*******PAŻDZIERNIK 2012*****

A i żeby nie było, to od razu po wizycie poleciałam na zakupy - kupiłam 3 melony i zaraz będę jeść :D

Heh dziewczyny, ja od 7 rano na nogach (dla mnie środek nocy), bo na 9 musiałam byc dzis w pracy. Polecam akcję szcześliwego macierzyństwa, w Krakowie nie było dzikich tłumów. Przyszłam na 10.30 (akcja zaczęła sie od 10), czekało w kolejce do zapisu na usg kilkanaście - może dwadzieścia parę - osób przede mną i niestety miejsca skończyły się 3 osoby przede mną :o to chyba była 10.50 najwyżej. Jak ktoś był od 10 to na pewno się zapisał. Jest jeszcze lista rezerwowa, jak ktoś zapisany się nie zjawi to wtedy biorą tych z rezerwowych, no ale wtedy to pewnie cały dzień trzeba by było tam spędzić. Organizatorki namówiły mnie, zeby wziąć udział konkursie w którym będzie można jeszcze wygrać wejście na usg, i mimo ze ja za konkursami nie przepadam udało mi się wygrać to wejście :) Poza tym pogadałam z paroma specjalistkami - np. o noszeniu w chustach, generalnie wypad uważam za udany :) No i dostałam całą reklamówkę próbek emolium :) Co do płci to nastawiłam się na chłopca, ale jednak wolałabym dziewczynkę do kompletu z moim synkiem, więc tym bardziej oczekuję na wieści co to jednak będzie :)

Maryjka - dzięki za relację :) W takim razie wybiorę się z chęcią. A na USG nie powiedzieli czy będzie chłopczyk czy dziewczynka?

Mamusia a mówiłam, że będzie dużo lepiej niż ostatnio. Brałaś w końcu jakieś leki na alergie jak miałaś? Ja się zapisałam na wtorek do alergologa, zobaczymy co mi przepisze.. dzisiaj to mam po prostu istny koszmar z katarem.. i to jeszcze z krwią leci :(

Brałam wapno i claritine ale dosłownie jak już nie było wyjścia. Teraz jest ok, mam zatkany nos, kicham ale jeszcze życ się da, mi najgorszy lipiec sierpień będzie, już się męczę. Leki wziewne mówiła nie bardzo, bo mają sterydy jakieś, więc leżą sobie. Ponoć najlepiej nie brać nic, ale jak weźmie to w ostateczności. No i nie biorę teraz...

O znalazłam cos takiego, ale wiesz lepiej z lekarzem skonsultować :) Żelazna zasada-w ciazy nie przyjmujemy żadnych leków na własną rękę , nawet tych bez recepty! Niewskazane środki: leki antyhistaminowe, np. Claritina, Telfast, Loratadyna, Zyrtec, Allertec, Amertil tabletki udrażniające nos, np. Sudafed, Contac maści z inhibitorami kalcyneuryny, np. Elidel, Protopic Część z tych leków jest wydawana w aptekach bez recepty. Nie są zalecane, bo dotąd nie zbadano, jak wpływają na płód. Bezpieczne sposoby: przy alergicznym nieżycie nosa płukanie nosa solą fi zjologiczną lub roztworem wody morskiej przy atopowej, skłonnej do podrażnień skórze kojące kremy i maści, np. Nanobaza, Lipobaza, Alantan przy alergii wziewnej i kontaktowej picie wapna do 1000 mg dziennie Korzystaj ostrożnie: z kropli do nosa, np. Rhinocort, Buderhin, Allergodil, Polcrom przy astmie i stanach spastycznych oskrzeli z inhalatorów dooskrzelowych, np. Pulmicort, Oxis, Cropoz Plus W ciąży nie stosujemy żadnego leku z grupy C i szukamy środka o podobnym działaniu w grupie leków z kategorii B podkreśla dr Janusz Czarski. Leki przeciwhistaminowe w kategorii B, czyli dopuszczone do podawania w ciąży, to Claritine (loratadyna) oraz Zyrtec (cetyryzyna) i jego odpowiedniki: Allertec i Amertil. Preparatem z kategorii C, czyli zabronionym w ciąży, jest np. Telfast (feksofenydyna) ze względu na wąski margines bezpieczeństwa w porównaniu z poprzednią grupą. Z grupy steroidowych leków wziewnych, stosowanych w astmie oskrzelowej oraz w alergicznym zapaleniu błony śluzowej, w grupie B są zawierające jako substancję czynną budesonid np. Budesonid i Pulmicort. Z leków wziewnych rozszerzających oskrzela w ataku astmy, w bezpieczniejszej dla ciąży kategorii B są Atrovent (bromek ipratropium) i Berodual (bromek ipratropium + fenoterol). Inne leki tej grupy mogą hamować akcję porodową. Dopuszczony w ciąży jest lek o nazwie Singulair (montelukast), rekomendowany jako alternatywny dla grupy rozszerzającej oskrzela, do stosowania łącznie ze steroidami wziewnymi, celem zapobiegania zaostrzeniom astmy. B badania na zwierzętach wykazały szkodliwe działanie na płód, choć obserwacje u ludzi nie wykazują zagrożenia dla płodu ludzkiego; mogą być stosowane w ciąży w wypadku zdecydowanej konieczności. C leki w badaniach na zwierzętach wykazały szkodliwość dla płodu bądź brak wiarygodnych danych z obserwacji stosowania tego leku u ludzi; mogą być stosowane w ciąży tylko wtedy, gdy w opinii lekarza korzyść dla matki przewyższałaby potencjalne ryzyko dla płodu.

