*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Qrcze, wiecie jak mały z dziadkami nad morzem, to ja nie umiem sobie miejsca znaleźć. Wczoraj, zabrałam się za sprzątanie - chyba w akcie desperacji, bo tego nienawidzę, dzisiaj piekę ciasto hehe Niech już wraca, bo jeszcze trochę i zamienię się w kurę ... domową :)

Hejo:) ja dopiero nie dawno wróciłam z egzaminu...w pociągach taka masakra, że całą drogę stałam, nie wiem co to będzie jak się euro zacznie...dziewczyny czy Wam lekarz badał czystość pochwy (wymaz)?? ja w sumie wczoraj sama sie o to upomniałam, bo we wrześniu miałam zabieg na torbiel jajnika i wtedy w szpitalu wyszły mi jakieś bakterie. Co prawda miałam na nie jakiś antybiotyk, ale żadnej kontroli, więc wolę sprawdzić sobie teraz czy nic nie zagraża maleństwu. Co najlepsze dostałam wymazówkę i mam sobie pobrać sama i zanieść do bakteriologii...:):)

Moniś przykra sprawa z ta koleżanka :( Ja dziś znów się nie umówiłam na usg połówkowe ciągle zajęte nie wiem czemu. Aguś no to super, że tyle ciuszków masz :) A któraś pisała wcześniej o sesji w ciązy ja mam z poprzedniej ciąży dwa dni fotograf u nas był to znaczy dwa razy przyjeżdżał :) Pamiątka super polecam bardzo :) Ja mam ok 3tyg przed porodem zrobioną a co kilka tyg sama w domu robiłam aby widzieć jak się brzusio zmienia :)

Wróciłam ..nie jest tak żle leki będę brać bo tachykardia silna i może zagrażać niedotlenieniem Ukg miałam ,ekg i saturacje i zbadali Wada serca jest tak jak u mojej córki ale nie groźna już teraz Bardzo fajna lekarka :-) Radziła żebym cc z narkozą miała a nie w znieczuleniu mamusia co tak cicho>? śpisz już?

Agulka nie śpię, jakoś dziś nie mój dzień :( ale pewnie jutro odezwę się już własciwie. Na razie oglądam Top Trendy :) Dobrze,że wyniki masz w miarę ok , no a wada, hmm a nie da się coś na nią poradzić??? Tusia, dasz radę, nie wykluczone,że któraś z nas dołączy do ciebie...oby nie, ale nie wykluczone. Diana26 a co fajnego obejrzałaś dla malucha a może coś kupiłaś??? A która z was ma ten detektor? Ja miałam kupić ale było mnóstwo wydatków i jakoś zapomniałam. Ale sprawdza się??? dan-mos już jutro będzie i będzie fajnie w domku :)

justyk ja nie miałam takiego badania ale może też się upomnę?? ania_k26 fajnie, wrzuć zdjęcia z sesji - chętnie zobaczymy :D

Z tego co czytałam w materiałach i gazetkach, które otrzymuję podczas każdej wizyty to to badanie powinno być wykonywane nawet dwa razy, szczególnie w ostatnich tygodniach ciąży, tak aby bakterie podczas porodu nie zagrażały dziecku. Ostatnio w pytaniu na śniadanie było o małżeństwach, które robiły sesje porodowe..:) sesja w ciąży jak najbardziej-fajna pamiatka, ale na tą drugą raczej bym się nie zdecydowała:) dziewczyny naprawdę Wam zazdroszczę tych wszystkich ciuszków, ja niestety wszystko będę musiała kupić, to moja pierwsza ciąża w rodzinie i u znajomych w ostatnim czasie maluszków nie było... chociaż rodzinka i znajomi też trochę pewnie się postarają:)

Witam kobity:-) Czy ktoś napije się ze mną kawki czy wszystkie jeszcze śpicie:-)? Mam dziś wolne ale mój kochany pojechał do pracy i przy okazji mnie zbudził także mam juz po spaniu. Ale ja lubię wcześnie wstawać:-) No i moje kochane: WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA MAMY:-*

