*******PAŻDZIERNIK 2012*****

Witam wszystkie mamusie, w tak słonecznie zapowiadający się dzień. Myślałam, że będę pierwszą osobą odwiedzającą dziś forum, jednak widzę że nie jestem sama porannym ptaszkiem. Po wczorajszym dniu zastanawiam się nad imieniem dla synka na szczęście mamy jeszcze trochę czasu :-). Co do USG połówkowego również w okolicach pępka czułam nieprzyjemny ból na szczęście minął. Kolejne badanie to glukoza zalecam zabranie cytrynki na badania wtedy da rade to jakość przełknąć :-). Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze mamusie , które oczekują na USG.

Hej. Ja dzisiaj też poranny ptaszek przez alergię.. Za godzinę budzik, no ale cóż już nie zasnę. Mamusia ja wczoraj pisałam o tych lekach, tak mi rodzinna mówiła.. ale zobaczymy co alergolog powie.. a wapno bierzesz? Rzodkiewa, ale fajnie że już pokój kończysz. My dopiero w lipcu zaczniemy. A meble narazie zostaną te co są. Zastanawiam się, co z akwarium bardziej, bo akurat stoi w pokoju, gdzie będzie maluszek. Mama córeczki nei trzeba zakładać konta na o2, żeby być na czarno :)

A no biorę, i na tym poprzestanę na razie. Dziś jest okropnie, oczy mam spuchnięte, małe i ciągle łzawię. Muszę z gin skontaktować się, wczoraj nie odbierała - na urlopie....

Teraz parę dni będzie chłodniej i padać, to pewnie będzie nam lżej. Ech zobaczymy co ten alergolog mi dzisiaj powie. Ciekawe jak z tą glukozą czy w aptece jest dostępna na miejscu, czy trzeba ją jakoś zamawiać? W poniedziałek chciałam iść na te wstrętne badania :/

Ja nie wiem, dopiero 21 czerwca dostanę skierowanie na to badanie. To i dowiem się gdzie mam kupić i czy w ogóle mam kupić. Mogą mieć w laboratorium, bo koleżanka mówiła,że nie kupowała,że dali jej. popytaj co u alergologa to i ja się dowiem :)

glukoza jest w laboratorium :-), ja na alergię piłam i wapno i brałam zyrtec ale po konsultacji z lekarzem 1 tabletkę na noc przez tydzień. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka

hej dzisiaj wreszcie wizyta...na 11.00 aha mialam wam 2 rzeczy napisac: 1. z tymi brodawkami, to bym nie wierzyla, bo kobieta w ciazy zawsze troche ciemnieja brodawki, tam mi gin powiedzial...potem jeszcze pod koniec ciazy u niektorch robi sie taka kreseczka na brzuchu, od pepka w dol...ale znika...na szczescie;) 2. nie wiem czy to prawda, ale dowiedzaialm sie ostatnio, ze w ciazy nie powinno sie jadac pietruszki..tzn nie w duzych ilosciach i surowej,poniewaz jest jak antybiotyk...nie wiem czy to prawda, wiec same osadzcie... dobra ide..szykowac sie do gina.

hm.. ale ja prywatnie chodzę do lekarza i mówił mi właśnie coś o aptece, przejdę się po alergologu do labolatorium i zapytam, mam niedaleko :) Napiszę tylko niestety później. Aleksandra i zyrtec lekarz pozwalał brać?

mala fu, ale natki pietruszki czy pietruszki? Ja natkę dodaję do zup, dań. Ale surowego czy ugotowanego- korzenia to bym ni cholery nie zjadła :) Ale nie słyszałam o tym.

nata_lie tak po konsultacji z lekarzem brałam zyrtec w zmniejszonej ilości niż co roku (nawet dzwoniłam do ginekologa dodatkowo w tej sprawie), a wapno piłam 3 razy dziennie.

Ale to w tej ciąży czy poprzedniej? Jeżeli w poprzedniej to maluszkowi nic nie było? Ja potrzebuje brać jakiś lek do końca czerwca, później dam radę. A nad morzem jak będę, to może i też obyłoby się bez leków..

No mi alergolog pozwolił,ale nie konsultowałam z gin. To i poczekam lepiej, bo nie chcę zaszkodzić. A już przewietrzyłam pokoje, no i pozamykałam okna, żeby nic nie wdarło się z podwórza, kicham,smarkam ale co zrobić.

nata_lie zyrtec brałam w tej ciąży na początku maja i nie na własną rękę, więc należy skontaktować się z alergologiem

Dzięki za odpowiedź, myślałam, że w poprzedniej :) mój gin powiedział jak byłam na wizycie, że proszę iść do alergologa czy do lekarza rodzinnego, bo on nie zna tych leków, że teraz jest dużo leków nowej generacji. A faktycznie pomógł ten zyrtec? Kurde ja mimo wszystko bym się trochę bała :/

Wiadomo każdy lek w ciąży nie jest wskazany, ale męczyć siebie i dziecko również. Osobiście mi pomógł ale wiadomo rodzai uczuleń jest multum. Dlatego piszą na ulotkach aby konsultować każdy lek z lekarzem.