to pewnie zyrtec mi da, bo akurat ten lekarz z tego co słyszałam, to go przepisuje.. ale po zyrtecu ma się muła.. ale też kichasz co chwila? Bo ja mam taki katar, że w przeziebieniu to jest lekko.. głowa mnie jeszcze dziś boli, ale zapewne przez nerwy, choć może i trochę przez katar, bo jakaś katastrofa dzisiaj.. to wapno piję, ale jakoś nie widać żadnej poprawy :( Ja najgorsze będę mieć w czerwcu..

Mamusia i Natalie:) Ja to jestem uczulona dosłownie na wszystko co sie da na wszystkie trawy drzewa zborza tragedia wiec sie zaczyna tak w marcu i ciagnie do jesieni ale w tej ciazy to tylko katar jak narazie ale juz sie boje co bedzie bo ja cala puchne przez te pylki wiec pewnie bede uziemiona zeby sie nie udusic:) ale ja sie tym tak bardzo nie przejmuje bo narazie jakos w porownaniu z poprzednimi latami lekko przechodze swoja alergie:)

Pela bo niektórym się zmniejsza alergia, to może jesteś w tej grupie :) U mnie niestety jeszcze gorzej. ale zobaczymy co tam lekarz powie we wtorek.

maryjka to rozumiem ze jak przyjechałas o 10.30 to juz bylo zapisywanie na usg? a na stronie jest napisane ze beda zapisywac tylko przy duzym zainteresowaniu... a w jakim konkursie brałaś udział ? napisz cos to moze bedzie przewaga wobec innych ciężarówek :)

Graga - a ja byłam w Lidlu i powiem, że legginsy spełniają moje oczekiwania :) kupiłam 2 pary. Tuniki - zupełnie nie moje kolory, spodnie - takie dreisiaki, po domu mogą być - nie kupiłam, bo nie potrzebuję.

ja takie leginsy mam na zime tylko ze ocieplane, i mi zjezdzaly z tylka bo nie mialy gumki:) a teraz sobie kupiłam takie z gumka i sa dla mnie wygodniejsze, a poza tym nie potrzebowałam długich :) ale dobrze ze tobie przypasowaly :)

A ja w Lidlu nie byłam, widziałam tylko ofertę w gazetce. Jakoś na razie wszystko mam, a że mało wychodzę, to mi wystarczy do końca ciąży i już.

mamusia super ze wszystko okey:)ja mam wizyte az za 2tyg..a jutro ten diabetolog czeka:(dzis mi juz lepiej,dusznosci nie było,bo i pogoda inna,troche wieje...ale jakis deszczyk by sie przydał u nas na pomorzu nic na to nie wskazuje.mamusia,smacznego!:D

hej dziewczyny :0 Żyuje jestem wszystko oki. Ale piszecie normalnie poki 10 stron dziennie czytam to sił nie mam na pisanie do Was :) Ten tydzień jakis cięzki, małe od soboty skacze tzn takie konkretne ruchy nie tam bulgoty, i normalnie po zoładku smyra że szok uczucie i srednie w przyjemności. Ja u gina narazie nie byłam jade prywatnie na usg w połowie czerwca. Wieczorami padam na nos,do pracy chodze normalnie ale coraz ciężej,dzis pospałam od 16-19 także zupełnie inaczej się czzuję :) Pozdrówka.