No Ania3107 ja bym się napiła herbatki / kawy ale czekam na śniadanko do łózka :D córcia już robi bo słyszałam tylko - nie wchodź do kuchni... :) Ja bym pospała, ale pęcherz... no i oczywiście wszystkim WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO kochani :D

Halo Ania Halo Mamusia - zawszę jak rano włączam kafe, to zastanawiam się kto otworzy dzień - no i prawie zawsze Mamusia :) Ja na razie z łóżka nie wyłażę, ale spać też nie mogę, mimo wolnego. Jakaś jestem poddenerwowana ;/ Miłego Dnia Mamusi

A no zawsze ja, a tu ktos wcześniej wstają ode mnie, hehhe A ja właśnie dostałam śniadanko, później wrzucę zdjęcie do galeriusa :D

Witam MAmusię ,Anie i dan -mos a takze pozostałe Mamusie:) Dziesiaj nasze świeto ,wiec zycze wszystkim szczególnie udanego dnia i pociechy z pociech tych już urodzonych i tych w brzuszkach.Ja zaraz zmykam do pracy za czwartek-wczoraj nie było jak sie odezwac ale za duzo pisania :)facet troche nawalił,ale rzecz jasna ma wybaczone ...Córka dziś o 6 wstała ja jej mówię wiesz jaki dzis jest dzień?a ona jaki?Ja mówie dzień Mamy,a ona to trzeba bukiet dac i całuski i sto lat :)) i po 10 minutach dodała Mamo kocham Cie :)) dzień już sie pieknie zaczął . miłego dnia i do usłyszenia Agata

Oj nie zazdroszczę pracy w sobotę :/Jeszcze w taką pogodę... Wiecie co, przypomniał mi się mój pierwszy Dzień Matki tzn. ten 2 lata temu. Mały miał wtedy 3 miesiące i tradycyjnie byliśmy z nim nad morzem. Ogólnie był ciężkim dzieckiem heheh tzn był małym darciuchem i strasznie dał nam w kość, ale to co zrobił mi w Dzień Matki, to już zakrawało na paranoje :) - darł się od rana do nocy, w domu, na spacerze, w wózku, oczywiście tylko na rączkach było super... Ogólnie to był taki, że nie dał się na 5 sekund odłożyć do łóżeczka, bo był ryk, w wózku był ryk, spać nie chciał wcale, jak już to przy cycu, ale jak już zasnął i chciałam go odłożyć, to zaraz był ryk. I tak nam upłynęło pierwsze pół roku, a ja na samą myśl o drugim dziecku byłam w stanie się wysterylizować hehe A teraz - teraz mam nadziej, że drugie będzie inne, w moim przypadku każde inne oznacza lepsze, bo gorzej chyba być nie może :)

Wrzuciłam moje śniadanko do łóżka od dzieciaczków ( córcia zaznaczyła ,że od malucha też )na Dzień Mamy do galeriusa :D Zanim zrobiłam zdjęcie to były 3 kanapki ale jedną zjadłam :D

ooo bardzo profesjonalne to śniadanko :) kiedy mój mały tak urośnie ... chyba jeszcze z 5 lat będę musiała poczekać :)

No śniadanko prawie zjadłam całe, no nie wszystko zmieściło się ale z godzinka i wejdą te słodkości :D

Ja zmieniając temat śniadaniowy chciałam Was zapytać o łóżeczko turystyczne, czy któraś z was używała takiego i czy jest praktyczne. Chodzi mi o coś w tym stylu: http://allegro.pl/lozeczka-arti-de-lux-6-kolorow-super-gratisy-i2343932700.html

Ania - ja mam łóżeczko turystyczne i od 2 lat leży w pawlaczu. To mój zakup-porażka - mały w nim nie spał wogóle, bo materiał szeleszczy, więc jak go dotykał to się budził, a ogólnie miał bardzo płytki sen. Była chwila kiedy łóżeczko stało rozłożone i służyło za przechowalnie zabawek :) Jako kojec też się nie sprawdziło. Poza tym jest ciężkie jak diabli - mamy Carretero Grande.

