nas. syn na zimę ma 2 pary butów, kurtkę i 2 kombinezony. Buty kupione w deichmannie-jedne za 55, drugie za 65. kurtka w textil markecie za 19.99, kombinezony po 40zł. textil to market z NOWĄ odzieżą,ale zdarza mi się chodzic do ciucholandów i jak znajdę ciuchy wygladajace jak nowe i dobre gatunkowo to kupuję. a po co mu te buty i ciuchy? a po to,że to dziecko-ubrudzi się i co nie wyjdziemy na dwór 2 dni nim pranie nie wyschnie? Nie trzeba mieć fortuny-wystarczy dobrze gospodarować kasą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oł noł
1500 życie miesięcznie - chodziło mi o buty typu bartki, ecco itp, za które trzeba dać przynajmniej 200 zł, a pisząc kurtki nie miałam na myśli kombinezonu na sanki, tylko "wyjsciowe" kurtki/płaszczyki. Wiadomo, że dziecko MUSI mieć ubrania na zmianę, nie mogę tylko pojąć, PO CO dziecku kilka kurtek lub 4 pary zimowych bartków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1500 życie miesięcznie
A jak o to Ci chodziło,to sądzę,że chcą się dowartościować. A co do markowych rzeczy to ja miałam na jesieni dla młodego adidaski geox-za 20 zł. Kupiłam w komisie,a w sklepie bym zapłaciła 10razy tyle. Wyglądają jak nowe :) więc one może też kupują za grosze,ale chcą szpanować? Ja mam dobre mniemanie o sobie,więc nie muszę podnosić sobie poczucia wartości popisywaniem się-nie wstydzę się siebie,ani swojej rodziny,a jak ktoś na siłę zapewnia,że tylko markowe to pewnie ma niską samoocenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma biedy,ale jest chciejst
wo wielkie.kazdy by chcial wszystko miec i stad biora sie najczesciej narzekania.wystarczy popatrzec ile ubran czy par butow kupujemy np na zime.kiedys kupowalo sie jedne i łazilo w nich czasem kilka sezonow.komorki to nawet gowniarstwo ma,choc nie wiem po co.kiedys jak matka chciala dzwonila do szkoly i tez skontaktowala sie z dzieckiem.no nie,ale dzis przeciez trzeba miec kontakt z dzieckiem.przykladow jest mnostwo.sama mam po kilka par butow i wciaz kupuje nowe.moje dziecie jeszcze nie doroslo do komorki,ale kto wie za pare lat...tyle,ze ja nie narzekam mnie stac,wiec nie widze problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhhhhhhhhhhhhhh
Moim zdaniem nie ma nic złego w tym ,że dziecko ma telefon..... Moja starsza córka miała telefon w 2 klasie. I nie po to żeby szpanować tylko do kontaktu ze mną.I nie był to super -hiper telefon tylko zwykły sagem.I była odpowiedzialna w szkole czy w kościele telefon zawsze był wyłączony,nigdy go nie zgubiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oł noł one kłamią ;) jedna nieraz sie chwalila ze buty ONLY bartek a kupowala na allegro uzywane za 5zl :D ja z FP mam dosłownie 3 zabawki,reszta to normalne firmy,a buty oczywiscie ze kilka par-na zime mamy 2 pary,ale kurtke mamy jedna i spodnie zimowe,ale wolę dać kase na 2 pary z adidasa niz na jakies tandety z ccc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makumbaaaaa
Saleminka, dlaczego wszystkich mierzysz swoja miarą? Jak jestes klamczucha, to nie posadzaj o klamstwo innych. Zapraszam do mnie, zobaczysz sobie te Bartki w przedpokoju :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowie sie moze poprzewracac
jakie ciuchy na zmiane, jakie buty? po co? ja mieszkam w holandii na brak kasy nie narzekam, ale moje dziecko ma jedna pare butow i jedna kurtke, ma dwa latka, dzieci tak szybko rosna ze nie widzie sensu kupowac kilku par butow na 3 miesiace lepiej kupic jedne a lepsze, kurtke jak ubrudzi piore i wkladam do suszarki, po trzech godzinach jest czysta i sucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisac to każdy może
a szczególnie na kafe jaki to bogaty nie jest Ja tam ubieram siebie i dziecko w lumpkach i nie wstydzę się tego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×