Ja mam plan pracować do połowy lipca, więc w czymś muszę chodzić :) A na dzień dzisiejszy nie chce za bardzo inwestować w garderobę, bo nie ma to a bardzo sensu. Wiecie co, marzy mi się taki piękny, RÓŻOWY fotelik Maxi Cosi dla mojej Agatki - ale boje się już kupić, bo jak jednak okaże się, że będzie Karol, to straszny przypał wozić chłopaka w różowym (przynajmniej na śląsku) :)

No rozowy dla chlopaka to nie za bardzo :P Ja tez jestem alergiczka ale o dziwo w tym roku mam bardzo lagodne objawy ze da sie zniesc bez niczego:)

Ale co do różowego dla chłopaka, to słyszałam, że w niektórych rejonach Polski właśnie różowy jest dla chłopców, niebieski dla dziewczynek. Nie wiem, czy nie jest tak na Podlasiu.

Tak jest na Podlasiu, tylko jeśli chodzi o chrzty, kocyki itd. Natomiast już się z tego wychodzi, moja Julka miała niebieskie dodatki do chrztu a teraz juz dziewczynki mają różowe :D na szczęście ;P Zjadłam jednego melona, zapach zajebisty a smak , hmmmmmmm extra :P POLECAM !!

Cześć dziewczyny, Jestem mamusią listopadową, termin mam na 16. Piszę do Was ponieważ na forum listopadowym dziewczyny nie są zbyt aktywne, 1 strona na kilka dni a u Was wręcz przeciwnie, czytam Was regularnie, fajnie tak razem wszystko przeżywacie i dzielicie się wszystkimi problemami a i piszecie o takim codziennym życiu. Mam pytanie, dzisiaj byłam u lekarza i wg OM dzisiaj jest 14w6d (jutro kończę 15 tydzień) a wg USG CRL 85 mm (14w3d) wcześniej raczej było tak, że np wg OM 10w6d wg UsG było 11w1d. Czy u Was też się taka różnica zdarzała?? Czy tym terminie wymiary maluszka miałyście podobne??

termin porodu ten z usg moze sie roznic od tego wg miesiaczki to nic zlego i sie zdarza czesto..

I tak samo wymiary w poszczególnych tygodniach dzieciątka - też każdy wymiar może pokazywać inny tc - my już prZerobiłysmy te rozbieżności i pewnie nie raz będzie tak :D

dziękuję bardzo, tak też myślałam, z resztą lekarz też powiedział, że wszystko w porządku, no ale ja to zaraz myślę sobie:) z resztą to moja pierwsza ciąża, więc ciągle jakieś wątpliwości i obawy. A od początku już problemy były, bo plamiłam, miałam krwiaka kosmówki....oby teraz już było ok.

Oj u mnie druga ciąża a więcej nie wiem, niż w pierwszej... szok :D

No i ja plamiłam, krwawiłam, miałam krwiaka i jeszcze z łożyskiem coś nie tak, ale damy radę :D Mówi ci ta co najwięcej panikuje - nie martw się, nie panikuj :P

jeśli się tak trochę poczyta to tak naprawdę w każdej ciąży jest "coś";)ale stres szkodzi więc trzeba się trochę opanować:):)

czesc dziewczyny ja dzis na pelnych obrotach jeszcze bylam na urodzinach z Maciem u kolegi... a jutro nas czeka nocka w przedszkolu tzn malego bo taki jest zwyczaj ze Ci co koncza zodtaja na noc w przedszkolu, wczesniej przedstawienie pozniej ida na pizze pozniej maja dyskoteke i spac ;) ciekawe jak mu sie bedzie podobalo :)

Viviii fajnie tak :) tylko paniom przedszkolankom nie zazdroszczę :D hihihhi No nic uciekam spać, bo już czas i pora na mnie :) muli mnie i tyle. Dobranoc :)

witam, ja juz na nogach bo jade prezent mamie kupic:) milego dnia zycze:)

Cześć dziewczyny i Maleństwa. Ja jak zwykle na krótko bo dzis na 7.30 do pracy i Ninę muszę odtransportować do babci.A śpi jak suseł szkoda jej budzić.JA po wczorajszym dniu padłam.Wstałam przed 6 i do domu wróciłam po 18.W sumie oprócz jednej rzeczy to wszystko załatwiłam,nie spieszyłam sie tylko na spokojnie.Zrobiłam wyniki,są przyzwoite,grupę dopiero w poniedziałek odbiorę.I jednak wizytę mam 28 o 17.30 a usg nie 5 czerwca tylko 29 maja :)to już niedługo. Współczuję alergiczkom i tym wszystkim które mają inne ograniczenia.Chciałabym żeby każda lekko przechodziła tę ciazę.Ja wczoraj sobi e uswiadomiłam że za 3 m-ce jak bedzie brata wesele to będe wielka-naprawdę.Ale co tam,niedługo potem kochane baby urodze :) Dziewczyny tradycyjnie miłego dnia i do usłyszenia po pracy :)