Ania a moja bratowa urodziła na początku kwietnia i tylko korzysta z takiego łóżeczka - mały śpi w nim, nie mają drewnianego - jakoś nie kupowali w Anglii takiego. No ale materiał nie jest szeleszczący bo osobiście widziałam. A ja nie mam, nie miałam i nie będę kupować. Mamy drewniane, plus kojec jak coś. I to wszystko :)

Podoba mi się to turystczne, z tego względu że jest składane, wszedzie można je ze sobą zabrac i przestawiać do woli a po drugie jak dziecko zacznie wstawac to przy upadku nie uderzy się główką o twarde drewniane szczebelki:-) Powiedzcie mi tylko dziewczyny czy takie łóżeczka są regulowane? czy po prostu wkłada się na spód materac i dziecko śpi tak niziutko?

Te co ma bratowa to regulowane ale bez żadnych bajerów na wierzchu typu karuzelki itd. No i dokupował materacyk,żeby dziecku wygodniej było.

Mamusiu :) No widziałam już te piękne kanapeczki na FB :) A wczoraj niczego oczywiście nie kupiłam :) nie wiem kiedy się przełamię :) na razie czekam na poniedziałek i usg. Wrzuciłam nowe zdjęcie brzuszka... może słabo widać, bo wczoraj śmigałam po domu w bardzo wzorzystej sukience :) ale jak widać urósł od tego 15 tygodnia. Wczoraj albo dziś (już sama nie wiem) zaczęłam 22 tydzień :) jupi jupi :D :D :D Dziś w planach wypad na działkę, ale na razie pogoda dziwna i mąż w pracy jeszcze....więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Wszystkim życzę dużo uśmiechu i dobrego zdrowia z okazji Dnia Mamy :D

Ania, ja słyszałam sporo dobrego na temat łóżeczek turystycznych...ale sama nie mam jeszcze żadnego z nimi doświadczenia..nie wiem nawet czy są regulowane czy nie.. ale wszędzie w sklepach widziałam wczoraj dno tak nisko zamontowane..jeśli by się okazało, że tylko tak nisko jest, to chyba byłoby ciężko się tam schylać i kłaść maluszka.. Chyba nie pomogłam :) ale jak się już gdzieś dowiesz, jak to jest to napisz koniecznie :) :) :)

http://szafka.pl/c100538-kojec-lozeczko-turystyczne.html?i=1 Diana zobacz na to zdjęcie, takie pierwsze lepsze znalazłam. Widać chyba są regulowane, wiadomo że trzeba do niego materacyk także aż tak nisko nie będzie. A nawet jeśli to szybciej nam brzuszki spadną jak tak co chwilę będziemy się schylać do dziecka:P

No fajny brzuszek już a jaki kształtny :) fajne te wasze brzuszki , ja jakoś zmobilizować się nie mogę żeby swój i tak ogromny wstawić :P A śniadanko było extra :) a jeszcze dodam,że w laurce od córeczki po za różnymi życzeniami, malunkami itp. jest wierszyk : Ona lubi pączki, Ja lubię kanapki, a we dwie jesteśmy jak małe... ...czekoladki !!! Fajny co ?? :) A. śmiał się jak zobaczył tenwierszyk, stwierdził,że wyglądamy jak dwie WIELKIE czekoladki ... hihhihi

