Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracodawwwca

Pracownica na l4 brała ślub. Mogę ją zwolnić?

Polecane posty

Gość malivvvka
i właśnie przez TAKIE osoby, jak Twoja pracownica inni nie chcą zatrudniać ciężarnych :/:/:/... ciąża to nie choroba, a dziewczyny okropnie to wykorzystują! sama jestem teraz w ciąży, ale jestem osobą uczciwą, i nie przyszłoby mi do głowy takie zachowanie...! i dlatego wiem, że kiedy wróce z macierzyńskiego, posoada będzie na mnie czekać... opowiem może podobną historię, otóż miałam wizytę u ginekologa, pracę zaczynam o 10-11, ginekologa miałam na 10:00... przyjmował od 8 i zrobiło się małe opóźnienie,,, w poczekalni były jeszcze dwie ciężarne kobiety- byłam troszkę poddenerwowana i powiedziałam, że "mamy przecież obowiązki, pracę, itd, nie powinno być takich opóźnień" i co się okazało? OBIE miały L$ na cały dzień, mimo, że wizyta kontrolna z dojazdem trwa godzinkę? półtorej? ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
to jakas cwana wydra musi byc........ciezko jest teraz komus zaufac....ja bym zwolnila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość debilne provo
a ja napisze enty raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ciężarne w POlsce to święte krowy. Ledwo zaciążą już po zwolnienie i 9 miesięcy obijania się na koszt pracodawcy. Potem dziwią się że nikt nie chce zatrudniać młodych mężatek. Rozumiem "ciąża zagrożona" itp, ale jasny gwint, zagrożona nie jest co druga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Teoretycznie gdyby ciaza zagrozona nie byla, to zwolnienia by nie dostala, a skoro na zwolnieniu zaznaczone bylo, ze ma lezec to, czy na weselu sie bawila, czy nie, to nie powinno jej tam byc! Wkurwiaja mnie takie "spryciule", ktore ledwo sie zaciaza juz na l4, potem maciezynski, wychowawczy, no a potem juz facet ryje jak dzika swinia, zeby rodzinie "niczego nie brakowalo", bo przeciez matka polka do pracy nie wroci, bo ma dziecko. Na Twoim miejscu zglosilabym to gdzie trzeba majac nadzieje, ze ciezarna poniesie za to jakies konsekwencje, bo na jej miejsce jest 100 innych osob chetnych, zeby pracowac, a nie kombinowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z patologicznyc rodziców
stomatoloszka na slub i tak się należa dwa dni urlopu, nie wsadzaj chuja między drzwi jak się nie znasz konkubino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
I ciezarna akurat na te dwa dni, na ktore zaplanowala wesele lepiej sie poczula, a jej "ciazowe dolegliwosci" ustaly na 48 godzin tak?!? Jakas komedia! Nie zostawilabym tak tego! zglosic do ZUS-u i niech oni kontroluja i ciezarna i lekarza, ktory wystawil zwolnienie. A podejrzewam , ze kontrolerzy z ZUS-u w przypadku takich kontrol sa o wiele bardziej rzetelni niz w innych sprawach. Niestety tylko metoda donosow mozna naprawic chore sytuacje tego typu. jak wszyscy beda siedziec cicho, to nic sie nigdy nie zmieni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jojojojjojojo
pracodawca? i sie na kafeteri pyta? dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z patologicznyc rodzicówlocha
vel szmatka do ruchania,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdsggds
moim zdaniem masz prawo zglosic to do zusu. ja jestem w 3 miesiacu i odpukac, moj gin nawet nie zapytal gdzie pracuje na wizycie a dostalam leki podtrzymujace ciaze! nie rozumiem co to znaczy, ze nie moze przepracowac kilku miesiecy?dziwne...ja pracuje w miejscu, gdzie stoje 7 godzin z kijem w dupie w pionie i fajnie nie jest:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdsggds
