mam odstajaca kosc guziczna ....masakra

jest duza,...u innych osob nawet jej nie widac, nie czuc, a ja mam taka odstajaca...przy dotykaniu od razu ja czuc...wstydze sie tego okropnie....czy ktos ma podobny problem?

ogonek znaczy? jak to Ci wystaje?:-O

niektorzy tak maja i juz

ale tak to chyba nie masz? http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/ludzki-ogon-50321841.jpg

no normalnie...jest po prostu wieksza niz u innych ludzi...wystaje mi lekko...jak stoje to tak nie widac, ale gdy siedze lub kucam to bardziej widac - opczywiscie nie rpzez spodnie ale np. jak mam tylko bielizne...i ogolnie ja czuc przy dotyku...ogolnie ejst to tez takie nieprzyjemne w niektorych sytuacjach...w skzole np. na w-fie zawsze mialam problem z robieniem brzuszkow bez lezenia na materacu bo zwyczajnie mnie ta kosc bolala, bo na niej sie bardziej opieralam niz na pupie...

tak jak na tych zdjeciach nie mam na szczscie... :) ale oni tez sa biedni z tym pzedluzeniem kregoslupa, po operowac tego nie idzie...mi po prostu bardziej odstaje ta kosc to tak jak jendi majamaly nos inni duzy...ja mam wieksza kosc guziczna i sie wstydze w sytuacjach intymnych

ja tez tak mam, tez na wf mialam problem i nie robilam brzuszkow. prawdopodobnie mi sie tak zrobilo od upadku w dziecinstwie, ale nie jestem pewna.

to wyglada zle

łoooj tam, niektórzy mają wystający mostek, duży nos, długie ręce albo krzywe nogi, trzy podbródki, krzywe zęby, wory pod oczami, są łysi albo mają jajowate głowy. Sa też niscy, wysocy, grubi, chudzi, ładni i brzydcy... Każdy coś ma...zaakceptuj siebie i głowa do góry. każdy ma jakiś kompleks.

ja mam to samo....kiedys w szkole myslalam ze to normalne,ale dziwilo mnie to ze inni robili np brzuszki bez materaca i nic im nie bylo...a mnie bolalo.Musialam opierac sie bardziej na jednym lub drugim poldupku.Ale ogolnie w zyciu nie przeszkadza....ale jest to dosc widoczne

wydaje mi sie, ze gdyby tak dobrze rozwinac i wzmocnic miesnie posladkowe, to mniej by przeszkadzalo. przeciez to nawet nie mozna usiasc odchylonym... bo zaraz boli

gggggggggiu - robilam tak samo jak Ty :) kuze skad sie wziela taka wielgachna kosc ...

no wlasnie w wielu sytuacjach boli...bo jest ucisk na te kosc...

Chantalka,dobrze napisalaś,powinniśmy się kochać takimi jakimi jesteśmy :)

chantalka ja mam u wystajaca kosc ogonowa, i duzy nos, u dwa podbrodki, niska, gruba, z plaska glowa i krzywymi nogami :( nic tylko isc sie pociac :(

nio,ale może masz piękne spojrzenie,które ujmuje,jesteś ciepła i miła...jakbym ciebie poznała osobiście ,to pewnie jeszcze z 10 rzeczy znalazła idealnych na które kompletnie nie zwróciłaś uwagi:)

nie znalazlabys :(

hymmm moje dziecko też ma straszną odstającą kość woła na to "kulka" a ja "ogonek"niestety ta przypadłość niesie za sobą wiele niebezpieczeństw typu złamanie odcinka lędźwiowego kręgosłupa właśnie czekamy na operacje bo DA SIĘ TO ZOPEROWAĆ!!!! niestety jak przy każdej operacji jest jakieś ryzyko. zabraniam mojemu synkowi wielu rzeczy przez tą kość ponieważ wiele razy ją stłukł i strasznie go bolało wcześniej nie była aż tak odstająca w ciągu 2 lat urosła mu ok 2 cm niby mało a jednak dużo przy tym ma zatokę skórną lekarz mnie się pytał czy operujemy synek miał wtedy ok 1 roku nie zgodziłam się ponieważ nie chciałam go męczyć ale i tak by to nic nie zmieniło ponieważ tylko rozcięliby skórę i zaszyli a tu chodzi o kość teraz ma 4 lata i czekamy na operacje wytną mu tą kość i po sprawie boje się ryzyka, ale muszę to zrobić z troski o jego bezpieczeństwo pozdrawiam p.s. pamiętajcie jak macie wystającą kość ogonową idźcie do chirurga tylko musicie powiedzieć że wam to przeszkadza, boli itd. bo inaczej nie operują szkoda im czasu pieniędzy sądzą jak nic się nie dzieje to zostawimy przeżyłam to wiem co mówię

mi tez odstaje http://papilot2.mykmyk.pl/img/660/0/ludzki-ogon-50321841.jpg