Mamusia super kanapeczki. Ale zdolności ma Twoja córeczka :) Diana, no no niezły już masz brzuszek.Też chcę taki :) Jutro zaczynam 23 tydzień i 6 miesiąc ciąży, bynajmniej tak by wypadało :) Oczywiście noc w katarze i poranek też. Aż mam wszystko poranione od kataru. Ale wczoraj poszłam z sąsiadką na działki i zapewne to był mój błąd, bo powinnam teraz spacerów. Mój mąż księżniczka nadal obrażony, ale wiecie jakoś mam to gdzieś. Siły dodaje mi mój Kubuś w brzuszku, który kopie co jakiś czas :) Wszystkiego najlepszego z okazji dnia MAMY! :)

mamusia super kanapeczki :) wszystkiego naj z okzaji Dnia Mamy :) Dodalam zdjecie do galeriusa. Brzuch maly ale dziecko rozwija sie ponad srednia :) Strasznie bolal mnie brzuch wczoraj w nocy po lewej stronie na dole. Taki twardy i sztywny az sie przestraszylam ale przeszlo

Hej dzieewczyny ja dzisiaj od rana znowu mam plamienia i rycze jak glupia:( niekiedy mam juz dosc jak mi nie przejdzie to pojade na pogotowie pozniej. A jak bedzie lepiej to i tak pojade w poniedzialek do lekarza bo moje nerwy juz nie wytrzymuja nie wiem co sie moze dziac..tydzien temu jeszcze wszystko bylo ok.

Mamusia no proszę jaką masz super córunie :) Ania ja mam łóżeczko turytyczne regulowane i do tego jest z boku kieszonka na pieluszki i taka mała półeczka na kosmetyki, był w tym tez przewijak, który mimo iż syna ma 16 miesięcy nadal czasem go tam przewijam ( czasem wole na łóżku na siedząco) z drugiej strony jest otwarcie więc mały sobie wychodzi i wczhodzi do łóżeczka kiedy chce fajnie bo rano nie muszę po niego wstać tylko on przychodzi do nas :) Jest jesazcze taka w tym mała zabaweczka co ma światełka i melodyjki do usypiania i mały się tym teraz bawi a wczesniej usypiał przy tym, był tez niby pałąk z zabawkami ale one akurat moim zdaniem beznadziejne reszta bardzo ok i jestem zadowolona. Łóżeczko ma tez funkcje kołyski tylko materacyk dałam taki jak z normalnego łóżeczka dziecięcego bo orginalne cieniutkie. Pela i jak się czujesz? Mamusia ale ta sesja jest z poprzedniej ciąży ale jak któraś będzie zainteresowana to wstawie zdjęcie. Fotograf to nasz znajomy i zdjecia były robione na strarym mieszkaniu wieczorem więc światło kijowe ale pamiątka rewelacyjna :)

No kanapeczki i fajne i dobre były :) Pela, ja z każdym plamieniem jechałam do lekarza - ale to twoja decyzja. NIe będę radzić bo każda z nas inna jest :) myślę,że skoro się powtarza, to powinnaś podjechać - bo stres i płacz niepotrzebne ci teraz :( a wiem co mówię :( My własnie z Jullią wróciłyśmy z Izby Przyjęć Oddziału Ratunkowego Dziecięcego - od rana skrażyła się,że ją oko boli, wiadomo po nocy mogła natrzeć. No ale oko czerwone, białko też, łzawiła ciągle i kłuło ją w środku. No więc do szpitala, bo może coś wpadło... No i okazało się,że to alergia i silne alergiczne zapalenie spojówek. Ona też jak ja jest alergiczką, ale te letnie miesiące raczej ok, bardziej zimowe źle znosiła. Już oba oczęta są chore zanim dojechałyśmy do szpitala. Na szczęście kolejek nie było, z brzuchem przepuścili... No i teraz na 2 i 3 miesiące kropelki do oczu na zmianę, plus zyrtec, umówić się do poradni okulistycznej za miesiąc i do poradni alergologicznej pójść i zrobić testy na pyłki traw itp. Ehhhh no nic trzeba zrobić i tyle. Biedna oczu otworzyć nie może, bo ją bolą, ani komputer, ani TV ani podwórko - dosłownie nic. Położyła się spać. I taki to Dzień Mamy a miałyśmy imprezować na podwóreczku, a obie leżymy w łóżkach :D