Komu mamy ufać jak nie lekarzom. Na szczęście w moim przypadku nie zaszkodził zyrtec synkowi i USG potwierdziło, że rozwija się prawidłowo. W drugim trymestrze można brać więcej leków niż w pierwszym i trzecim oczywiście pod nadzorem a nie na własną rękę.

dziękuję dziewczyny za troskę:) Opisałyście się od rana :) Ja właśnie po śniadanku. Nie wiem co mam dziś ze sobą zrobić ale po wczorajszym dniu mam w sobie mnóstwo energii :) Też dostałam skierowanie na glukozę - ale ja mam nie kupować, ma być w laboratorium. Chyba bardziej niż smaku boję się jak ja wytrzymam bez jedzenia :( U mnie laboratorium jest chyba od 8. Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!! :)

Moniś83 co do glukozy oprócz jej wypicia najgorsze jest też godzinne siedzenie w poczekalni bez wstawania i sikania. Ale każda z nas musi to przejść w końcu robimy to badanie dla dobra naszych dzidziusiów. Cytrynkę osobiście polecam bo próbowałam p.s i tak drink ten był bardzo słodki :-).

no to pora się szykować do tego alergologa :) Dziewczyny a czy wy też macie już problem z goleniem przez brzuszek? Niby dużego nie mam, ale kurde nie jest łatwo a co to będzie w 8, 9 miesiącu? Moniś, no ja właśnie dowiem się jak z tą glukozą. Wiem tyle, że u mnie od 7 i tak pojadę i kłują 3 razy. Najpierw przed, po godzinie i po 2. Mnie przeraża fakt samego siedzenia. Bo jak dłużej siedzę w jednej pozie to potwornie boli mnie kręgosłup. A wieczorami po całym dniu jest najgorzej. Zaczynam czuć się jak stara babcia.. do tego przedwczoraj zobaczyłam u siebie pierwszego siwego włosa.. lekko w szoku, bo blond włosy, 25 na karku.. może to przez hormony ciążowe? :) Na razie tak to sobie tłumaczę :)

Mnie lekarz powiedział, że przerwa jest 2 godzinna :( Umrę z głodu albo im tam zemdleję. Ja bardzo źle się czuję jak jestem głodna - ciężko mi wytrzymać kilkanaście minut a co dopiero tyle godzin :(

moniś a 50 czy 75ml? Bo mi od razu 75 kazał :/

Nata_lie ja mam już spory brzuszek i jest mi ciężko się golić. Niedługo będzie trzeba do tego zatrudnić męża ;) Kręgosłup też mi dokucza ale na szczęście w mojej przychodni są wygodne fotele więc może kręgosłup nie ucierpi.

witam mamusie! jak mam wejsc na galerie waszych zdjec? musze miec jakies haslo czy jak:)

O masz, dopiero teraz na to zerknęłam - mam 75 :( No to mnie urządził ;)

Monis ciesze sie ze z maluszkiem wszystko ok:)))) Mamusiu wpadnij do carry,sa fajne sukienki akurat idealne dla mam:) ja upatrzylam sobie taka czerwona i chyba sie skusze a jest tez 50% wiec warto

Macie rację teraz sprawdziłam na skierowaniu też mam 75 :-( ... no to posiedzimy. Z tego wynika, że w poprzedniej ciąży miałam 50. Na badanie wybiorę się za 3 tygodnie krótko przed następną wizytą.

Diana właśnie zauważyłam na usg, że mam te kalkulację tyle, że były zrobione jako zdjęcie a nie w opisie. Mam bardzo podobne wyniki do Twoich więc głowa do góry :) U mnie to wygląda tak: CI (BDP/OFD) 69% (70-86%) FL/BDP 69% (71-87%) FL/AC 21% (20-24%) HC/AC (Campbell) 1.18 (1.05-1.21) FL/HC (Hadlock) 17% (19-21%) Jak oglądał dzidzię a potem dawał wydruki to mówił, że wszystko jest dobrze więc ja się nie przejmuję tymi małymi odstępstwami. Dzidzia cały czas rośnie więc wszystko będzie ok :) Spojrzałam jeszcze na wyniki z usg, które miałam przy amniopunkcji i tam mi wyszły całkiem inne: FL/BDP 41,38% FL/AC 16,67% FL/HC 12,5% HC/AC 133,33% Te wyniki wyglądają na kiepskie w porównaniu do norm. Zobacz ile nadrobił :) !! A i dodam, że Tadeusz waży 306g :)

Cześć dziewczyny...;) i po weekendzie, szybko minął niestety ;/ Wczoraj się nie odzywałam bo byłam nieprzytomna - po aktywnym udanym weekendzie, poza tym nie cierpię poniedziałków ;P A dzisiaj wizyta... kurczę, ale jestem ciekawa czy lekarz powie mi co siedzi u mnie w brzuszku..... to już 17 tydzień więc kto wie ;)) Ale coś mi się wydaję, że za bardzo chciała bym wiedzieć... to będzie na przekór i będę musiała jeszcze trochę poczekać.. Spojrzałam przed chwilą na tabelkę i widzę, że praktycznie większość z Was zna już płeć! ale ten czas leci!!

o kurcze u mnie też jest carry, to zajdę :) Wczoraj byłam w h&m, to fajne spodnie były rybaczki 79 lub dresowe 59zł. I może zrobię ładne oczka na dzień dziecka do rodziców :P No to nas urządzili, wcześniej czytałam że 75ml daje się za drugim razem kiedy po 50ml ma się złe wyniki.. jakoś sobie nie wyobrażam żeby mąż miał mnie golić :) miał wielki problem jak miałam rękę w gipsie, żeby pachę mi ogolić. Aż sama wpadłam na pomysł jak sobie poradzić. No, ale niech może już się zacznie szkolić :) Zawsze to łatwiej siebie niż kogoś :) Dooobra szykuję się dalej :)

Nha jeżeli nie będzie wstydniś, to na pewno poznasz płeć! :) Ja jeszcze 8 dni i wizyta :)))