*******PAŻDZIERNIK 2012*****

eljotka co Ty chcesz, brzuszek ok :) mam podobny, może ciut większy, ale ja zaraz zaczynam 23 tydzień. Aniu, co do przeprosin, to zapewne potrawa to kilka dni i zaczniemy się normalnie odzywać.. jakoś nie wierzę w jego "przepraszam". Mój maluszek ma swoje pory na odzywanie. po 6, około 16 i około 20 - 22. I jak z rana przegapię i śpię, to później jak wariatka się martwię, że co taka cisza..

Eljotka brzusio w sam raz jak na 20 t wcale nie malusi taki jak ma byc :) Ogólnie juz fajnie brzuszki sobie pooglądac wasze :) Ja dam z 20t i te co nie daly jeszcze pilnie nadrobić :)

ja mykam dziewczyny. Odezwę się później. Ania a jak córeczka? Zdrowa już całkowicie?

dziewczyny jeśli chodzi o no spe to raczej nie może być niekorzystna dla malucha bo mój lekarz mówił, że gdyby bolała mnie mocno brzuch itp to mam brać właśnie no spe. Gdyby było inaczej nie kazałby mi jej brać... Co do ryb to faktycznie oglądałam kiedyś na tvn style program o rybach i mówili właśnie o pandze że jest bardzo niezdrowa itp... od tamtej pory jej nie jem... Ja ostatnio kupuję Tilapie albo Mirune są równie smaczne a może i nawet lepsze :)))

Natalia badania lepiej wyszły ale antybiotyk ma łącznie na 14 dni więc jeszcze troszke i potem znów kontrolne badania ale już nie widac po niej, ze chora była :)

ja czytalam kiedys ze jedynym skutkiem dlugotrwalego brania nospy moze byc problem z napieciem miesniowym u noworodka, ale czytalam tez ze i bez nospy wiele noworodkow ma takie problemy wiec skoro lekarze zalecaja to chyba wiedza co robia, ja tez biore jak czuje jAKIS skurcz

nata_lie trzeba przyznać że nie najładniej się zachował Twój facet... domyślam się jak jest Ci przykro tym bardziej, że jesteś w ciąży... Na mnie działa jak płachta na byka jak ktoś bluzga na kogoś albo w ogóle przeklina w mojej obecności... sory ale to takie wiejskie... Mój M. wie, że nie ma sensu podnosić na mnie głosu, bo od razu wychodzę... Od samego początku ustaliłam zasadę, albo rozmawiamy kulturalnie i normalnie w sensie w normalnym tonie albo wychodzę i koniec tematu... byłam konsekwentna i powiem Wam, że na prawdę to działa... ale trzeba być konsekwentnym.... Poza tym muszę przyznać, że z moim M. to się praktycznie w ogóle nie kłócimy... odpukać- mam nadzieję, że tak będzie już zawsze :) Wiem, że to dopiero 9 mc po ślubie ale na prawdę dogadujemy się perfekcyjnie ;))) Ale powracając do tematu - nata_lie głowa do góry i nie daj się... nie powinnaś odzywać się pierwsza bo to on się nieładnie zachował!!

My juz w drodze na prom do Dunkierki a potem zwiedzanie :) ale goraco juz rety..!! Pozdrawiam poranne ptaszki :)

Dziewczyny dzisiaj przyjeżdzają do nas Ci znajomi z Niemiec.. macie jakiś pomysł co by można zrobić szybkiego i fajnego do zjedzenia?? Jakieś przekąski?? Kupię ciasto jakieś, ale myślałam żeby zrobić może jakąś lekką sałatkę albo zapiekankę.. bo oni będą u nas około 20 więc nie chcę robić żadnych skomplikowanych ciężkich potraw........ Myślałam o czymś takim: makaron penne łosoś brokuły i sos koperkowy? Wczoraj coś takiego wymyśliłam, mogłoby być dobre jak myślicie?? Tylko nie mam pomysłu na sos do tego?? Może Wy coś podpowiecie???

hej:) no tak, ja mam termin na 16.11:) przed chwilą wstałam i trzeba zacząć się szykować, bo dzisiaj jadę na egzamin na studiach...z 7 przedmiotów więc nie ciekawie:) ale co tam, ostatnio na zajęciach z psychiatrii babka powiedziała nam, że kobiety w ciąży przyswajają wiedzę około 3x szybciej:):)ma to podobno związek z hormonami:):)

O tutaj znalazłam fajny przepis... ale apetycznie to wygląda - spróbuję ;))

Tutaj........ zapomniałam o linku :p http://cytrynamalina.blogspot.com/2011/02/penne-z-ososiem-i-brokuami.html

RZODKIEWKA no udanego wypoczynku :) Nha ja lubie brokuły w sosie czonskowym z koperkiem można to posypać serem żółtym.

Justyk powodzenia na egzaminie :)

ania_k26 mmm też może być ciekawe;)) A podsuniesz mi może pomysł na jakąś fajną sałatkę??? bo grecka już trochę nudna, gyros też..... i wszystkie inne które robiłam.... nie mam pomysłu....

