Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niemamruchu

NIE BARDZO WIEM CO ZROBIĆ.. CHODZI O PSY ...

Polecane posty

Gość niemamruchu

Mieszkam w okolicy domków jednorodzinnych, nie ma tak jak w mieście, że psy chodzą na smyczy, mieszkają w bloku, mają własciciela.. Niedaleko mnie mieszka pewna rodzina, jak się okazała to moja dalsza... kuzynka mojej matki. Nie spędzamy z nimi świąt ani nic tylko na dzień dobry.. i ta rodzina miała 2 psy, teraz jest ich w sumie 5.. te psy spały przy budzie, która była jedna :O zauważyłam, że przychodzą teraz do nas, liczą na jakieś jedzenie, są wychudzone, przemarznięte !!!! poiwiedziałam to matce, ze te psy są biedne, ze ja musze to gdzieś zgłossić, bo co sobie przypomne, zobacze je to płacze!!!!!!!!!!! jak tak mozna nie miec serca, ona normalnie klada sie w zaspach i śpią, rozumiecie to??? ja mam psa już, nie mogę mieć więcej.. mówiłam, ze zadzwonie i to zgłosze na co matka PAMIĘTAJ, ŻE TO TWOJA RODZINA, BĘDĄ GADAĆ O TOBIE, BĘDZIESZ MIEĆ PROBLEMY.. ale to są psy, one tez czują!!!!! CO MAM ZROBIĆ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamruchu
ALE to biedna rodzina, sami mieszkają w okropnym domu, chatce, nie mają kasy, to są tacy ludzie, ze ich to wali, przecież niedawno się urodziły i jak widać nic sobie z tego nie robią.. jak nie donosić to co mam zrobić :( ?????? przejść obok obojętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamruchu
ja nie zarabiam, uczę się jeszcze nie mam co liczyć na matkę :O chyba lepiej byłoby im w schronisku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz to zglosic anonimowo co wiecej to twoj obowiazek bo inaczej bedziesz miala te psy tak samo na sumieniu przygladajac sie temu z boku. RODzina czy nie rodzina nikt nie ma prawa tak traktowac biednych zwierzat. Zadzwon to TOZu w internecie jest numer a jak chcesz to poszukam i Ci tu podrzuce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamruchu
anonimowo, no ale przecież to jest wieś, nie ma tutaj ulic, ten dom jest praktycznie w lesie, więc nie będą się musieli wcześniej ze mną spotkać abym im pokazała co i jak? to jest mała miejscowosc, tu kazdy kazdego zna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to jest ''ludzkie'' rozwiazanie i pomoc tym zwierzetom. Teraz chodza glodne i trzymane jak przedmioty i dla tych ludzi to jest normalne wiec bez sensu maja sie tam dalej meczyc nawet jesli rozmowa by dala chwilowa (pewnie udawana i na pokaz) poprawe jesli moga zostac odebrane i trafic do normalnych ludzi u ktorych bedzie im poswiecona uwaga. Dla mnie to jest najlepsze rozwiazanie i tyle, kazdy postepuje wg wlasnego sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dwa psy
Mychol ty nie umiesz załatwiać spraw po ludzku tylko donosem i straszeniem ? Czy Ty jesteś jakąś osobą nierozumną? Dziewczyna nie ma możliwości, żeby pomóc, więc zastanawia się nad tym, żeby to gdzieś zgłosić. Mychol dobrze radzi. Jeśli uważasz, że tym psom jest lepiej na śniegu, mrozie to gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mychol a nie można zaproponować im, żeby psy oddali skoro są biedni i za bardzo się nimi nie przejmują ? Przecież można im znaleźć domy bez schronisk, straży dla zwierząt i tych wszystkich cyrków !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllllka
zadzwonić do schroniska, lub weterynarza,straz miejską itp nie podajac danych i tyle:) Mieszkam w dużym mieście,tutaj jak któryś sie zgubi zabiera go straż miejska do schroniska ,własciciel ma 2 tygodnie na odebranie psa,po tym czasie szuka się ludzi którzy zaadoptują psiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To powiesz, ze byla u ciebie znajoma ktora pracuje w takieuj organizacji dowiedziala sie o tym czy sama zobaczyla i postanowila cos z tym zrobic i ty niestety juz tego nie odwrocisz. - o ile chcesz krecic. A martwic sie nie musisz - Ci ludzie doskonale wiedza jak wyglada sytuacja na wsiach i jesli Ci zalezy na dyskrecji to zrobia wszystko aby ja zachowac. Nie ma opcji ze do nich zapukaja i powiedza, ze to Ty zglosilas albo co gorsza beda chcieli Ciebie zabrac ze soba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olllllllllllka
a swoja droga jak mój psiak wyczuje silny mróz to sika w parę sekund i wraca biegiem do domu:),wiec na pewno tym psiakom na mrozie i śniegu nie jest im wspaniale:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a swoja droga jak mój psiak wyczuje silny mróz to sika w parę sekund i wraca biegiem do domu" Bo twój psiak nie jest przyzwyczajony. Tamte traktują to jak coś normalnego. Inna sprawa, że powinny mieć ocieplaną budę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GDzie widzisz roznice i po co sie na sile czepiasz ???? Wg mnie lepiej zeby dziewczyna anonimowo zadzownila do TOZu i ludzie przyjada i na spokojnie porozmawiaja, wytlumacza i zaproponuja zabranie tych psiakow do lepszych domow to nie jest tak, ze wpada antyterror, skuwa w kajdany i zamyka w areszcie :D przynajmniej dziewczyna sobie oszczedzi tego, zeby do nich chodzic i robic ''szum'' i moze jeszcze sie z nimi pokloci, roznie to bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"GDzie widzisz roznice i po co sie na sile czepiasz ????" Jest różnica między znalezieniem domów a alarmowaniem straży, bo pożytku dla piesków z tego nie będzie. Przejście przez schronisko (kto był to wie co tam się dzieje), może uśpienie (wiele było takich przypadków). No chyba, że tą korzyścią mają być pieniądze, które na każdą sztukę dostanie schronisko od gminy - kilkaset złotych + fundacje pozbierają sobie jeszcze na allegro dodatkowo pod wzruszające zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż za dobrze wiem jak działa TOZ wraz z fundacjami .. i chyba niczym innym tak się nie brzydzę. Zbijać kase wmawiając ludziom, że to dla dobra zwierząt :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamruchu
kundle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ROSALINDA PACZEKO jak jesteś taka matka teresa to sama znajdź im domy, hę?:> autorko zgłaszaj to i się nie zastanawiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×