pierwszy raz

Witajcie. Jestem z moim chłopakiem od miesiąca, nigdy przy nikim się tak wspaniale nie czułam. Jest opiekuńczy, kochamy się. Mamy po 18 lat i nie przeżyliśmy jeszcze swojego pierwszego razu. Ostatnio spędziliśmy razem noc, nie doszło do stosunku, ale uprawialiśmy petting i dość odważne pieszczoty. Rozmawialiśmy o tym, że oboje chcemy poczekać z pierwszym razem. Dużo o tym myślałam i jestem na to gotowa, tylko zastanawiam się czy to nie za wcześnie? Jesteśmy razem dopiero miesiąc.

Jesteście w związku od miesiąca? Toż to cała wieczność!

taaa, kochamy się...na pewno...... :D

Oficjalnie parą jesteśmy od miesiąca, ale znaliśmy się wcześniej i zaczynaliśmy od przyjaźni.

za wcześnie!!!!!!!! odczkaj jeszcze z 2 miesiace jesli juz Ci sie tak spieszy... teraz mozecie zaczac pieszczoty i tym sie zajac teraz, to bardzo przyjemne gdy sie nie zaczyna od razu od seksu ale pomalu od wszstkiego az do celu :) czlowiek potrafi docenic w seksie wtedy wszystko, a jak zaczniesz od razu to niezbyt dobrze, tymbardziej ze koro nie masz teraz pewnosci , masz watpliwosci.

popieram ekhmm. wiem po sobie. ja jestem z z chłopakiem od 7 miesiecy choć znamy sie od 3 lat i juz kiedys bylismy parą.Nie spieszyło nam sie a za to pieszczoty było cudne;) ostatnio sie troche zagalopowalismy i stało się ale było cudownie! i wiem ze to właśnie dzieki wczesniejszemu poznaniu swoich ciał i dzieki pieszczotom. Zaczekajcie jeszcze:)

by ocenić sprzęt i możliwości :)

No właśnie teraz mam wątpliwości, bo z jednej strony czuję się już gotowa, bo gdy się pieściliśmy to miałam ochotę na więcej, ale z drugiej strony rozsądek mówi, że to za wcześnie. Nigdy wcześniej bym nie pomyślała że po miesiącu bycia razem mogłabym już myśleć o pierwszym razie, ale co ja poradzę że on tak na mnie działa ;)

wedlug mnie dziewczybna ktorej facet zrobil dobrze palcami nie jest juz dziewica mimo ze moze jeszcze miec blone blona to tyko blona dziewictwo to czystosc czyli brak stosunkow seksualnych

Ja ze swoim chłopakiem kochałam się po 2,5 miesiącach znajomości, przyjaźniliśmy się łącznie pół roku. Moim zdaniem jeśli dopiero niedawno zdecydowaliście się na coś odważniejszego to korzystaj z tego, krok po kroku. Ja tak zrobiłam i cieszę się, że stosunek nie był moi pierwszym kontaktem z seksem. Wcześniej np był seks oralny itp. Bardzo ciężko przeżyłam pierwszy raz, nie chcę Cię straszyć, ale prawie zemdlałam i nie z nerwów, a bólu, na moje szczęście partner nie naciskał i po przerwaniu błony po porstu skończyliśmy, bo źle to wyglądało. Gdyby to było moje pierwsze zbliżenie to zapewne bardzo bym się zraziła.

Odpowiedź chyba trochę nie na temat. Dziewictwo może być różnie postrzegane i raczej nie ma tutaj nic do rzeczy. Dziewicą dalej jestem. Chodzi mi o to, że chyba za wcześnie na stosunek z penetracją.

guha dziękuję za odpowiedź. Na razie będziemy powoli poznawać swoje ciała. Chyba wtedy będzie większa przyjemność z pierwszego seksu jak trochę z tym poczekamy. Bólu też się trochę obawiam. Ostatnio trochę mnie bolało, na szczęście po chwili przeszło.

to się nie spiesz może topie palcóweczki i minetki robić a ty jemu trzepanka i lodzika :)