MOTOR PYTANIA POMOCY

Cześć mam pytanie do osób które choć troszkę się orientują w sprawach MOTORÓW. Marzy mi się od pewnego czasu Kawasaki np z 2001 roku o poj 501 - 750ccm benzyna. I moje pytanie brzmi. Czy utrzymanie takiego motocykla jest drogie , jak wygląda sprawa prawna , ubezpieczenie , podatek itd. Czy jest to gorszy pomysł niż posiadanie auta? Wszyscy mi odradzają ten zakup. Dodam że poiadam prawo jazdy A i B

up

up up pomocy

Cześć. Mam cruisera Kawasaki EN500 z 1997 roku. Zamiast samochodu zdecydowanie odradzam, ale oprócz fajna sprawa. Jeśli motor, to tylko dla rozrywki. Mamy taki klimat, że korzystać da się tylko przez max. 6-7 miesięcy w roku minus deszczowe dni. Nic tym nie przewieziesz, a do pracy też nie zawsze, bo przyjedziesz przewiana śmierdząca po dłuższej jeździe. Przynajmniej ja w Krakowie tak mam. Po mieście dobry, bo nie stoisz w korkach. Ekonomicznie pali mi niewiele mniej od samochodu. Koszty nie są wielkie, jakieś połowa z tego, co samochód. Dużym kosztem jest garażowanie - przynajmniej przez zimę. Kosztu w moim wypadku to OC 54 zł (mam pełne zniżki), Przegląd 200zł raz do roku, benzyna. Podatku nie płacisz - jest wliczony w benzynę. W tym roku zrobiłem ok. 6000km. I to jest przeciętny przebieg na moto z powodu pogody. Pamiętaj też, że sam motor to nie wszystko. Wykosztujesz się też na ubiór. Ja najpierw kupiłem tanią kurtkę, i kask, ale co tanie to drogie i zaraz musiałem dokupowywać porządniejsze. Na ubiorze nie zaoszczędzisz.