nie zamierzam siedziec na zwolnieniu:( bo mnie strzeli nie chce i nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bzdury tu piszecie! Najbardziej krzyczą w tym temacie te co dzieci nie mają.A gdy was kiedys spotka sytuacja że zajdziecie w ciąże (nawet pomimo zabezpieczenia)Nogi będą wam puchły,zbierało na wymioty,męczyła zgaga,i bolały piersi to ciekawe czy każda z was wytrzymała w pracy nierzazdko 10 godz?! 2 rzecz,kobieta jest na macierzynskim,dzieki temu Ty mozesz dostac jej prace na okreslony czas.Lepsze to niz bezrobocie(kazda fuche sie lapie). Dzięki matkom,powieksza sie miejsce pracy,ja dostaje od ZUSu a Ty od pracodawcy i w czym problem ? Kobieta która zachodzi w ciaze,wcale nie jest gorszym pracownikiem,i czesto wraca na swoje stanowisko i tylko NIENORMALNI ludzie zwalniają potem kobity. Rodzenie dzieci to rzecz naturlna,i nie mozna tutaj pieniedzy nad to stawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdgdsggds
mnie boli wszystko a pracuje jakos...piersi brzuch i mam gastro story wymioty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaraz po urodzeniu dziecka zwolniłam bym pracownice. Nie rozumiem dziewczyn,które pracują kilka miesięcy i idą na l4 z powodu ciąży. Mam inne priorytety na życie. Najpierw praca później przyjemności. Może to dziwnie zabrzmi, ale szukam pracy od 4 lat i dla jest ona teraz najważniejsza jak ja znajdę chce się tylko na niej skupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Rodzenie dzieci to rzecz naturlna,i nie mozna tutaj pieniedzy nad to stawiać." Oj widać że nie masz firmy. Moze i naturalna, ale żadnego pracodawcę ie stać, aby opłacać np 3 pracownice w ciąży na zwolnieniach i zatrudniać kolejne 3 do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Somatoloszka! krew mnie zalewa jak Twoje wypociny czytam wielka specjalistko! Pomyśl,co by był gdyby kobiety nie zachodzily w ciaze i nie chodzily na l4? bylo by mniej miejsc pracy! Na bezrobociu (często długim) chwytasz się każdej pracy nawet tej na kilka miesięcy w zastępstwie. Pracodawca moze wtedy porownac ktora z pracownic jest lepsza i zatrudnic ta lepsza. Pracodawca nie placi tylko ZUS.Dzieki temu sa 2 etaty.Jedno pokrywa państwo,drugie pracodawca więc w czym problem? Państwo może nas okradac ? My ich także!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ammarie, tak się składa że jestem pracodawcą. Każda ciężarna dla firmy to tylko obciążenie, taka jest prawda Poza tym ze wzajemnego okradania państwa i obywateli nic dobrego być nie może. Tylko że Polacy przyzwyczaili się do okradania państwa, a tym właśnie jest chodzenie ZDROWYCH kobiet na zwolnienia lekarskie z powodu ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stomatoloszka tak tak wiem jesteś od siedmiu boleści dentyską,wielokrotnie się tu kompromitowałaś. Prawda jest prosta,zyskujemy dwa etaty,jeden na zastepstwo drugi na l4,jakas luka w bezrobociu sie zapelni tylko ze ZUS wylozy na to kase,Ty boisz sie skladek i panstwo okrada Ciebie,to pracownik moze okradac panstwo wkoncu nosimy w sobie dziecko.Nowego obywatela,który bedzie zarabial na nasze emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ammarie, to Ty nie wiesz że jak kobieta dobrze kombinuje to niekiedy 2 lata nikt jej w pracy nie widzi? Mało opisywanych jest takich przypadków? I jak tutaj pracodawca ma zaufać kobiecie, skoro ta w internecie ma 100 przepisów aby go później oszukiwać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie musisz