Mam dwa różne kolory oczu

jedne piwne drugie jasnozielone, dzisiaj wróciłam ze szpitala gdzie miałam terapię okulistyczną ze względu na wypadek, dostawałam różne preparaty bezpośrednio na spojówkę, mam plaster na oku które jest bardzo podpuchnięte wiec nie chcę się oglądać w lustrze, moja mama dziś zakrapiając mi oko stwierdziła że jest o wiele jaśniejsze od zdrowego, czy tak juz zostanie ? ps. od wypadku i tych leków minęło kilka tygodni a ten kolor nie ściemnia

co ja bym dała za taki dar................................................

uwierz mi, niewiele, na tym oku mam jedynie 25% widoczności, czyli jednym słowem zamazane wszystko, cud że jest chociaż trochę no i że mam drugie oko

kazdy irydolog ci powie ze jak sa jakies zmiany chorobowe albo wlasnie po wypadku jakies zmiany to sie kolor oczu moze zmienic. byc moze wroci do swojego stanu poprzedniego, ale raczej po terapii okulstycznej ktora przechodzisz

ja pomyślałam od urodzenia o dwóch kolorach oczu:) to byłoby super..................................................... a z tym to jednak nie fajnie....ale trzymam kciukasy:)

;)

Ja mam dwa inne oczy od urodzenia i z jednym okiem też mam problem bo też wszystko zamazane widzę niestety z tego co się dowiedziałam to większość osób które mają dwa inne oczy mają kłopoty ze wzrokiem

i pewnie kolezanke irydologa? :D

ja nigdy nie widziałam osoby z dwoma kolorami oczu(na żywo) społeczeństwo coś mowi na wasz widok?

Moja koleżanką ma od urodzenia różne kolory