Nha mnie się taki pomysł podoba ja lubie takie rzeczy :)

A z kurczaka wędzonego i pekińskiej? Albo pomidorki pokrojone w ćwiarteczki i polane takim sosem śmietanowo majonezowym z czosnkiem i na to starty żółty ser ten sos ma pokryć te pomidorki. Albo feta z papryką, ogórkiem, pomidorkiem teraz takie warzywaka sa smaczne :)

A co do tego kurczaka wędzonego i pekinskiej??

majonez, kukurydza, fasola z puszki czerwona lub po połowe biała i czerwona, kurczak wędzony i pekińska :) No i przyprawy do smaku:)

dzięki:)będę później i wszystko nadrobię:):)i nie róbcie już apatytu!!:):):)

która ostatnio podawala przepis na rafaello na krakersach ?? bo mam ochote je zrobic ale boje sie ze slone z tak slodkim to sie chyba troche gryzie

Ależ jeść się zachciało przez was :D

ania_k26 no to faktycznie łatwa ta sałatka i może być smaczna... jak mi wystarczy czasu to ją zrobię ;) dzięki :))

Ja już po wizycie - nie idę do szpitala :) :). Jeszcze coś jest w uchu ale widać, że krople pomagają. Powiedziała mi, że to taka bakteria, która lubi powracać więc muszę uważać na ucho. Jeszcze przez kilka dni mam kropić a za dwa tygodnie na ponowny wymaz. No i mam mieć przy sobie wynik wymazu jakby (odpukać) coś się działo, to żeby wiedzieli, że miałam taką bakterię. Ależ pyszne przepisy podajecie - ja nie mam pomysłu na dzisiejszy obiad. Nie mam za dużo w lodówce a do sklepu nie chce mi się iść. Pewnie zrobię ziemniaki z jajkiem sadzonym i mizerią - na to akurat mam zaopatrzenie.

Witajcie moje drogie kolezanki ;) Ja juz wszystko na dzisiaj zalatwilam i teraz jem sniadanko i pije herbatke ;) fajne macie brzuszki dziewczyny ;) pela ja mojego Macia tez urodzialm jak mialam 20 lat ::) jak bylam w ciazy to chodzilam na ogniska grile itd nie odsunelam sie od znajomych:) a po urodzeniu Macia stal sie moim calym swiatem i nawet jak mi mowili zebym wyszla i ze sie nim zajma to uwazalam ze nikt tego nie zrobi tak jak ja a jemu bedzie smutno ze mnie nie ma ;) Monis to super ze dzis polowkowe zdaj koniecznie relacje ;) ja juz sie nie moge swojego doczekac ;) a mala szaleje tak ze hej ;) Natalka nie przejmuj sie niektorzy faceci sie zachowuja jak by sami byli w ciazy ;) Ale szczerze wam powiem ze ja sie z moim jeszcze nie klocilam ;) JA na obiad mam dzisiaj zupke z wczoraj z mlodej kapusty kalafiorka kalarepy mlodych ziemniakow marchewki pietruszki koperku i smietanki ;) i dzisiaj rybka z mlodymi ziemniaczkami i salatka z salaty ogorka i pomidorka ;) duzo sie nie narobie ;)

Właśnie przypomniał mi się przepis rybny - robiłam go dwa razy. Po prostu palce lizać! A na początku wydawało mi się, że będzie mdły a tu takie zaskoczenie :) Tylko, że ma ser pleśniowy, którego kobiety w ciąży jeść nie powinny ze względu na możliwe bakterie ale myślę, że po obróbce w takiej temperaturze nic nam nie grozi. http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/cukinia/zapiekanka_z_cukinia_ziemniakami/przepis.html

Dziewczyny poczytuję sobie temat do którego linka podała wczoraj eljotka o ile dobrze pamiętam o wpadkach na porodówce hehe ale mam ubaw ;))))))

o ja tez jak czytalam to spadalam z krzesla przy niektorych historiach :) ciekawe jakie my bedziemy mialy przezycia, podzielimy sie za pol roku:) swoja droga ciekawe czy bedziemy utrzymywaly kontakt po porodzie

Jak będzie czas to czemu nie ;)) Moja koleżanka urodziła 28.04 niecały miesiąc temu i ostatnio z nią rozmawiałam i ona mówi, że nie myślała że przy takim maluchu będzie taka harówka... myślała że mała będzie spała a ona będzie miała czas dla siebie, ale mówi że wcale tak kolorowo nie jest.. mała budzi się co godzinę na cyca... karmienie zajmuje czasami 1,5 h z odbeknieciem więc jak mała już zaśnie to ta godzina tak szybko mija że w tym czasie zdąrzy tylko coś zjeść albo szybko coś ogarnąć ;) Mówi do mnie 'odpoczywaj póki możesz' :))

No eljotka ten topik mnie rozbroił.... niektóre laski miały takie przygody że pękam ;)) hehehe