ufac kobietom,zatrudniaj samych facetów.Nie wiem czy wiesz ale to kobiety rodzą dzieci!I prędzej czy później może zajść w ciąże? Ma zabić bo w pracy szef się wkurzy?! Ja rozumiem że niektóre kobiety przeginają,i mogły by pracować a nie byc na l4,ale dzięki temu mamy etat dla kogoś,i za to płacisz Ty jak za pracownika,a za matkę ZUS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest rozwiązanie dla oszukujących kobiet, brutalne, ale same tego chcą Zatrudnianie osób starszych lub kobiet niezamężnych. Zawsze prawdopodobieństwo zaciążenia spada. A teraz poważnie, nie jestem nietolerancyjna, wręcz przeciwnie, ale NIENAWIDZĘ jak kobiety w ciąży robią z siebie księżniczki, ledwo 2 kreski na teście już do lekarza po zwolnienie na całą ciążę. To jest zwykłe oszustwo. Młode matki to samo Ja też nieraz idę do pracy z "obolałymi piersiami, zgagą i bólem nóg" i jakoś nie przyszło mi do głowy żeby z tego powodu mieć wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Temat głupi i pewnie prowo
ale gadanie że L4 w ciązy to głupota i lenistwo... no cóż. Najwyraźniej macie pracę siedzącą, której ciąza nie przeszkadza. Przyjmijcie do wiadomości że istnieją też prace stojące, fizyczne itd. Ja np mam taką pracę i nie wyobrażam sobie pracować w ciąży- bo na 100% zakonczyłoby się to kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość locha a to nie ty
pisałaś ze jesteś bezpłodna,,,, to wiele tłumaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholerajasna5
Właśnie jak słusznie ktoś zauważył są różne stanowiska. Ciekawe czy ty stomatoloszka pracując fizycznie, dźwigając i biegając w pracy nie wziełabyś zwolnienia zaraz po ujrzeniu dwóch kresek. Przy takiej pracy nawet prawidłowo przebiegająca ciąża skończy się najgorszym więc nie pindol głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowa na zwolnieniu :-)
No to jest jakas masakra, nie znam ani jednej dziewczyny ktora poszlaby na zwolnienie w ciazy dobrze sie czujac, wiec nie wiem jak wy mozecie pisac ze wszystkie sa takie! Osobiscie kjestem teraz w ciazy 13 tydzien, pracuje od 6 tygodni, jak sie zatrudnialam nie wiedzialam, ze jestem w ciazy, zreszta dostalam umowe na 3 miesiace bo moja szefowa na okres wakacji tylko potrzebowala pracownika nowego. Ide na zwolnienie od. 14 tygodnia bo pierwsze okropnie sie czuje, mam wszystkie przykre objawy ciazowe od mdlosci strasznych zaczynajac przez wymioty codzienne, zgage, wzdecia, biegunke, bol glowy i powiedzcie mi jak ja mam pracowwac w salonie fryzjerskim? Jak tylko poczuje farbe od razu wymiotuje, niestety musze wymiotowac przy klientkach a ze toaleta jest bardzo blisko stanowiska pracy to klientki niejednokrotnie slyszaly odglosy towarzyszace wymiotom, a wymiotuje dalej niz widze. Dojazd do pracy autobusem zajmuje mi teraz dwa razy wiecej pracy bo w polowie drogi musze wysiasc,wymiotuje i czekam na kolejny autobus i droga powrotna wyglada tak samo. Pracodawca nie moze mnie zwolnic a nie ma dla mnie pracy po uplywie tych 3 miesiecy wiec co mam zrobic skoro u niego pracowac nie moge to po prostu musze isc na zwolnie bo z czegos mussze zyc. Ciaza nie planowana, maz zarabia marne grosze a pracuje bardzo duzo wiec te 1100 na chorobowym i macierzynskim bardzo by sie nam przydaly i co mam byc uczciwym obywatelem i nie przyjac tych pieniedzy z zusu i nie miec na zycie skoro do pracy mnie nigdzie nie przyjma bo w ciazy to po prostu ide na zwolnienie chce czy nie chce! i mam w nosie to ze sie to innym nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×